Czy lubicie Panowie dziewczyny z małymi piersiami?

Zgrabne poślafki, sylwetka szczupła, dziewczyna w miarę wysportowana, ładna twarz, długie nogi i ostra w łóżku. Jedynie piersi dość małe, co sądzicie o takiej dziewczynie? Chcielibyście z taką być?

Jak lubisz czasem zdominować faceta w łóżku i pasowała by ci relacja że raz ty dominujesz w łóżku a raz ja to możesz zostać śmiało moją dziewczyną. Nic mnie nie kręci tak jak zgrabna pupa, długie nogi i średnie lub małe piersi u dziewczyny. Kolor włosów i oczu obojętnie jakie. Lubię brunetki czarne rude i blondynki tak samo.

Ja takie lubie. Szczerze mowiac to wolę małe jak za duże. Za to koniecznie płaski brzuszek. A z reguły małe piersi idą w parze z płaskim brzuszkiem.

Jakoś nigdy nie przywiązywałem do tego wagi.

15 minut temu, Gość Deska1998 napisał:

Zgrabne poślafki, sylwetka szczupła, dziewczyna w miarę wysportowana, ładna twarz, długie nogi i ostra w łóżku. Jedynie piersi dość małe, co sądzicie o takiej dziewczynie? Chcielibyście z taką być?

Koleżanko autorko czy to opis Twojej osoby?

10 minut temu, Gość Gosc on napisał:

Koleżanko autorko czy to opis Twojej osoby?

Może? Dodam jeszcze,że jestem brunetką i mam niebieskie oczy.

Wielkość piersi nie ma dla mnie żadnego znaczenia, to cała sylwetka musi być fajna, a duże piersi wcale nie są jakimś wielkim argumentem, często te mniejsze są dużo ładniejsze.  Nie wkręcaj się w takie głupie paranoje. Piersi muszą pasować do reszty i tyle, jak dziewczyna jest szczupła, to często z wielkim biustem wygląda źle i ten biust jej po prostu wisi, nic fajnego w tym nie widzę.

5 minut temu, Gość Deska1998 napisał:

Może? Dodam jeszcze,że jestem brunetką i mam niebieskie oczy.

Idealne połączenie. Może masz ochotę poznać się trochę blizej i popisać pryrywatniej?

Małocycaste są fajne.

Na pierwszym miejscu zwracam uwagę na to co jest w głowie, a później cała reszta.

Mażę o seksie z dziewczyną z małym biustem. Autorki, skąd jesteś?

1 godzinę temu, Gość Mmmmmmmm napisał:

Mażę o seksie z dziewczyną z małym biustem. Autorki, skąd jesteś?

Pisać się naucz, chyba tylko jakąś patologię wyrwiesz.

Ja  wolę małe sto razy bardziej od dużych szczerze mówiąc :)

Małe piersi ok ale tyłek musi być duzy

Dnia 1.04.2019 o 18:02, Gość Deska1998 napisał:

Zgrabne poślafki, sylwetka szczupła, dziewczyna w miarę wysportowana, ładna twarz, długie nogi i ostra w łóżku. Jedynie piersi dość małe, co sądzicie o takiej dziewczynie? Chcielibyście z taką być?

Fajna taka, niestety nierealna albo tylko w męskich snach. Szczupła, wysoka, ostra w łóżku z małym biustem, ufff, tylko śnić o takich. Dobry biust to taki, który nie wypłynie facetowi z dłoni. Niczego więcej nie trzeba.

Ja zbieram na operację dla żony. Chcę aby pomniejszyła piersi do granic mozliwości.

Małe są lepsze, małe są kochane. Można je w całości złapać i się nimi cieszyć, gdy kobieta jest na plecach, je wtedy widać, nie odpływają pod pachy. Małe, tylko małe i koniec.

Dokładnie tak jak piszą wyżej. Dużymi cieszysz się tylko gdyś młody i naiwny. Duże są niewygodne, okropne i jeszcze ten widok gdy wiszą dwa worki. Z czego tu się cieszyć wtedy gdy pływają sobie gdzie chcą? Małe są zawsze tam gdzie powinny być, w górnej części kobiecej klaty a nie na brzuchu lub pod nim.

