Najpiękniejszy dar i dowód uczuć jaki kobieta może ofiarować mężczyźnie...

to jej dziewictwo. Nie ma nic piękniejszego niż bycie pierwszym dla swojej ukochanej kobiety.

To prawda.

No popatrz... Ja myślałam, że to szczera miłość, oddanie, wsparcie w trudnych chwilach życia, jak też możliwość dzielenia tych pięknych i radosnych:) ...ale co ja tam wiem... 

4 minuty temu, Gość Kobiety:) napisał:

No popatrz... Ja myślałam, że to szczera miłość, oddanie, wsparcie w trudnych chwilach życia, jak też możliwość dzielenia tych pięknych i radosnych:) ...ale co ja tam wiem... 

To akurat dla takich jak autor tematu nie liczy się w ogóle. Ważne, że nikt przed nim nie zamoczył. Zwykły prymityw i tyle.

41 minut temu, Gość rocket napisał:

to jej dziewictwo. Nie ma nic piękniejszego niż bycie pierwszym dla swojej ukochanej kobiety.

Żeby podbudowac swoje ego? Czy żeby nie miała porównania i nie narzekała na Twój brak umiejętności lozkowych? 

dziewictwo i wierność , zakochanie z czasem przemija , potem powraca, dodatkowo mozna dodać uczciwość, szczerość, prawdomówność, czułość. Tych określeń jest wiele ale jak nie ma wiernosci to nic nie jest prawdą. Co do dziewictwa to dowód na szereg cech kobiety które są pozytywne i odpowiedzialne, chociaż jak na forach piszą żony które były chciały spróbowac z innym i małżenstwo się skonczyło bo zabrakło wierności.

Nie każdemu zależy na wierności. Poza tym zbyt romantycznie pojmujecie wszystko a życie to nie bajka. Żenujące. 

2 godziny temu, Gość Ekspertka napisał:

Żeby podbudowac swoje ego? Czy żeby nie miała porównania i nie narzekała na Twój brak umiejętności lozkowych? 

każdy tłumaczy swoje ustępstwa w związku jak może , ale czy tak naprawdę nie chciałbyś mieć dziewicy za żonę ??? nie musiałbyś mysleć w towarzystwie z którym , jak, ile razy, co ....... itp robiła , czy się z ciebie podśmiewuje, co sobie facet myśli o tobie, a może za kilka lat znowu się zauroczy bo to wielka była miłość i jej pierwszy ??? biologia nie nadarmo wyposażyła kobiety w ten element który w zasadzie do niczego nie jest przydatny oprócz pełnienia funkcji plomby że nie miała.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

każdy tłumaczy swoje ustępstwa w związku jak może , ale czy tak naprawdę nie chciałbyś mieć dziewicy za żonę ??? nie musiałbyś mysleć w towarzystwie z którym , jak, ile razy, co ....... itp robiła , czy się z ciebie podśmiewuje, co sobie facet myśli o tobie, a może za kilka lat znowu się zauroczy bo to wielka była miłość i jej pierwszy ??? biologia nie nadarmo wyposażyła kobiety w ten element który w zasadzie do niczego nie jest przydatny oprócz pełnienia funkcji plomby że nie miała.

O byłych nie będzie myślał ale za to o przyszłych. Przy jednej dziurze kot zdechnie. Mysz przy jednym kotem też. Jesteście zyebani po prostu. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie każdemu zależy na wierności. Poza tym zbyt romantycznie pojmujecie wszystko a życie to nie bajka. Żenujące. 

oczywiście , tak wypowiadają się głównie osoby co utraciły wianuszek i nie wiadomo ile razy było . To tak jak ze złodziejem też umniejsza jak może swoje przewinienia nawet mówiąc że wszyscy kradną.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

O byłych nie będzie myślał ale za to o przyszłych. Przy jednej dziurze kot zdechnie. Mysz przy jednym kotem też. Jesteście zyebani po prostu. 

to po co małżeństwo, nie lepiej związek i jeszcze otwarty bez zobowiązan w których jest jasno określone co i jak i jeszcze ślub kościelny ( bo tak wypada) z założeniem że ,,kot " i ,,dziurka" . Nie lepiej ,,żyć " w otwarte karty

4 minuty temu, Gość gość napisał:

to po co małżeństwo, nie lepiej związek i jeszcze otwarty bez zobowiązan w których jest jasno określone co i jak i jeszcze ślub kościelny ( bo tak wypada) z założeniem że ,,kot " i ,,dziurka" . Nie lepiej ,,żyć " w otwarte karty

Nie wiem. Też się zastanawiam na chúj ludziom ta szopka. Wianuszek