Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Viola

Czy warto kupowac jajka od gospodarza?

Polecane posty

Gość Viola

Ja kupuje jajka w Tesco, czasem w warzywniaku. Sasiadki zamawiaja jajka od czlowieka, ktory dowozi je ze wsi. Placa 1,20 za sztuke. Czy faktycznie to taka roznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola

A skad taka pewnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

Chciałam kupić jajka od gospodarza ale powiedział ze ma tylko dwa i nie może sprzedać Hahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola

Nie wydaje mi sie. Kiedys przed swietami zamowily tych jaj lacznie chyba 160, to im przywiozl tylko 100 bo mowil ze sie kury nie niosly. Gdyby kupowal na gieldzie to by kupil 160 (mialby wiekszy zarobek).

bardziej chodzi mi o to czy te jajka sa faktycznie lepsze i zdrowsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Moi teściowie są gospodarzami i nie, te jajka nie są wcale lepsze. Oni kupują nawet pasze od tych wszystkich kurników które trzymają kury podduszone w klatkach i pasa żeby urosły w kilka tygodni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

zależy od jakiego gospodarza. moi rodzice mają swoje kury i w życiu nie karmią paszami i fakt czasem niosą się super a czasem mało, jest też pare kur starych ktore prawie nic nie niosą ale sobie żyją bo to ich zaslużona emerytura 😉 ogólnie to są najlepsze jajka świata ale jest ich na tyle mało że ich nie sprzedają tylko mają na wlasny użytek i dają najbliższym. Moich rodziców sąsiad sprzedaje jajka i ma wiecej kur a karmi tylko zbożem i jego jajka też bym polecała, te kury chodza wszedzie i skubią robale i trawę więc ok. Natomiast jak bym nie miała sprawdzonego gospodarza to nie wiem czy bym przeplacala za takie jajka, może bym kupowala te bio albo pytała znajomych o namiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jeszcze znam jedną babke co jaja sprzedaje ma z 50 kur i karmi zbożem, kukurydzą, jej kury też sobie chodzą, za jajo bieże bodajże 1,10 zł. jak jade do rodziców to widze jej gospodatstwo i jak te kury mają to spoko, to znajoma rodzicow, na pewno nie kupuje paszy bo ma swoje zboża i nie daje antybiotyków itp. od niej bym też poleciła. 

Podsumowując: gospodarz gospodarzowi nie równy. Jak nie masz namiaru na sprawdzonego to chyba nie warto przepłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
30 minut temu, Leżaczek napisał:

Nie warto on kupuje na giełdzie i robi je w uja 😙

nie kupuje na giełdzie, raczej karmi taką paszą jak w hodowlach, tylko jego kury mogą pewnie rozlazic sie po obejsciu a te w hodowli nigdy słonca nie widzą... jak zalezy ci na bardziej ludzkim traktowaniu zwierzat to bierz od gospodarza a jak na jakosci jaj to bez róznicy (chyba ze masz namiar na takiego co karmi zbożami to te jaja sa zdrowsze), jak zalezy ci na oszczedzaniu to z biedry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza

mamaginekolog dzis na snapie mowila, zeby nie kupowac jaj z nieznanego zrodla bo moga miec salmonelle, a jej mama powiedziala, ze teraz w lidlu i biedronce sa dobre eko jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gossccc

zaplacili to gada. pałeczki salmo giną w 60 st C. Sprawdzone info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kupuj tylko te, które mają pieczątki. 

Moi rodzice mieszkają na wsi i sąsiedzi sprzedają jaja. Mają mały kurniczek i nie ma tego dużo, więc idą do biedry, kupują najtańsze i zmywają pieczątki. I podobno bardzo dużo osób tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To w Polsce ekologiczne "bazklatkowe" jajko kosztuje ponad złotówkę???!!!

Mieszkam w UK - za 12 takich jaj płacę 1,79 funta!

Jak wy dajecie radę w tej Polsce żyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viola

Czyli generalnie nie warto przeplacac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Ja mam kury i jaja po 80 gr. Kury chodzą po wybiegu, jedzą nasze zboża A dodatkowo uparowane ziemniaki, buraki i marchew. W sezonie liście wszelkie z warzywnika i tarte warzywa wszelkie. 

Szczęśliwe kurki to zdrowsze jaja, jestem o tym przekonana.

Po prostu sprawdzajcie takiego gospodarza, bo oszustów nie brakuje ale uczciwych też znajdziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trr

Moja babcia ma kury. Co prawda kupuje od kogos worki z pasza, ale kury chodza po podworku, babcia gotuje tez im te obierki itp jak kiedys. Jajka sa dobre.

Nie sa juz jednak takie, jak za mojego dziecinstwa 30 lat temu. Nigdy nie zapomne tego smaku i juz nigdy w doroslym zyciu nie jadlam podobnych.

Maz ostatnio kupil mi w sklepie jakies te eko wynalazki i sorry ani koloru a ni smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trr

Tak. Oszusci tez sa. Kiedys pamietam jak mama przyniosla swojskie maslo z targu. Swojskie z nazwy. Bo zmieszane z czyms innym. A tez potrafila wylapac, bo maslo za mojego dziecinstwa robila babcia moich kuzynow. Smak zupelnie inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trr

Z warzywami to samo. W sezonie kupuje na targu i tez na wszystkie stoiska 2 starsze babcie mialy naprawde swoje i niepryskane. Teraz juz jedna, bo druga poczula zysk hehe. Wiec pozostaje druga pani i aby cokolwiek kupic, trzeba biec z samego rana na targ, bo ma malo" towaru" i duzo chetnych. A to tez rozrozniam, bo praktycznie wychowalam sie na dzialce, gdzie mama wszystko naturalnie uprawiala. I nawet drobny szczegol sie zgadza, wszyscy maja na targu marchewki a babinka nie ma, bo naturalnie jeszcze nie pora na zbior i sa za male.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onie
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

To w Polsce ekologiczne "bazklatkowe" jajko kosztuje ponad złotówkę???!!!

Mieszkam w UK - za 12 takich jaj płacę 1,79 funta!

Jak wy dajecie radę w tej Polsce żyć???

Bo Polska jest dla bogatych może 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×