Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joa28

Trauma po ciąży

Polecane posty

Gość Joa28

Hej, 14 miesiecy temu urodziłam dziecko.okres ciąży, jak i paru miesięcy po urodzeniu dziecka był dla mnie najgorszym okresem w życiu. I chyba Bóg miłosierny nade mną czuwal, bo obecnie wyszłam z najgorszego okresu w moim życiu.

Zawsze dbałam o swój wygląd. Szczupłą, zadbana. Nienawidziłam rosnącego brzucha i obrzydzal mnie ten stan, co ważniejsze, nie obrzydzalo mnie własne dziecko, ale ten ogólny stan ciąży. Przez całe 9 miesięcy, bez ani chwili przerwy bolały mnie piersi i nic nie pomagało, urosły o 2 rozmiary i pooraly się strasznymi rozstępami, ogromnymi, wpadłam w ogromna depresję i marzyłam o śmierci. Widok ciała po porodzie był najcięższym przeżyciem w moim życiu. Zaznaczam,że nie wyobrażałam sobie karmić piersią, na samą myśl wymiotowałam, syna ani razu nie nakarmklam, mimo tego z małych, krągłych piersi zrobiły się dwa płaskie flaki.rodzilam przez cc na życzenie, bo wiem, że poród naturalny zabiłby moja psychikę. Za to nabrałam parę pożądanych kg i zaokrąglił mi się tyłek, co było super i nadal jest, bo mi to nie zeszło i chwała Bogu.

Dziękuję Bogu za to, że było mnie stać na zabiegi i na powiększenie piersi, bo nie chcialabym żyć z takimi flakami.taka jestem. 

Teraz siedzę w bandażach po operacji piersi, i myślę o wielu sprawach. Biust jest jak z okładki, a rozstępy tak się naciągnęły, że wyglądają jak cienkie przebarwienia i to trzeba się uważnie przyjrzeć, żeby cokolwiek zobaczyć. Udało mi się w końcu pokochać syna i nie wyobrażam sobie bez niego życia, jednak wiem, że jeśli po raz kolejny zaszlabum w ciążę to albo aborcja, albo samobójstwo.nie wyobrażam sobie przejścia przez to piekło, jakie przeszłam. 

I myślę sobie, co jest ze mną nie tak : kobiety rodzą dzieci na potęgę, akceptują swoje zniszczone ciała i  nie przejmują się tym. Miałam sporo szczęścia. Kiedy zobaczyłam ciało po porodzie chciałam umrzeć...to był dla mnie koniec. Wiem, że dużo kobiet tak czuję ale dusi to w sobie- z obawy przed publicznym linczem. 

Zaznaczę, że prawie od 2 lat nie uprawiałam seksu.obrzydza mnie bliskość z facetem (kobietą też). Miesiąc temu byłam na randce i kiedy facet zaczął mnie dotykac, czułam się jak gwałcona i molestowana. Oczywiście nie wyszlo- nikt normalny nie chcialby być z niedotykalska, która ciągle podejrzewa o kłamstwa. Kiedyś zmieniałam facetów jak rękawiczki. 

Moi rodzice okazali mi bardzo dużo wsparcia i zrozumienia. Słyszę komplementy, że jestem dobra matka.moj syn jest zadbany, najedzony, czysty, ciągle się śmieje.dal mi dużo radości i zabrał mi z zycia przeraźliwa samotność. Moje życie teraz jest lepsze. Mam plany. Słyszę że jestem piękna,wzbudzam zainteresowanie, chce iść się dalej wykształcić,mimo już skończonych studiow., mieć pieniądze które lubię...z politowaniem patrzę na kobiety z brzuchem po kolana, rozstępami, wleczace za sobą 2+... Dzieci, kobiety,których nie stać nawet na markowe buty. dziękuję Bogu, że nie dzielę ich życia. Dodam, że od dziecka mówiłam,że nigdy nie chce być w ciąży. 

Musiałam się wygadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Eeee ja tez mam piersi poorane od rozstępów ale mam to gdzieś. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Słabo, bardzo słabo. Nawet 1/10 nie można dać 😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To jak ty w ciaze zaszlas jak dziecko ma 14 msc a od 2 lat nie uprawiasz seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No tak. 14+9 to jest 23 mies. 2 lata to 24. To musiało być niepokalane poczecie albo wiatropylność 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joa28

Gdzie jest napisane, że od 2 lat nie uprawiałam seksu? Radzę czytać ze zrozumieniem, analfabeci 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joa28

23 miesiące to prawie 2 lata, wróćcie się do podstawówki jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Joa28 napisał:

Gdzie jest napisane, że od 2 lat nie uprawiałam seksu? Radzę czytać ze zrozumieniem, analfabeci 🙂

Zaznaczę, że prawie od 2 lat nie uprawiałam seksu.obrzydza mnie bliskość z facetem (kobietą też). 

