Koniec miłości

Witam wszystkich, miesiąc temu zakończyłem związek z kobietą w której byłem bardzo zakochany(zakochany jestem ciągle ale próbuję się z tego wyleczyć). Wydawała mi się tą jedyną kobietą z którą mogłem przeżyć całe życie. Przeżyliśmy wiele cudownych chwil które ciągle siedzą mi w głowię. Było nam ze sobą super, dobraliśmy się jak dwa łyse konie. Niestety mieliśmy wiele sytuacji które powoli wszystko niszczyły. Ostre awantury o głupoty, po wszystkim musiałem całą winę brać na siebie i obiecywać że nic takiego już się nie powtórzy(nie byłem niczemu winny). Moja partnerka nie potrafiła odwzajemnić uczucia jakim ją darzyłem przez co nie potrafiłem jej w 100% ufać. Powtarzała że mnie kocha lecz nie czułem tego. Doszło do sytuacji po której ulotniły się ze mnie wszystkie uczucia. Nie potrafiłem być przy niej tą samą osobą co kiedyś. Razem postanowiliśmy że musimy się rozstać. Była to bardziej moja decyzja bo nie chciała brać na siebie odpowiedzialności za decyzję o naszym rozstaniu. Wiem że nasz związek na dłuższą metę byłby toksyczny. Strasznie za nią tęsknie i bardzo mi jej brakuje. Nie wiem jak mam sobie poradzić z tą tęsknotą. Czy można się zakochać drugi raz tak mocna jak za pierwszym? Czy znajdę osobę z którą będę równie szczęśliwy? 

Wszystko ma początek i koniec. 

9 minut temu, Gość Mttkk napisał:

(nie byłem niczemu winny)

Wy nigdy nie jesteście niczemu winni

Cytat

Czy znajdę osobę z którą będę równie szczęśliwy? 

Nie, bo jesteś już za stary 

I jestes alkoholikiem 

amen

wy zawsze bez winy

Ty nigdy nie bedziesz szczesliwy . Wiesz dlaczego ? Poniewaz nie potrafisz dac szczescia kobiecie. Dlatego cale zycie twoje jest takie jakie jest. Z takim podejściem ze zawsze kobiety winne to zycze ci bys juz nigdy na wartosciowa nie trafil, najlepiej bys juz nigdy zadnej nie mial i tego ci z calego serca zycze. Nie potrafiłeś byc dobry wiec pampersy bedziesz zmieniał sobie sam. Starosc i choroby mile nie sa, przekonasz sie. 

autorze nie słuchaj tych durnych bab, wszystko z toba wporzadku tylko dzisiejsze dziewczyny to zwykle dziffki