Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Moje dziecko się mnie wstydzi

Polecane posty

Gość Gość

Mam troje dzieci i teraz jestem w ciąży, nie mam figury modelki, po każdej ciąży zostało mi niestety parę kg, ale nie jest źle. Tymczasem syn mi dzisiaj powiedział że koledzy z klasy mu dokuczają bo jego mama jest gruba jak wieloryb i ciągle robią mu przytyki. Ma do mnie żal i mówi, że się mnie wstydzi. Boli mnie serce jak to słyszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhn
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mam troje dzieci i teraz jestem w ciąży, nie mam figury modelki, po każdej ciąży zostało mi niestety parę kg, ale nie jest źle. Tymczasem syn mi dzisiaj powiedział że koledzy z klasy mu dokuczają bo jego mama jest gruba jak wieloryb i ciągle robią mu przytyki. Ma do mnie żal i mówi, że się mnie wstydzi. Boli mnie serce jak to słyszę

"fajni" koledzy ... współczuję.

(Swoją drogą, podziwiam że zdecydowałaś się na aż 4 dzieci. ja mam jedno, myslalam o dwójce kiedys ale jak moj syn kończyl  rok, uznałam ..o nieee, nie chce znowu porodu i pieluch i pobudek...)

Ok nieważne, ty juz wprawiona zapewne.

Z synem porozmawiaj, że cie zranił mówiąc tak,  i sądzę, że on nie wiedział, że tak mocno Cię to poruszy. ile ma lat? wiesz pewnie opinia kolegów jest bardzo ważna i jakoś chcial to z siebie wyrzucić, ale wątpię, by się naprawdę wstydził. powiedz też męzowi/partnerowi, niech on z synem porozmawia.

ciepło pozdrawiam z Cork

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mam troje dzieci i teraz jestem w ciąży, nie mam figury modelki, po każdej ciąży zostało mi niestety parę kg, ale nie jest źle. Tymczasem syn mi dzisiaj powiedział że koledzy z klasy mu dokuczają bo jego mama jest gruba jak wieloryb i ciągle robią mu przytyki. Ma do mnie żal i mówi, że się mnie wstydzi. Boli mnie serce jak to słyszę

To przykre. Wiadomo, że w ciąży odchudzać się nie powinnaś, ale potem weź się w garść. Dzieci wstydzą się tłustych rodziców, takie życie. Człowiek gruby = człowiek zaniedbany. Dzieci bywają okrutne i Twojemu synowi na pewno jest przykro, bo Cię kocha, ale jest zły, że nie może się pochwalić ładna mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia
3 minuty temu, Gość yhn napisał:

"fajni" koledzy ... współczuję.

(Swoją drogą, podziwiam że zdecydowałaś się na aż 4 dzieci. ja mam jedno, myslalam o dwójce kiedys ale jak moj syn kończyl  rok, uznałam ..o nieee, nie chce znowu porodu i pieluch i pobudek...)

Ok nieważne, ty juz wprawiona zapewne.

Z synem porozmawiaj, że cie zranił mówiąc tak,  i sądzę, że on nie wiedział, że tak mocno Cię to poruszy. ile ma lat? wiesz pewnie opinia kolegów jest bardzo ważna i jakoś chcial to z siebie wyrzucić, ale wątpię, by się naprawdę wstydził. powiedz też męzowi/partnerowi, niech on z synem porozmawia.

ciepło pozdrawiam z Cork

A ty co tu robisz??? Wynocha z naszego ojczystego forum ty zdrajco ojczyzny ty! Masz przerwę na zmywaku ze ci się nudzi i tu piszesz? Nie lubimy tu polaczkow z zagranicy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna

To powiedz gowniarzowi żeby poszedł do tamtych mam skoro są takie ładne, niech go żywią i wychowują skoro mu tak złe. Albo niech wybierze jakaś babę na ulicy, spytaj czy chce taka mamę a potem weź za szmaty i podejdź do tej kobiety i zapytaj jej chcesz tego dzieciaka? Jak powie ze nie to udowodnisz synalkowi jakie wspaniałe są te wszystkie piękne baby ze nawet na niego splunąć nie chca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

A może weź się za siebie? Schudnąć to jedno, ale ładnie się ubrać, umalować, zrobić włosy, paznokcie. Wcale się młodemu nie dziwie jeżeli chodzisz w rozwłóczonych dresach i z tłustymi włosami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Może i dziecko sprawiło Ci przykrość i powinnaś mu powiedziec o tym, ale nie sama przed sobą się nie wstydzisz ze dziecko się ciebie wstydzi? Rozumiem, ze ciężko ale samo to się nic nie zrobi. Nie w twoim synu tkwi problem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może to prowo, żeby ktoś zaraz się doczepił ile autorka ma dzieci i jak wygląda, ale jeśli nie, to - choć to trudne - doceń szczerość dziecka. Ono powiedziało, co mówią inni i powiedziało o swoich emocjach. Czasem przykry impuls wyrywa z letargu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhn
42 minuty temu, Gość Andzia napisał:

Masz przerwę na zmywaku ze ci się nudzi i tu piszesz? Nie lubimy tu polaczkow z zagranicy. 