 

A tu na przykład? Nawet jesli to " prawie" to chyba musialas byc obecna na poczęciu swojego dziecka co ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joa28

Jasne że tak, byłam obecna przy poczęciu dziecka. Zaszłam w ciążę 2 lata temu w kwietniu, więc od prawie 2 lat  nie uprawiam seksu. Jezu, wszędzie tępaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko juz mi żal twojego dziecka 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joa28

Dlaczego żal? Kocham go nad życie. 

Natomiast jak przypomnę sobie o swoim ciele to mierzi mnie na samą myśl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To ze kochasz dziecko to spoko, ale pytanie czy doroslas do tego macierzyństwa? Bo jak piszesz o wymiotowaniu i karmieniu to mam mieszane uczucia. 

Moim zdaniem jestes zakompleksiona osoba. Moze masz jakis uraz z dziecinstwa? Albo jakis facet cie zranil?  Caly czas musisz czuc ze sie komus podobasz, czujesz sie wtedy dowartosciowana. No fajnie ale mysle ze tu nie tkwi problem tylko gdzies glebiej. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś jedyna z takimi odczuciami. Ale o tym się faktycznie nie mówi bo może czlowieka spotkać ostracyzm. Temat tabu. Ale wystarczy pogadać z niektórymi starymi babami, ktore mają już dzieci odchowane i mają w pompie co inni o nich pomyślą i powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristi

Wspolczuje...

Tez mysle, tak jak ktos juz wyzej napisal...ze czujesz sie niedowartosciowana. Moze otworzysz sie jak spotkasz kogos, kto trafi od razu w Twoje serce 🙂 glowa do gory!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość szczęśliwa
2 godziny temu, Gość Joa28 napisał:

Jasne że tak, byłam obecna przy poczęciu dziecka. Zaszłam w ciążę 2 lata temu w kwietniu, więc od prawie 2 lat  nie uprawiam seksu. Jezu, wszędzie tępaki...

Tępakiem to Ty jesteś, bo zaszłaś w ciążę z niewiadomo z kim i niewiadomo gdzie. Takie osoby jak Ty mnie obrzydzają bez względu na wygląd cycek. Masz obrzydzającą osobowość poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Gość Gość szczęśliwa napisał:

Tępakiem to Ty jesteś, bo zaszłaś w ciążę z niewiadomo z kim i niewiadomo gdzie. Takie osoby jak Ty mnie obrzydzają bez względu na wygląd cycek. Masz obrzydzającą osobowość poprostu.

Dyskusja nie ma sensu. Niektóre kobiety chciałyby przyjść do sklepu, wybrać sobie wymarzone dziecko, spelniajace wszystkie ich wymaganie, zapłacić za nie i gotowe. Jak ktoś myśli, że ciąża to tylko slodziutki, rosnący brzuszek (Oczywiście nie za duzo) to musi się ciążą rozczarować. W smutnym świecie przyszło nam żyć, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kristi

Dlaczego Wy ta dziewczyne od tepakow wyzywacie:/ 

Ma problem po prostu. 

Kazdy ma swoje...jakies. aj tam co za ludzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość szczęśliwa
8 minut temu, Gość Kristi napisał:

Dlaczego Wy ta dziewczyne od tepakow wyzywacie:/ 

Ma problem po prostu. 

Kazdy ma swoje...jakies. aj tam co za ludzie. 

Serio?napisała pierwsza, że wszędzie tępaki i Ty jej jeszcze bronisz?jej chorych problemów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość Gość szczęśliwa napisał:

Serio?napisała pierwsza, że wszędzie tępaki i Ty jej jeszcze bronisz?jej chorych problemów...

Jej problemy może i chore ale nie tak rzadkie. Ja też nienawidzilam być w ciąży, jako osoba wiecznie odchudzająca się, cierpialam męki na widok mojego powiększającego i deformujacego się ciała. Też bym se chętnie cycki czy bandzioch zrobiła, gdybym miala kasę i czas na rekonwalescencje. Podziwiam babki, które mają więcej niż dwójkę dzieci. I nie dziwię się że w kraju, w którym nie można dostać normalnego znieczulenia przy porodzie, ludzie wolą cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A ja to mam szczęście, mam 3 dzieci,  też nie lubiłam stanu "ciaza" ale chciałam mieć dużą kochającą się rodzinę, nie mam ani jednego rozstępu, jestem szczupła ale uprawiam sport i dbam o siebie,mam piękny biust w rozmiarze C(karmiła piersią kazdego po 3 miesiace) i dobrze mi z tym , płaski brzuch z napięta skóra,  rozmiar noszę xs i jestem ładna , bardzo podobna do mojej mamy, mam długie lśniące włosy, moje dzieci są śliczne i mają super charaktery, wszyscy ich lubieja, w domu ciągle  mamy pelno dzieci bo wszyscy lubią do nas przychodzić, 

Także,  podsumowując , nie można wszystkich wrzucać do jednego wora, nie ilość dzieci i ciąż decyduje o naszym wyglądzie a geny i my sami, 

Nie każda matka to umeczona i zmarnowane kobieta  z brzuchem po kolana i cyckami do pępka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×