Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Połączenie chrzcin z roczkiem

Polecane posty

Gość gość

 Co o tym sądzicie? Czy któraś z mam również łączyła obie imprezy?

Nie ukrywam, że główną motywacją u mnie i męża jest oszczędność zarówno czasu jak i kasy. Imprezę planujemy bowiem u nas w mieszkaniu w skromnym gronie. Rodzicie i teściowie poniekąd kręcą nosem, że już czas najwyższy ochrzcić małego, no ale ich opinie szanujemy co nie znaczy, że się zastosujemy ;) Oznacza to, że synka chrzcilibyśmy mniej więcej za 5 miesięcy. Dla przyszłej chrzestnej a mojej siostrej zarazem to również ułatwienie, gdyż rezyduje na stałe we Francji i nie musiałaby dwa razy brać urlopu, nabywać biletów etc.

Mamy salon z aneksem kuchennym ponad ok. 25 m2,+spory taras obiad przygotowywałabym sama, napoje by się kupiło, mąż lubi robić sałatki warzywne, menu zawierałoby również inne zimne przekąski, no a tort by się z na imprezę z tytułu 2 okazji już zakupiło w cukierni, a ciasta w dyskoncie :) Eskpres do kawy jest ;) Wódki się u nas nie pija. Osób dorosłych byłoby 14 + 2 dzieci w wieku przedszkolnym+gwiazda imprezy czyli oczywiście jubilat :)

Jak to u Was wypadło kosztowow? Czy rodzina kręciła nosami, że zamiast restauracji serwujecie domowe przyjęcie i to jeszcze z 2 okazji?

Ciekawa jestem opinii kurka wodna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zatyrasz się. Zwłaszcza, że mały już taki mały za 5 miesięcy nie będzie i tym saym będzie wymagać większej uwagi. Niech stary idzie dodatkowo zarobić i wyprawi impreze w lokalu jak na człowieka przystało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gość napisał:

Rodzicie i teściowie poniekąd kręcą nosem, że już czas najwyższy ochrzcić małego, no ale ich opinie szanujemy co nie znaczy, że się zastosujemy ;)

Po co chcecie wepchnąć dziecko do pedofilskiej sekty???

Przecież nawet wy tam nie chcecie chodzić!

Chrzcicie bo przestaną wam starzy dawać pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Robiłam chrzciny z pierwszymi urodzinami. Dotąd robiłam wielkie przyjęcia rodzinne w domu, ale już mi przygasł entuzjazm, bo roboty co niemiara 🙂 Zrobiłam zatem w restauracji. Ale obie okazje połączyłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Po co chcecie wepchnąć dziecko do pedofilskiej sekty???

Przecież nawet wy tam nie chcecie chodzić!

Chrzcicie bo przestaną wam starzy dawać pieniądze?

Bo jesteśmy osobami wierzącymi, co w tym zatem szokującego, że również i nasze dziecko postaramy się wychować wg. zasad katolicyzmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Robiłam chrzciny z pierwszymi urodzinami. Dotąd robiłam wielkie przyjęcia rodzinne w domu, ale już mi przygasł entuzjazm, bo roboty co niemiara 🙂 Zrobiłam zatem w restauracji. Ale obie okazje połączyłam. 

Właśmnie mnie zastanawia ile cenowo mniej więcej wszystko wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sgdddddds
10 minut temu, Gość gość napisał:

Właśmnie mnie zastanawia ile cenowo mniej więcej wszystko wyszło?

Ja robiłam tylko chrzciny w knajpie. Było 85 złotych od osoby, napoje w cenie, ale musiałam kupić ciasta. Było kilkanaście osób, chyba 15. Wydałam 1400 złotych. Gdyby to był roczek + chrzciny to po prostu zamiast ciast kupiłabym tort i zapłaciła może stówę więcej.

Jeśli chodzi o roczek to planuję wydać nie więcej niż 200 zł na tort, a może zrobię sama 🙂  Do tego mam zamiar kupić napoje i zamówić pizzę + sama zrobię jakieś przekąski, sałatki. Rozwieszę balony, będą serpentyny i konfetti 🙂 Chcę żeby było wesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Bo jesteśmy osobami wierzącymi, co w tym zatem szokującego, że również i nasze dziecko postaramy się wychować wg. zasad katolicyzmu?

Tak???

To dlaczego napisałaś: "Rodzicie i teściowie poniekąd kręcą nosem, że już czas najwyższy ochrzcić małego, no ale ich opinie szanujemy co nie znaczy, że się zastosujemy ;)"

Tak piszą ludzie wierzących???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Właśmnie mnie zastanawia ile cenowo mniej więcej wszystko wyszło?

Jakoś 2,7 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×