Żałosna istoto ... zakompleksiony biedaczku. :) pozdrawiam Cię serdecznie

P.s. Nie pracuję na tzw zmywaku - nie znam też nikogo takiego.  Owszem, zaczynałam sprzątając w hotelu, daaawno temu. żadna praca NIE HAŃBI. Obecnie pracuję jako senior administrator firmy rekrutacyjnej. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety dzieciaki często dokuczaja sobie nawzajem i wygląd rodzica jest tu tylko jednym z wielu pretekstow. Mogą się za chwilę doczepic do lysiny ojca, albo że siostrzyczka ma siarskie buty i plecaczek. Pogadaj jeszcze z synem (w jakim on jest wieku w ogole? Od tego zależy co masz mu powiedzieć).

Ja się wstydziłam bo moja matka nosiła strasznie fantazyjne i rzucające sie w oczy ciuchy i kapelusze. Gdy mialam 10 lat, to rodzice zmajstrowali mi braciszka i strasznie się wstydzilam tej ich ciąży, dzieciaki ciagle chichotaly (na widok brzucha mojej matki) i gadały "My wiemy co twoi rodzice robili...hihihi".

Potem to bylam tak durna, że wstydzilam się tego malutkiego brata, bo wiecie o co chodzi, MŁODSZY BRAT. Teraz się z tego śmieje. Z takiej glupoty się wyrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziękuję za odpowiedzi. Porozmawiam z synem, że mnie zranił, jak tylko za znów się do mnie odzywać, bo ciągle ma focha.

Ja wiem, że mogłabym trochę zrzucić, nawet ginekolog zwraca mi uwagę, że jestem otyła, ale mam po prostu grube kości poza tym mój mąż zawszę mawia, że kochanego ciałka nigdy za wiele. Nie mam za dużo czasu żeby o siebie zadbać bo mój mąż całe dnie jest w pracy a mam dzieci 12, 6, 1,5roku i teraz jestem w 3 miesiącu ciąży i sama się tym wszystkim zajmuje. Ciągle jestem głodna, przecież nie będę w ciąży ograniczać jedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość Gość napisał:

ale mam po prostu grube kości

Taaaa.

Dziecko było z tobą szczere, a Ty sama z sobą nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ale chyba ciągle w ciąży nie byłaś więc mogłaś się za siebie zabrać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ej no, dajcie spokój. Przecież może Autorka ma to w pompie czy jest gruba czy spasiona, czy ma nadwagę czy otyłość czy grube kości. Niech se ma. Problemem jest to że ktoś dos.rywa synowi. A on to wyrzygal w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Gość napisał:

mam po prostu grube kości poza tym mój mąż zawszę mawia, że kochanego ciałka nigdy za wiele.

Nie mam za dużo czasu żeby o siebie zadbać

dzieci 12, 6, 1,5roku i teraz jestem w 3 miesiącu ciąży

Ciągle jestem głodna, przecież nie będę w ciąży ograniczać jedzenia...

Jednak prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ile ważyłas tuż przed 4 ciąża? Miedzy 1 a 2 też nie mogłaś się ogarnąć? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Riki tiki55

W ciąży nie można się odchudzać , ale można się zdrowo odżywiać,  moja kuzynkę zaraziłam zdrowym odzywianiem w ciąży , chociaż chwilami było jej ciężko czasami podjadla coś słodkiego to w ciąży schudła 20 kg . Z wagi 110 kg schudła w ciaży 20 kg i teraz po ciąży waży ok 60 kg , nigdy nie wyglądała tak dobrze jak teraz,  pozbył się cukrzycy i dobre nawyki są u nich w domu mam nadzieję że juz na zawsze. Więc i ty dasz radę zrobić coś dla siebie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zdefiniuj co to znaczy że nie masz figury modelki. Ile wazysz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc mimi

Autorka najpierw pisze, że nie ma figury modelki, a potem, że jest otyła. Pewnie waży koło 90 kg, ale wmawia sobie, że wygląda dobrze, bo "ma grube kości". Tymczasem dzieci widzą, że jest gruba i się z niej śmieją. Może to okrutne, ale warto zastanowić się nad sobą i schudnąć dla rodziny i zdrowia.