Facety mają rację. Małe to małe. Małe powoduje że kobieta ma niestety kompleks niewiedząc że to akurat atut. Ja z autopsji wiem że im kobieta ma większe tym większe ma swe ego, często chamskie ego. One myśla że jak mają cycki to reszty już nie trzeba, że na cycki poleci każdy. No poleci jakiś leszczu młody, wytarmosi, kopnie i pójdzie do innej, następnej zliczać numerki. Nienawidzę kobiet które powiększają piersi bo one sądzą wtedy że będą lepsze. Masz małe autorko tematu, ciesz się. Zazdroszczę Ci bo moja żona ma duże i ja też zastanawiam się czy nie wysłać jej do doktorka na zabieg. Gdybym miał kasę zrobił bym to już dziś.

Brunetka, niebieskie oczy, szczupła, małe piersi, ostra w łóżku, wysoka... ja pier...olę. Z którego nieba przyleciałaś?  Dopisz jeszcze że już dojrzała, dorosła ... czyli naturalna z owłosieniem tu i tam, najlepiej brunetka na dole i na górze...  i się rozpłynę z marzeniach. Nie dopisuj tylko że całkowicie poważna czyli bez makijarzu i tatuarzy bo ... wtedy poproszę o kontakt, wymasujesz mi serce oby nie padło na zawał. Gdyby taki ideałek fizyczny miał jeszcze mózg, honor, szacunek, odwagę... od razu lecę po termin do U.S.C.

PS. Mogłabyś przeprowadzić się do Warszawy i przysłać numer telefonu?

Oddał bym wszystko aby móc choć raz w życiu choćby tylko dotknąć małych piersi. Akurat jestem pechowcem, zawsze, ależ to zawsze trafiałem na rozmiary D+ w górę. Jaki morał z tego? Po prostu obrzydliwy i tyle w temacie.

6 minut temu, Magda bez loginu napisał:

Jedne powiększają, inne pomniejszają. Jak żyć? I jak zadowolić?

Tak naprawdę być sobą ale duże piersi to katastrofa dla kobiety. Przecież to waży, często nawet kilkanaście kg. Moja znajoma pomniejszyła swoje xxx. Chirurg powiedział że 8kg zdjęli i tyle z wagi jej spadło po operacji, wierzycie? Ona sama w szoku była że piersi mogą tyle ważyć. Noś to teraz całe życie taki hobok farby na klacie, masakra. Po operaji jakieś 3 miechy powiedziała że zniknęły wszystkie bóle kręgosłupa a mąż stał się mega zadowolony w łóżku. Jak widać, rozmiar liczy się ale niekoniecznie w kierunku na plus.

To przyślij mi proszę... proszę... wycałuję, wypieszczę, będę dbał jak o swoje ... obiecuję...

Możesz być decha ,ale musisz być głęboka i chętną,bo lubię przed spuszczeniem mocno dopchnąć.

2 minuty temu, Gość Adasz napisał:

 

 

Możesz być decha ,ale musisz być głęboka i chętną,bo lubię przed spuszczeniem mocno dopchnąć.

Przypomnę ci, do pipki nogi się nie pcha.

 

 

Adasz jedyne co może dopchnąć do klawisze na klawiaturze, taki mocarz mozart hahha.

Jeżeli jesteś autorko ładną i zgrabną dziewczyną to możesz mieć nawet tylko zerówki. Wielkość piersi nie ma dla mnie znaczenia.

Ale tu zlot napaleńców - kryptogejów. Deski tylko dla desperatów.

Jak czytam niektóre wypowiedzi, to dochodzę do wniosku że ja ze swoim 75F-G powinnam sobie strzelić w łeb. 

6 minut temu, Magda bez loginu napisał:

Dlaczego?  

Bo teraz nagle wychdodzi, że faceci brzydzą się dużym biustem.