Facet zostawił mnie dla grubej!

D

Dwa dni temu zerwałam z facetem. Wcześniej już podejrzewałam że coś jest nie tak, często pisał sms, wracał później i częściej "wychodził do kolegów" jak się okazało spotykał się z koleżanką z pracy, jego przelozoną. 

Po prostu chciałam komuś się wyżalić. 

To się wyżaliłaś, elo. 

Nie mogę zrozumieć w czym ona lepsza, dbam o siebie, chodzę raz w tygodniu na fitness prócz tego pobiegam... Źle to zabrzmi ale nie jestem jakimś pasztetem. Nie rozumiem co on widział w takiej... 

pierzaste są dobre w wyrku

Widocznie jest lepsza w łóżku, facet pojdzie tam gdzie lepiej pobzyka

Moze on widzial w niej partnerke i przyjaciela a w Tobie ladne cialo do bzykania? Moze ma ciekawsze pasje? Trudno powiedziec, powody moga byc rozne, lacznie z tym, ze jezt fetyszysta i pociagaja go grubsze

ludziom odpie..rdala

Przed chwilą, Gość xyz napisał:

Widocznie jest lepsza w łóżku, facet pojdzie tam gdzie lepiej pobzyka

są dobre , nawet bym nie chciał szczupłej na stałe . coś tam ciałka musi być przecież .

Pasję? On nie ma żadnych pasji. Próbowałam go wyciągnąć na siłownię, na kręgle, na mecz... Ale wszystko na nie. 

Z seksem myślę że nie było problemu. Chyba bardziej (TO TYLKO MOJE ZDANIE) o pieniądze... Jestem zwykłą szarą pracownicą a jego nowa to jest kierowniczką. Żaden wstyd że nie zarabiam kokosów tak jak i on a miewa dość drogie zachcianki.

Slyszałam o kobietach materialistkach ale ze faceci to dziwi, eh moja naiwności życiowa... 

"trochę ciałka..." to już bardziej personalne gusta, ja nie lubię a Ty lubisz. Znam jego gust i nie sądzę aby chodziło tylko o wygląd. 

Przesadnie szczupła kobieta i przesadnie pulchna zawsze nie jest atrakcyjna, jesteście wzrokowcami, zwracacie uwagę na cycki, tylki i twarz. Chuda i gruba nie ma fajnych tych cech. Chyba że lubisz albo płaskie albo wiszące bimbałki. 

*Jest.

Najpierw piszesz, ze nie wiesz, co w niej widzial, a teraz sama sobie odpowiedzialas, ze jest materialista. Temat zalozylas tylko po to, by pognebic te dziewczyne i zeby inni Ci przytakiwali.

Znasz ja na tyle dobrze, ze jestes pewna, ze nie ma zadnych pasji?

Muszę dodać że pisząc gruba nie miałam na myśli kobiety z lekkim brzuszkiem i szerszymi biodrami a sporawą nadwagą i dość... Nie wyględną. Więc nie potrafię zrozumieć, wzrokowiec jak większość nie poleciałby, materialista prędzej a nazwijmy to zgraniem osobowości.. Nie jestem żadną feminofaszystką, nie jestem jakąś życiowo nie zaradną... Ale chyba byłam zbyt nudna i biedna

Nie odpowiadam sobie a głośno myślę. 

Nie ukrywam że chciałabym jej dopiec co jest rzeczą ludzką ale nic nie mogę zrobić. Chodzi mi o wasze zdanie (wiem że ciężko się wyrazić w tej sprawie przez to że za dobrze jej nie znacie). Jeśli chodzi o przytakiwanie... No cóż... Podświadomie na pewno chciałabym usłyszeć miłe słowo lecz bardziej chodzi mi o wasze opinie. 