Moja mama tez była gruba. Nie bardzo, ale tez było mi czasami przykro, że inne dzieci mają szczupłe mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Kobieta kobiecie wilkiem.  Babka jest gruba i co z tego?  Ile matek z 3 czy 4 dzieci wyglada swietnie?  Wiekszosc ma nadwage mniejsza lub wieksza.  Dlaczego oceniami siebie po kilogramach?  Te dzieci sie smieja poniewaz durne matki tak ucza swoje dzieci.  Kobieta sie rusza jest sprawna wiec nie jest lezacym wielorybem.  Co wam do tego ile ma kilo?  NAwet jak jest gruba to co?  Moja babcia byla gruba, moja mama byla gruba, jej siostra byla gruba i w niczym to im nie przeszkadzalo.  Pracowaly, wychowywaly dzieci teraz pomagaja przy wnukach.  Dlaczego ich wartosci nie ocaniamy ich praca w domu i w zawodzie?  Wychowujecie takie pedraki, ktore tylko ekrany maja przed oczamy z cyfrowo wyszkieletowanymi lalkami i uczycie materializmu.  

Jakby moje dziecko tak powiedzialo to powiedzialam, ze jezeli chce to ja mu moge naprawde narobic wstydu.  Jezeli natychmiast nie przeprosi i nie zmieni podejscia to pojde z nim do szkoly i zaczne spiewac pod oknami wiejskie piosenki i nauczy sie co to znaczy wstyd.  Gowniaarzowi od razu humor by sie poprawil.  Innym sposobem jest dac temu 12- latkowi do reki jego pranie i niech je sobie recznie pierze, jak nie wypierze bedzie smierdzial i sam sobie wstydu narobi.  Trzeba uczyc dzieci czego naprawde mozna sie wstydzic.  Ogladac poorno to gowniarze sie nie wstydza.  Mordowac w grach i rozlewac krew sie nie wstydza.  Wysmiewac sie z innych dzieci i je przezywac to sie nie wstydza.  NAuczyc dzieciaka co to jest wstyd i od razu zacznie mowic ludzkim glosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gosc napisał:

Jakby moje dziecko tak powiedzialo to powiedzialam, ze jezeli chce to ja mu moge naprawde narobic wstydu.

Na pewno potem będzie ci mówić o swoich uczuciach. Człowiek gruby wygląda źle, nie czuje się dobrze i nie jest zdrowe i zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Na pewno potem będzie ci mówić o swoich uczuciach. Człowiek gruby wygląda źle, nie czuje się dobrze i nie jest zdrowe i zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni.

Zakladasz, ze do tej pory synek mowil jej o uczuciach.  Nie wyglada na to poniewaz nic nie wspomnial, ze sie matki wstydzi, ani nic na ten temat do momentu kiedy stwierdzil, ze podzieli sie z nia swoja pogarda i "wstydem".

Dalej czepiasz sie kobiety wagi, a wazniejszy temat tego wlasnie "wstydu" nie podejmujesz.  Typowy wilk z ciebie dla drugiej baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale grubi ludzie często też sami siebie się wstydzą, więc czego się tak unosisz. No, dziecko się wstydzi spasionego rodzica, ma takie uczucia i swoimi wystąpieniami tego nie zmienisz. To dziecko, a myśli dziecka nie zawsze są racjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Gość gosc napisał:

Kobieta kobiecie wilkiem.  Babka jest gruba i co z tego?  Ile matek z 3 czy 4 dzieci wyglada swietnie?  Wiekszosc ma nadwage mniejsza lub wieksza.  Dlaczego oceniami siebie po kilogramach?  Te dzieci sie smieja poniewaz durne matki tak ucza swoje dzieci.  Kobieta sie rusza jest sprawna wiec nie jest lezacym wielorybem.  Co wam do tego ile ma kilo?  NAwet jak jest gruba to co?  Moja babcia byla gruba, moja mama byla gruba, jej siostra byla gruba i w niczym to im nie przeszkadzalo.  Pracowaly, wychowywaly dzieci teraz pomagaja przy wnukach.  Dlaczego ich wartosci nie ocaniamy ich praca w domu i w zawodzie?  Wychowujecie takie pedraki, ktore tylko ekrany maja przed oczamy z cyfrowo wyszkieletowanymi lalkami i uczycie materializmu.  

