Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona12345

Osoby z pracy nie zapraszaja mnie na imprezy

Polecane posty

Gość Ona12345

Osoby z pracy nie zapraszaja mnie na imprezy, dowiaduje sie o takich rzeczach przez przypadek:( Jestem osoba mila, usmiechnieta i pomocną, starajaca sie o mily kontakt, ale nie naleze do osob które pala ani przeklinaja- taki mily, nieśmiały typ. Mam obecnie ciezki okres i potrzebuje akceptacji grupy , jednak dowiaduje sie ze cos ma tym punkcie szwankuje 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona12345

Czy myslicie ze prpblemem jest to ze nie pale i co sie z tym woaze - nie wychodze zapalic z grupka ludzi ktorzy wychodza na papierosa? Woglole ludzie odbieraja mnie jako osobe grzeczna czesto slysze ze jestem jedna z najmilszych osob jalie znaja i mysle ze wlasnie w tym jest problem 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie doszukuj się w tym problemu. Po prostu bądź sobą a Ci, którzy będą chcieli z Tobą przebywać po prostu to zrób. Powiedz, że przy następnej okazji chętnie wybierzesz się z nim ale nie rób nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zet

Ocen jaka jest twoja pozycja w tej grupie. Czy masz blizszych kolegow? Czy z kims z wspolpracownikow spotykasz sie prywatnie? A moze jestes sama i wyraznie odstajesz od grupy? Jakie sa twoje relacje z szefem? Czy obowiazki wykonujecie oddzielnie czy jest to praca zespolowa? Dopiero wtedy bedziesz mogla zdecydowac co robic, czy cos robic , czy po prostu odpuscic i tylko zarabiac kase po czym wychodzic do swoich spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hihihi

Zacznij palic i pic, od razu bedziesz miec mase "przyjaciol". Buahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale

ale masz problem, hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

No to jak ciebie nie zapraszają tzn ze np. nie masz faceta, jesteś wycofana, miła ale nudna. Poza tym po co ci iść z nimi na imprezę? Na następny dzień bedziesz żałowała ze poszłaś bo okaże sie wiele spraw innych niz sie wydaje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhnjj

To chyba dobrze że palacze śmierdziele Cie nigdzie nie zapraszają. Przebywanie w towarzystwie palaczy to męka. Nie rozumiem czego tu żałować? Raka płuc od biernego palenia za 10 lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adar

Olalabym,tez ich nie zapraszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffbvc

Ciekawe, co sobie myśli o Tobie Twój pracodawca, jak go najdzie, żeby popatrzeć na Twoje internetowe ciasteczka.:D Pewnie będziesz pierwsza do zwolnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffbvc

tzn. jak znajdzie ten Twój problem w internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqq

 ...tka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 22.03.2019 o 21:56, Gość Ona12345 napisał:

Osoby z pracy nie zapraszaja mnie na imprezy, dowiaduje sie o takich rzeczach przez przypadek:( Jestem osoba mila, usmiechnieta i pomocną, starajaca sie o mily kontakt, ale nie naleze do osob które pala ani przeklinaja- taki mily, nieśmiały typ. Mam obecnie ciezki okres i potrzebuje akceptacji grupy , jednak dowiaduje sie ze cos ma tym punkcie szwankuje 😞

Znam to uczucie, nie jest mile.

moze zwyczajnie nie pasujesz do tej grupy? Tak czasem bywa. Zmien prace jesli jest bardzo zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jedna najważniejsza zasada. W pracy nie ma koleżanek. Są tylko współpracownicy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odrzucona

Mam to samo.  Na dodatek poza pracą tez nie mam koleżanek.  Nie mam z kim wyjsc z domu.  Ten brak zycia towarzyskiego mnie powoli zabija.  Mam 31lat,  wiec szanse na zawieranie znajomosci coraz mniejsze.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belladonna

Powiedz to komus w pracy przeciez ludzie nie wiedza ze masz problem z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×