Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie potrafię wyrzucić go z głowy i serca

Polecane posty

Gość gość

😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaproponuj mu przeniesieni do nerki lub kolana. Może będzie mu równie dobrze jak w głowie lub sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, marcin_wawa napisał:

Zaproponuj mu przeniesieni do nerki lub kolana. Może będzie mu równie dobrze jak w głowie lub sercu.

bardzo dowcipne hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobny problem niestety..

Nie wiem w jakich okolicznościach się rozstaliście ale najważniejsze jest to żeby dać sobie czas, żeby poznawać nowych ludzi. Powiedzenie że „Na złamane serce najlepsza jest nowa miłość” tez najczęściej się sprawdza ;)

Starać się nie myśleć, wykreślić go całkowicie z życia i zająć się czymś innym.

Ja osobiście zmagam się od dłuższego czasu z rozstaniem ale dokładnie pamietam że po poprzednim czułam się dokładnie tak samo, nie mogłam przestać myśleć i byłam wiecznie smutna, myślałam że to nigdy nie minie. A teraz? Teraz śmieje się że tak to przeżywałam, poznałam kolejnego faceta i co prawda tym razem tez nie wyszło ale przynajmniej wiem że to też minie i dam sobie radę.

Życze powodzenia i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka

Ja tez nie moge sobie poradzic...tym bardziej ze on mnie oklamal, oszukal, zdradzil, zabawil sie mna. Bylam dla niego tylko zabawka, nikim wiecej a ja go naprawde kochalam...zniszczyl mnie i nie umiem sie pozbierac. Oddalam mu serce a on...eh... minelo 4 miesiace a ja nadal placze i tesknie...nawet nie umiem go nienawidzic bo chcialabym zeby byl... boli swiadomosc ze dla niego to bylo nic...chcialabym zeby sie odezwal tylko po to zeby wiedziec ze dla niego nie bylam tylko smieciem, chce wiedziec czy kiedys zrozumie jak bardzo mnie skrzywdzil...czy kiedys przyjdzie mu do glowy choc na moment taka mysl co ze mna zrobił... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochliwa
5 minut temu, Gość Lilka napisał:

Ja tez nie moge sobie poradzic...tym bardziej ze on mnie oklamal, oszukal, zdradzil, zabawil sie mna. Bylam dla niego tylko zabawka, nikim wiecej a ja go naprawde kochalam...zniszczyl mnie i nie umiem sie pozbierac. Oddalam mu serce a on...eh... minelo 4 miesiace a ja nadal placze i tesknie...nawet nie umiem go nienawidzic bo chcialabym zeby byl... boli swiadomosc ze dla niego to bylo nic...chcialabym zeby sie odezwal tylko po to zeby wiedziec ze dla niego nie bylam tylko smieciem, chce wiedziec czy kiedys zrozumie jak bardzo mnie skrzywdzil...czy kiedys przyjdzie mu do glowy choc na moment taka mysl co ze mna zrobił... 

Zapomnij o tym szczeniaku. Tego kwiatu pół światu. Po co Ci taki tchórz i cienias? Jeszcze poznasz kogoś, komu będzie na Tobie zależeć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka
3 minuty temu, Gość kochliwa napisał:

Zapomnij o tym szczeniaku. Tego kwiatu pół światu. Po co Ci taki tchórz i cienias? Jeszcze poznasz kogoś, komu będzie na Tobie zależeć. 

Chcialabym...tylko na razie tak jak autorka nie umiem wyrzucuc go z glowy i z serca... chcialabym zapomniec zienawidzic gi ale to nie jest takie latwe 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
1 godzinę temu, Gość Lilka napisał:

Ja tez nie moge sobie poradzic...tym bardziej ze on mnie oklamal, oszukal, zdradzil, zabawil sie mna. Bylam dla niego tylko zabawka, nikim wiecej a ja go naprawde kochalam...zniszczyl mnie i nie umiem sie pozbierac. Oddalam mu serce a on...eh... minelo 4 miesiace a ja nadal placze i tesknie...nawet nie umiem go nienawidzic bo chcialabym zeby byl... boli swiadomosc ze dla niego to bylo nic...chcialabym zeby sie odezwal tylko po to zeby wiedziec ze dla niego nie bylam tylko smieciem, chce wiedziec czy kiedys zrozumie jak bardzo mnie skrzywdzil...czy kiedys przyjdzie mu do glowy choc na moment taka mysl co ze mna zrobił... 