Duzo facetow woli takie kobiety. W ubraniu wygladaja kiepsko, wg naszych wymogow i przyzwyczajen,  ale gole czesto sa o wiele bardziej kobiece od chlopiecych szczuplutkich.    Tylko moda/koledzy  teraz nie pozwala pokazywac sie z grubsza, ale czesto jak facet zobaczy kragle piersi, kobieca pupe i  miekkie, mile cialko, to wymieka. 

Twarda dziewczyna, z malym meskim tylkiem najlepiej wyglda na zdjeciu.

skoro jest jego przełożona to koleś widocznie liczy na awans dlatego bzykać będzie paszteta.

Przed chwilą, Gość Imię Amela napisał:

Muszę dodać że pisząc gruba nie miałam na myśli kobiety z lekkim brzuszkiem i szerszymi biodrami a sporawą nadwagą i dość... Nie wyględną. Więc nie potrafię zrozumieć, wzrokowiec jak większość nie poleciałby, materialista prędzej a nazwijmy to zgraniem osobowości.. Nie jestem żadną feminofaszystką, nie jestem jakąś życiowo nie zaradną... Ale chyba byłam zbyt nudna i biedna

powiem Ci , że te ze sporą nadwagą  znają się na seksie  .

14 minut temu, Gość Imię Amela napisał:

Muszę dodać że pisząc gruba nie miałam na myśli kobiety z lekkim brzuszkiem i szerszymi biodrami a sporawą nadwagą i dość... Nie wyględną. Więc nie potrafię zrozumieć, wzrokowiec jak większość nie poleciałby, materialista prędzej a nazwijmy to zgraniem osobowości.. Nie jestem żadną feminofaszystką, nie jestem jakąś życiowo nie zaradną... Ale chyba byłam zbyt nudna i biedna

Bo męzczyzn nie kręcą chude szkapy z siłowni tylko kobiety z ciałkiem.

Kobieta ma wyglądać jak kobieta a nie jak licealistka

Powiem Ci ze nie wiem czy się znają. 

Co nie zmienia faktu że może być to powodem. Nie ukrywam że zaskoczyło mnie wasze zdanie, myślałam że "większe" dziewczyny nie mają powodxenia i z tego co widzialam to nie przykuwają uwagi facetów. Może jak 2 powyższym, koledzy i moda powodują że wstyd się z taką pokazać. 

Naprawdę wam podobają się fałdy tłuszczu i mało kształtny biust? 

Lubie ćwiczyć bo muszę, w naturalnym środowisku występuje również na kanapie z kartonem pizzy na kolanach i upa kana od sosu. Nigdy nie będę przez to szkapą. Ale tu nie o mnie chodzi... 

1 minutę temu, Gość Imię Amela napisał:

Powiem Ci ze nie wiem czy się znają. 

Co nie zmienia faktu że może być to powodem. Nie ukrywam że zaskoczyło mnie wasze zdanie, myślałam że "większe" dziewczyny nie mają powodxenia i z tego co widzialam to nie przykuwają uwagi facetów. Może jak 2 powyższym, koledzy i moda powodują że wstyd się z taką pokazać. 

Naprawdę wam podobają się fałdy tłuszczu i mało kształtny biust? 

To pewnie zaskoczy cię również fakt, że nie samą powierzchownością faceci żyją. Mdli mnie jak cię czytam, wygląda, że nie umiesz we współżycie i wszystko zawsze kręci się wokół ciebie i twojego wyglądu, a twój facet wyłącznie z braku laku się z tobą męczył. Teraz wreszcie ma fajną dziewczynę, pogratuluj mu od kafeterii.

Błędnie sądzisz że kręci się wokół mojego wyglądu. 

Ale cóż, popatrzyłam na Twoje posty i widać że wiele mądrego nie wnosisz do dyskusji a jedyne co dobrze Ci wychodzi to wstawianie słabych tematów dla atencji. 

1 minutę temu, Gość Imię Amela napisał:

Błędnie sądzisz że kręci się wokół mojego wyglądu. 