Jakby moje dziecko tak powiedzialo to powiedzialam, ze jezeli chce to ja mu moge naprawde narobic wstydu.  Jezeli natychmiast nie przeprosi i nie zmieni podejscia to pojde z nim do szkoly i zaczne spiewac pod oknami wiejskie piosenki i nauczy sie co to znaczy wstyd.  Gowniaarzowi od razu humor by sie poprawil.  Innym sposobem jest dac temu 12- latkowi do reki jego pranie i niech je sobie recznie pierze, jak nie wypierze bedzie smierdzial i sam sobie wstydu narobi.  Trzeba uczyc dzieci czego naprawde mozna sie wstydzic.  Ogladac poorno to gowniarze sie nie wstydza.  Mordowac w grach i rozlewac krew sie nie wstydza.  Wysmiewac sie z innych dzieci i je przezywac to sie nie wstydza.  NAuczyc dzieciaka co to jest wstyd i od razu zacznie mowic ludzkim glosem.

Doskonale napisane,podpisuję się rękami i nogami 🙂

To rodzice mają przekazywac dzieciom wartości,nauczyć kultury,szacunku i tolerancji.Gdyby każdy rodzic tłumaczył dziecku co jest dobre a co złe,nie byłoby tak źle na świecie.

Mój syn jakby tak powiedział to chybaby się spalił ze wstydu.

To jest prowokacja proszę Państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj

więcej bękartów sobie zrób, zwisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dziękuję za odpowiedzi. Porozmawiam z synem, że mnie zranił, jak tylko za znów się do mnie odzywać, bo ciągle ma focha.

Ja wiem, że mogłabym trochę zrzucić, nawet ginekolog zwraca mi uwagę, że jestem otyła, ale mam po prostu grube kości poza tym mój mąż zawszę mawia, że kochanego ciałka nigdy za wiele. Nie mam za dużo czasu żeby o siebie zadbać bo mój mąż całe dnie jest w pracy a mam dzieci 12, 6, 1,5roku i teraz jestem w 3 miesiącu ciąży i sama się tym wszystkim zajmuje. Ciągle jestem głodna, przecież nie będę w ciąży ograniczać jedzenia...

Nie ma czegos takiego jak grube kosci. To tylko wymowka dla tych ktorzy sa spasieni i nie chce im sie nic z tym zrobic to wmawiaja sobie ze maja grube kosci. Co do ciazy to 3 miesiac dopiero wiec gdybys sie ograniczala nikomu by to nie zaszkodzilo. Nie ma nigdze napisane ze w ciazy trzeba zrec za 10. Co do twojego syna to mu jest bardziej przykro niz tobie. Bo dzieci sie z niego smieja ze ma spasiona matke. I co ma dac niby rozmowa z nim ze cie zranil? On nadal bedzie sluchal tych rzeczy tylko juz nie bedzie ci o nich mowil. Ja pogadalabym z rodzicami tych bachorow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja rozumiem dzieciaka, bo żadne dziecko nie chce być wyśmiewane, a zwłaszcza nie chce by śmiano się z jego rodziców. Wg mnie młody nie widział problemu, do momentu, aż koledzy nie zaczęli się z tego śmiać. To jest wiek gdzie każde dziecko chce przynależeć do grupy rówieśników. I to jest normalne. Syna poniosło, był skupiony na swoich uczuciach, nie pomyślał o matce. Dorosłym też się takie rzeczy zdarzają. 

Ukarać by należało tych, którzy wyśmiali jego matkę. Ale to pewnie niemożliwe. 

Z synem porozmawiać, że sprawił przykrość. I niestety wziąć się za siebie. Dzieci są okrutne, ale to wynika z ich szczerości. Żaden dzieciak nie przyczepi się do 10 kg więcej, ale do 30 już tak. W ciąży można się odchudzać jak ma się z czego. Chodzi tu o zdrowe odżywianie. Można nawet ćwiczyć. Może nie brzuszki, ale ramiona, nogi, rozciągać się. To też chodzi o zdrowie maluszka i mamy. 

Nie byłam w takiej sytuacji, ale po takich słowach coś bym z sobą zrobiła. 

Dodam, że mam 3 dzieci i 6 niechcianych kg, ale rok temu było ich 13. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie ma czegos takiego jak grube kosci. To tylko wymowka dla tych ktorzy sa spasieni i nie chce im sie nic z tym zrobic to wmawiaja sobie ze maja grube kosci. Co do ciazy to 3 miesiac dopiero wiec gdybys sie ograniczala nikomu by to nie zaszkodzilo. Nie ma nigdze napisane ze w ciazy trzeba zrec za 10. Co do twojego syna to mu jest bardziej przykro niz tobie. Bo dzieci sie z niego smieja ze ma spasiona matke. I co ma dac niby rozmowa z nim ze cie zranil? On nadal bedzie sluchal tych rzeczy tylko juz nie bedzie ci o nich mowil. Ja pogadalabym z rodzicami tych bachorow.

