Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przegrany

Mam 30lat jestem prawiczkiem i całe życie spędziłem w domu w dodatku nie mam pracy

Polecane posty

Gość Przegrany

Przegrałem życie,  swoją młodość, nastoletni se ks.  Nie chce mi się żyć. Nie będę nigdy szczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I to ma byc problem?

Seks to nic specjalnego, a pracować możesz, wystarczy poszukać. A baby to same kłopoty. Jak ci zależy na seksie to roksa i po sprawie raz to zrobisz z jakaś 18-20 latka i nadrobisz nastoletni seks lub kogoś znajdź,ale musisz wyjść z domu, zapisz się na coś.

Serio? To mają być problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert Szyc

Mam 37 lat jestem prawiczkiem i całe życie spędziłem w domu w dodatku nie mam pracy.

Ale wiem że to się zmieni. Pójdę do pracy od czerwca. Będę pracował do 65 roku  życia. Oprócz ZUS będę odkładał pieniądze na PPK oraz na osobne konto oszczędnościowe. Po ojcu może jakieś pieniądze dostanę albo mieszkanie. Jak będę starszy to już mniej będę jadł bo nie jestem grubasem. Pójdę do Caritasu to jakiś obiad tam zjem i jakoś się przeżyje. Oby tylko być zdrowym żeby nie wydawac pieniędzy w aptece. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oburzona

Idzcie do pracy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kutoszko
7 minut temu, Gość oburzona napisał:

Idzcie do pracy!!!

W zadnym wypadku,wiem co mam robic...Pisalem wam ze nie oplaca sie,nie ma sensu,nie warto isc do pracy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Witajcie w klubie. Też jestem bezrobotnym prawiczkiem po trzydziestce. Nawet gdyby ktoś łaskawie chciał mnie przyjąć do roboty i dał zarobić, nic to nie zmieniłoby w moim życiu. I tak będę prawiczkiem do końca życia bo już dawno przestałem marzyć, a nawet myśleć o dziewczynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert Szyc

 Muszę się zapytać ojca co chce mi przepisać bo muszę wiedzieć czy mam jeszcze jakieś zabezpieczenie. Jakby to było mieszkanie to zawsze można wynająć. Kawalerka po opłatach po podatku to w moim mieście 800 zł (w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze) by było. Ale muszę miec ukryte dochody żeby mieć coś z MOPSU (jakieś jedzenie, pomoc)

 

 No i mam nadzieję i wiem że tak będzie za kilka lat poznam jakąś dobrą kobietę która potrafi rozporządzać pieniędzmi i tak gotować żeby nie wydawać pieniędzy. Nie jakieś gotowe mrożonki tylko sama od postaw ugotuje, zrobi pierogi kompoty i takie tam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×