Ale cóż, popatrzyłam na Twoje posty i widać że wiele mądrego nie wnosisz do dyskusji a jedyne co dobrze Ci wychodzi to wstawianie słabych tematów dla atencji. 

Prawie dobrze widzisz. 

20 minut temu, Gość tem napisał:

Duzo facetow woli takie kobiety. W ubraniu wygladaja kiepsko, wg naszych wymogow i przyzwyczajen,  ale gole czesto sa o wiele bardziej kobiece od chlopiecych szczuplutkich.    Tylko moda/koledzy  teraz nie pozwala pokazywac sie z grubsza, ale czesto jak facet zobaczy kragle piersi, kobieca pupe i  miekkie, mile cialko, to wymieka. 

Twarda dziewczyna, z malym meskim tylkiem najlepiej wyglda na zdjeciu.

Co za bzdury. Skoro w ubraniach nie wyglada dobrze, to tym bardziej nago. Z nadwagą nigdy nie wygląda się dobrze. I mówię to jako osoba, która od zawsze miała problemy z nadmiernymi kg, ale z dużym wysiłkiem udaje mi sie trzymać wagę. Po schudnięciu mam jakieś tam powodzenie. Przed odchudzaniem - nie miałam żadnego. Nawet mimo mocnego makijażu czy seksownych ciuszków i eksponowania piersi czy tyłka. ZERO zainteresowania. 

22 minuty temu, Gość gość napisał:

powiem Ci , że te ze sporą nadwagą  znają się na seksie  .

ZNOWU TEN ZJE/BANY FANATYK GRUBYCH BAB  

ten gosciu od kilku lat ciągle wychwala grubaski na tym forum, widać, że wszystkie posty chwalące tę grubą należą do niego 

także nie przejmuj się autorko jego pier/toleniem

Więc wróćmy do poziomu bez przycinek rodem z naszego Sejmu. Napisałam bo chcę by mi ktoś pomógł i wyjaśnił. 

Koleżanką, bądźmy szczere ubrania pomagają zakamufkować niedoskonałości, niestety żyjemy w czasach gdzie nasze postrzeganie piękna jest atakowane zdjęciami modelek pp Photoshopie czy z instagramu, większość facetów podświadomie zwraca uwagę na takie o figurze modelki. 

To tylko moje zdanie, chętnie poczytam wasze. 

A widziałaś jakie porno oglądał? Jeżeli grubymi, to moze i takie lubi  

 Choć raczej wątpię, żeby akurat grube mu się podobały. Pewnie po prostu była jedyną chętną, która na niego poleciała, więc korzysta, ot. Są faceci, którzy polecą do pierwszej lepszej, byleby była chętna z nimi być. Z resztą sama mówiłaś, że jest nieciekawy i mało zarabia, wiec wie, ze nie ma dużego wyboru. 

Może w związku z Tobą dopadła go rutyna?  Albo przestało sie układac miedzy Wami?

Nie wiem jakie oglądał i czy oglądał.

Eh no niezbyt dobrze, gdy chciałam mu zaszczepić jakieś zainteresowania w bardzo delikatny sposób to podczas rozmowy o tym uznał że chcę go ustawić pod siebie a naprawdę byłam delikatna, nie zmuszalam w żaden sposób. Później też miał pretensje o to że go ograniczam, sama oszczedzałam, rachunki, jedzenie... Poprosiłam aby poczekał z butami za 400 bo potrzebowaliśmy na rachunki. Z mojej winy kilka razy wyniknela awantura, przesadziłam z nerwami po pewnej rodzinnej imprezie gdy narobił wstydu. 

Co do rutyny to nie bardzo wypada opowiadać o wyczynach w łóżku, mogę tylko tyle że czasem namawiał na coś "innego" co dla mnie było bardzo dziwne i nie zgadzałam się. Dodatkowo czuł się urażony gdy w pewne dni nie mogłam.