Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pyta28

Czy można urwać kontakt bez słowa bo był on niezobowiązujący?

Polecane posty

Gość pyta28

Co myślicie? Czy facet, z którym Wasza relacja przez pare miesięcy opierała się na seksie, rozmowach telefonicznych na każdy temat, wspólnym spędzeniu wieczór, piciu wina itp. 
Nie było żadnych obietnic, deklaracji ale kontakt był dość częsty i to on go inicjował. Dzwonił, proponował spotkania. Czy jeżeli nagle urywa  kontakt, ot tak po prostu. Bez słowa wytłumaczenia. Czy miał do tego prawa skoro niczego nie obiecywał? A wręcz przeciwnie, powiedzmy. Czy w takiej sytuacji mógł po prostu się wycofać i przestać się odzywać? Czy nie mogę mu mieć tego za złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha

Powinien przynajmniej napisać, że nie ma ochoty kontynuowac znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajajaja

Jak najbardziej mógł Cię olać.  Jednak czy miał do tego prawo czy nie  to już kwestie moralne. Według mnie to s...ysynstwo.  Jednak większość facetów nie posiada uczuć wyższych. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czy miał do tego prawa ?? Co ty piszesz. Traktował cie na seks. Jakie prawa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

No i co z tym zrobisz bo już miesiące lecą i pytasz o to samo. Masz zamiar coś z tym zrobić czy pytasz po to żeby pytac. O co ci właściwie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beznicku

On miał prawo zerwać kontakt. Ty też masz prawo mieć o to żal do niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Gość pyta28 napisał:

Co myślicie? Czy facet, z którym Wasza relacja przez pare miesięcy opierała się na seksie, rozmowach telefonicznych na każdy temat, wspólnym spędzeniu wieczór, piciu wina itp. 
Nie było żadnych obietnic, deklaracji ale kontakt był dość częsty i to on go inicjował. Dzwonił, proponował spotkania. Czy jeżeli nagle urywa  kontakt, ot tak po prostu. Bez słowa wytłumaczenia. Czy miał do tego prawa skoro niczego nie obiecywał? A wręcz przeciwnie, powiedzmy. Czy w takiej sytuacji mógł po prostu się wycofać i przestać się odzywać? Czy nie mogę mu mieć tego za złe?

Ja bym tak nie zrobił, ale ja jestem inny niż reszta facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm
10 minut temu, Gość Beznicku napisał:

On miał prawo zerwać kontakt. Ty też masz prawo mieć o to żal do niego. 

dokladnie, on mial prawo rzucic ciebie jak szmatte a ty masz prawo miec do niego zal.

mozesz jeszcze miec nadzieje, ze4 karma do niego wroci i inna rzuci go w ten sam sposob 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Ja nigdy nie rozumiałam takich ludzi. Uważam, że każdy człowiek zasługuje na szczerość i szacunek. Miało odwagę się spotkać, to trzeba mieć odwagę też powiedzieć że nie chce dłużej kontynuować znajomości. Niestety nie każdy to rozumie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tycia

Możemy pogadać bo mam podobnie ale u mnie było Bez seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olive Oyl
6 minut temu, Gość Ona napisał:

Ja nigdy nie rozumiałam takich ludzi. Uważam, że każdy człowiek zasługuje na szczerość i szacunek. Miało odwagę się spotkać, to trzeba mieć odwagę też powiedzieć że nie chce dłużej kontynuować znajomości. Niestety nie każdy to rozumie.  

Powiem tylko tyle. Ja nie wchodzę w takie układy ale jakbym się dowiedziała że koleś tak potraktował dziewczynę by wyleciał na kopach od razu. Powiem więcej. Właśnie niedawno to zrobiłam. Myślał że chyba jest kimś lepszym a o tej dziewczynie źle powiedział mimo że w sumie robił przecież to samo (sic). A ja hipokrytów nie toleruje bardziej niż czegokolwiek innego. Zaklamancow i obłudników trzeba tępić i na pewno się z takimi nie wiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyta28
4 minuty temu, Gość Olive Oyl napisał:

Powiem tylko tyle. Ja nie wchodzę w takie układy ale jakbym się dowiedziała że koleś tak potraktował dziewczynę by wyleciał na kopach od razu. Powiem więcej. Właśnie niedawno to zrobiłam. Myślał że chyba jest kimś lepszym a o tej dziewczynie źle powiedział mimo że w sumie robił przecież to samo (sic). A ja hipokrytów nie toleruje bardziej niż czegokolwiek innego. Zaklamancow i obłudników trzeba tępić i na pewno się z takimi nie wiązać.

A wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze? To, że mam poczucie winy i czasami myślę, że on miał prawo tak zrobić. Po prostu się zmyć bo czemu miałby robić coś więcej... i że nawet nie powinnam go za nic obwiniać bo sama się prosiłam a on miał takie prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pewnie, że można. Faceci urywają nawet kontakt w stałym związku bez słowa jak np. zrobił Jarosław Kret.

Ale nie zmienia to faktu, że powinien Ci to wyjasnić dlaczego nie będziecie sie już spotykać, pomimo, ze był to luźny związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee
10 minut temu, Gość Olive Oyl napisał:

Powiem tylko tyle. Ja nie wchodzę w takie układy ale jakbym się dowiedziała że koleś tak potraktował dziewczynę by wyleciał na kopach od razu. Powiem więcej. Właśnie niedawno to zrobiłam. Myślał że chyba jest kimś lepszym a o tej dziewczynie źle powiedział mimo że w sumie robił przecież to samo (sic). A ja hipokrytów nie toleruje bardziej niż czegokolwiek innego. Zaklamancow i obłudników trzeba tępić i na pewno się z takimi nie wiązać.

I brawo dla Ciebie, gdyby więcej było takich mądrych dziewczyn byłoby lepiej. A nie, że misio źle powiedział o Asi, ze ..., ale ja jestem Kasia i mnie na pewno inaczej potraktuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W ogóle kiedy urywa się z kimś bliższym kontakt, czy to z przyjacielem, czy z kochankiem, czy ze stałym partnerem powinno się to wyjaśnić.

NO chyba, że chodzi o jakieś tam małoznaczące znajomości, to niekoniecznie typu jakaś znajoma, którą widzi się raz na kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mogłoby się wyjaśniać ale po co, jeszcze polegne 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

O matko, znowu ty? Juz minelo 4 msc a ty dalej swoje? Ile jeszcze zalozysz tematow? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Urywanie kontaktu bez słowa to domena ludzi słabych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×