Nie słyszałaś o 3 typach budowy??? Drobno, średnio i grubokościstej? Ja jestem średniokościstej budowy. Moja koleżanka drobno. Przy tym samym wzroście nasze wagi na nas wyglądają różnie. Ona świetnie wygląda przy 55. Ja przy 57 wyglądałam średnio. Ona przy 70 się leje a ja wyglądam normalnie. Dla mnie idealna waga to 62-65. Przy 55 wyglądałabym jak niedożywiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie ma czegos takiego jak grube kosci. To tylko wymowka dla tych ktorzy sa spasieni i nie chce im sie nic z tym zrobic to wmawiaja sobie ze maja grube kosci. Co do ciazy to 3 miesiac dopiero wiec gdybys sie ograniczala nikomu by to nie zaszkodzilo. Nie ma nigdze napisane ze w ciazy trzeba zrec za 10. Co do twojego syna to mu jest bardziej przykro niz tobie. Bo dzieci sie z niego smieja ze ma spasiona matke. I co ma dac niby rozmowa z nim ze cie zranil? On nadal bedzie sluchal tych rzeczy tylko juz nie bedzie ci o nich mowil. Ja pogadalabym z rodzicami tych bachorow.

Jest cos takiego jak grube kosci tzn szeroko rozstawione biodra, bardziej okragla taka beczkowata klatka itp.  Zaraz powiesz, ze wszyscy maja takiej samej grubosci nadgarstki czy kostki.  Takze sa tak zwane grube kosci i zeby wygladac szczuplo takie osoby musza sie niezle katowac, wiem poniewaz mam w rodzinie.  Nie oznacza to, ze osoba, ktora ma grube kosci musi byc otyla oczywiscie.  Po prostu prostuje fakt, ze kazdy ma inna budowe i niektorzy przy normalnej wadze wygladaja grubiej niz inni.  Dodatkowo sa osoby, ktore maja sklonnosci do budowy miesni.  Znam osobe o grubej budowie kosci, ktora po kilku miesiacach na silowni po prostu eksplodowala z tymi miesniami tak, ze az trudno bylo uwierzyc.  Takze kazdy ogranizm jest inny wiec przestance tutaj te bzdury opowiadac, ze wszyscy moga byc wiotcy przy malych zmianach w trybie zycia.  Nie wspomne juz o niedoczynnosci tarczycy i innych problemow metabolizmu- sa to juz abnormalne roznice pomiedzy organizmami ludzkimi.

Jak synowi ma byc bardziej przykro niz matce, ktora z wlasnego ciala go stworzyla, a on teraz na to jej cialo pluje?  Puknij sie w glowe.  Wbijaja ci w mozg, ze dzieci to mali dorosli i trzeba ich opinie szanowac, ale jak oni doroslych nie szanuja to od razu wina doroslych- wtedy juz nie sa tacy dorosli i nie musza ponosic konsekwencji swoich akci poniewaz nagle to sa "tylko dzieci" i biedactwa meczone sa przez inne dzieci i tylko nigdy nie ma zadnych rodzicow od tych innych dzieci, ktore sie wysmiewaja.

Trzeba sie zajac wychowaniem wlasnego syna i wyprostowac jego wartosci i myslenie.  Rodzicow innych dzieci nie naklonisz, zeby zaczely szanowac innych.  Zreszta po tym jak piszesz, ze grube kosci to wymowka to pewnie twoje dziecko jest jednym z tych, ktore uwaza, ze gruba osoba jest dobrym celem do ubicia.  Takze musialaby przeprowadzic rozmowe z wiekszoscia rodzicow, zeby ich wychowanie wyprostowac, a to jest po prostu nie do osiagniecia wiec powinna zajac sie wyprotowaniem swojej "krwi i kosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie słyszałaś o 3 typach budowy??? Drobno, średnio i grubokościstej? Ja jestem średniokościstej budowy. Moja koleżanka drobno. Przy tym samym wzroście nasze wagi na nas wyglądają różnie. Ona świetnie wygląda przy 55. Ja przy 57 wyglądałam średnio. Ona przy 70 się leje a ja wyglądam normalnie. Dla mnie idealna waga to 62-65. Przy 55 wyglądałabym jak niedożywiona.

Jestes psychiczna. Wmawiaj sobie dalej i zyj w błogiej nieświadomości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×