Studiuję medycynę, tańczę i wychowuję dziecko

Dlaczego jeśli komuś o tym mówię to ta osoba przestaje się do mnie odzywać? Dla przykładu: po zajęciach z tańca odwiozła mnie autem pewna nowa dziewczyna. Bardzo miło mi się z nią rozmawiało, głównie to ona była ciekawa co robię. Powiedziałam jej szczerze, a na następnych zajęciach udawała, że mnie nie ma, nawet nie odpowiedziała na cześć. Drugi przykład: na uczelni nie mówiłam nikomu zbytnio o moim synku. Chciałam uniknąć plotek i dziwnych spojrzeń. Pewnego dnia bardzo fajnie rozmawiało mi się z pewną dziewczyną i poczułam się na tyle swobodnie, że powiedziałam jej prawdę. Popytała mnie z ciekawością i wydawała się serdeczna, a jednak na drugi dzień też udawała, że mnie nie zna. Dlaczego jestem tak traktowana jeśli mówię ludziom prawdę?