Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dch

Ile czasu dziecko moze siedziec w spacerowce? Czy to nie za dlugo?

Polecane posty

Gość Dch

Zaczne od tego ze chcialabym wychodzic na dwor z dziecmi jak najczesciej...tylko mam pewne watpliwosci. Caly dzien jestem Sama z dziecmi Bo maz pracuje od Rana do wieczora I nie ma kto przyjsc nawet na godzine popilnowac 9,5 mies dziecka. A starsza dziecko musze zawozic I odwozic do przedszkola (w dwie strony 1 godzina razem)+ zakupy z dwojka dzieci  I spacer/plac zabaw to ok. 2-2,5 godz w wozku dla mlodszego. Pytanie czy to jest juz duzo czasu w wozku czy jeszcze moge wyjsc z dziecmi na np. 1-2 godz spaceru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehe

Jeśli tyle wytrzymuje to pewnie, że nic mu nie będzie. Masz dwójkę dzieci, obowiązki i jakoś musisz sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii

O ja zazdroszczę, że twoje dziecko wytrzymuje w wózku 2 godziny! moja 8 miesięczna córka po 20 minutach zaczyna jęczeć i się wykręcać z siedzenia, wychodzenie na spacery to masakra, ale za to akceptuje w miare nosidło, chociaż tez nie wiem ile max czasu można nosić dziecko w nosidle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dch

Wlasnie nie wiem czy wytrzymuje czy nie Bo jest strasznia maruda. W domu jeczy I w wozku Tez I ciezko mi powiedziec kiedy juz ma dosc wozka. Uspokaja sie tylko na rekach ale juz mi kregoslup peka od noszenia( staran sie nie robic tego za czesto)wiec nosidla I chusty odpadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój młodszy syn zawsze dużo spędzał w wózku.  Musiał towarzyszyć w odwozeniu starszego brata, zima spacery też zawsze właściwie w wózku.  Ma prawie 2 lata i nie ma szans,  żeby inaczej zaprowadzić,  odebrać,  zrobić zakupy itp. Jestem w kolejnej ciąży i nie moge go zbytnio.nosic.Myślę,  że dużo też zależy od wózka, czy zwyczajnie jest wygodny.  My mamy dużą,  miękka spacerówke, na duzych kołach, mały w niej siedzi,  gada,  bawi się zabawkami,  zawsze zabiera jakieś z domu, je, pije, albo śpi,  gdy wypadnie pora drzemki. Ale starszy syn miał wózek,  w którym zwyczajnie nie mógł się jakos wygodnie   ułożyć i jak już musiał jechać,  to była afera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×