Nie wierzę że to napisała kobieta, raczej jakiś niedowartościowany bałwan, który chciałby żeby jakaś laska do niego wzdychała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość oczywiscie napisał:

Nie wierzę że to napisała kobieta, raczej jakiś niedowartościowany bałwan, który chciałby żeby jakaś laska do niego wzdychała. 

Nie wiem czy bałwan, ale także odnoszę wrażenie, że to pisał mężczyzna.

Jeśli się mylę, to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem czy bałwan, ale także odnoszę wrażenie, że to pisał mężczyzna.

Jeśli się mylę, to przepraszam.

A dlaczego facet?? 😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trewhjjjjjjj

Podpisuje się za tym co napisała Lilka. Napisałabym to samo......gdybym miała odwagę odejść. Nie mam....duszę się, jestem zabawka ale strasznie go kocham..zostawił mnie ale ublagalam i wrócił. Chociaż to już nie to i kwestia czasu końca.

Tak się boje że sobie nie poradzę....cały czas o nim myślę....a on ma mnie gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Popełniasz stale ten sam  błąd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trewhjjjjjjj

Nie umiem żyć bez niego. Nie wyobrażam sobie tego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to na co poleciałaś? Gruby portfel czy niezła fura a może twarz modela? Z wami wszystkimi jest tak samo 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, jasier napisał:

No to na co poleciałaś? Gruby portfel czy niezła fura a może twarz modela? Z wami wszystkimi jest tak samo 😉

Mierzysz wszystkich tą samą miarą. Nie sadz a nie będziesz sadzony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mierzysz wszystkich tą samą miarą. Nie sadz a nie będziesz sadzony. 

Nie widziałem żeby kobieta jeszcze poleciała na coś innego hehehehehe. Jakie to jest żałosne, "miłość" hahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, jasier napisał:

Nie widziałem żeby kobieta jeszcze poleciała na coś innego hehehehehe. Jakie to jest żałosne, "miłość" hahahahahahahahahaha

Zapamiętaj nie ma takich samych  ludzi tak samo jak nie ma identycznych dwóch łez. Każdy z nas jest odrębną jednostką mamy różne wartości i cechy charakteru. Więc nie możesz wszystkich kobiet (ludzi) wrzucać do jednego worka.Chciałbyś żeby Ciebie porównywano do każdego? Sądzę, że nie. 

Pieniądze to nie wszystko one nie zastopią szacunku i miłości tylko głupiec leci na kasę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Agnieszkax napisał:

Zapamiętaj nie ma takich samych  ludzi tak samo jak nie ma identycznych dwóch łez. Każdy z nas jest odrębną jednostką mamy różne wartości i cechy charakteru. Więc nie możesz wszystkich kobiet (ludzi) wrzucać do jednego worka.Chciałbyś żeby Ciebie porównywano do każdego? Sądzę, że nie. 

Pieniądze to nie wszystko one nie zastopią szacunku i miłości tylko głupiec leci na kasę. 

O jejku ależ piękne słowa hahahahahahahahahahaha 😂. Ale wy jesteście żałośni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, jasier napisał:

O jejku ależ piękne słowa hahahahahahahahahahaha 😂. Ale wy jesteście żałośni. 

Nie wiem czy jesteś mizoginistą czy mizantropem. Nie rozumiem tego - obce dla mnie są te odczucia. Mniejsza o większąść nienawiść jaka w Tobie potęguje przysłania Ci wszystkie aspekty pozytywnego patrzenia na świat. Żal ale to Ciebie...Mimo wszystko życzę Ci wszystkiego co najlepsze... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×