Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kotwin

Rezygnacja z seksu

Polecane posty

Gość gość babcia

Myślę ze znalazł juz sobie dawno skoro tak słabo bierze się za żonę.Masz kochaną rację ze zaspokajają swoje potrzeby.Ja byłam głupia seks tylko na życzenie pana i władcy a potem okazało się ze nie interesuje się mną bo inne są na lewo.Dopiero jak zobaczył ze mną też może się ktoś zainteresować to obraza ze jak ja śmiałam spojrzeć na innego.Mężczyźni są zaklamani uważają ze im wszysto wolno a miejsce jego żony to dom ,dzieci i gary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miras
6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Bierze leki na wyrównanie nastroju co i tak widzę nic nie pomaga. Ma Chad.

 

sertralina, citalopram, fluoksetyna, paroksetyna, escitalopram i fluwoksamina, wenlafaksyna i milnacipram, amitryptylina, klomipramina i doksepin, bupropion - te substancje wpływają na brak chęci na seks a nawet całkowite wyeliminowanie potrzeb seksualnych, brak wytrysku, impotencję. Co pewnie nastąpiło u twojego męża bo normalny facet musi mieć popęd. Napisałaś, ze ma obniżony nastrój mimi brania leków - tak, ale lekarze poprzez poprawę nastroju rozumieją brak objawów chad i brak chęci zabicia się. Nikt nie rozpatruje tego pod kątem „będzie miły i chętny na relacje”aleee...można znieść negatywne skutki leków lub zmienić na takie, które będą lepsze...dziwi mnie, ze po tylu latach nie zglosiliscie się do lekarza!

 

„Wiemy już, że zażywanie leków na depresję i zaburzenia lękowe może wiązać się z przykrymi dolegliwościami „łóżkowymi”. Czy to oznacza, że trzeba się z tym pogodzić? Wielu z chorych stwierdza, że priorytetem jest leczenie podstawowego schorzenia – depresji, choroby dwubiegunowej, zaburzeń lękowych, a skutki uboczne mają niemal wszystkie lekarstwa i przechodzi nad tym do porządku dziennego. Jest to jednak uciążliwe w przypadku długoterminowego leczenia. Dlatego warto zasygnalizować problem lekarzowi psychiatrze, gdyż istnieją pewne triki i strategie niwelujące negatywne skutki przyjmowanych leków. O nich poniżej.

Strategie postępowania w przypadku wystąpienia zaburzeń seksualnych wskutek zażywania leków antydepresyjnych i przeciwlękowych są następujące:

Tolerancja i redukcja dawek – nie wszyscy wiedzą, że skutki uboczne często przemijają po pewnym czasie stosowania leków, gdyż organizm zwiększa swoją tolerancję na ich działanie niepożądane. W ciągu 2-4 tygodni przyjmowania leków można liczyć na zmniejszenie się objawów dysfunkcji seksualnych. Jeżeli utrzymują się po tym czasie można spróbować zmniejszyć dawkę przyjmowanego preparatu, ale ryzykujemy tu brakiem efektu leczniczego lub nawrotem objawów depresji/zaburzeń lękowych. 

1-2 dniowe „wakacje” od leku – niekiedy pozwala się na przerwanie zażywania leku na jeden lub góra dwa dni na czas planowanej aktywności seksualnej. Jest to skuteczne w przypadku zażywania leków z grupy SSRI (patrz wyżej), ale nie dotyczy to fluokestyny. Gdy pacjent zażywa duże dawki SSRI nie stosuje się tej metody, bo można dorobić się objawów z odstawienia. Jakie są to objawy? Nieprzyjemne :D – rozdrażnienie, niepokój, lęki, bóle głowy, bóle mięśniowe, dreszcze. Również jeżeli nie ma się remisji choroby (czytaj tutaj) nie wprowadza się tej metody, bo to utrudnia osiągnięcie tejże. 

Dołączenie dodatkowego leku – konkretnie takiego, który zniesie objawy niepożądane. Zaleca się tę metodę szczególnie wtedy, gdy dotychczasowy lek w danej dawce daje zadowalające efekty lecznicze. 

Zmiana leku – często stosuje się ją, gdy pacjent odmawia dalszego leczenia ze względu na działania niepożądane (w tym dotyczące reakcji seksualnej), lub gdy aktualny lek „nie zaskoczył” i nie dał zadowalających efektów terapeutycznych. Zwykle proponuje się wtedy leki, które rzadziej powodują dysfunkcje seksualne, np. leki trójcykliczne antydepresyjne starszej generacji (fakt, że są starsze nie oznacza, że gorsze – często mają o wiele lepsze działanie i mniejsze skutki uboczne niż popularniejsze aktualnie SSRI czy SNRI), czy też mitrazapinę z grupy leków antydepresyjnych NaSSAs. W leczeniu zaburzeń lękowych można zamienić lek antydepresyjny na lek przeciwlękowy zawierający buspiron – jest przeznaczony do długotrwałego stosowania i nie daje objawów dysfunkcji seksualnych. Podobnie w przypadku stabilizatorów nastroju stosowanych w leczeniu ChAD-u: można zamienić lek przeciwdrgawkowy wywołujący dysfunkcję, na powodujący mniej skutków ubocznych w sferze seksualnej. Zawsze można coś pokombinować, by poprawić komfort funkcjonowania chorego”

zrodlo: psychologger.pl

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee
10 godzin temu, Gość gość napisał:

Nagły przypływ wiary zniszczył małżeństwo moich dziadków.  Nie wiem co na to Bóg,  ale ludzie potrafią stworzyć  sobie piekło na ziemi. 😉

Nagły przypływ wiary a raczej głupoty u kolegi narzeczonej spowodował że kolega odwołał ślub 2 miechy przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Chciałabym. Tylko wiesz co mi się wydaje? Że im dłużej się nie kochamy tym trudniej nam się zbliżyć do siebie. Tak jakbyśmy się zaczęli siebie krępować? Nie wiem jak to wytłumaczyć. Ciężko jest powrócić do kochania się. Unikamy tych chwil. Takie mam wrażenie. On zasypia wcześniej, ja się kładę kiedy On już śpi. No i tak mija czas...

Doskonale Cię rozumiem, to taki efekt wewnętrznej złości na niego z powodu zawodu, którego doświadczasz. Nie jest w stanie przez to podejść do niego z pełną życzliwością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Zła żona napisał:

Widzisz czasem tak jest lepiej. Dla wszystkich. Nawet dla tych zdradzonych. Nie jestem z siebie dumna. Wiem, ze z jednej strony robie zle ale mi jest latwiej. Mezowi tez bo ma spokoj nie musi sie ode mnie opedzac i dzieciom bo mają zadowolona mamę.

Banki sobie myślę, że najlepiej by było gdybyśmy picie obie mieli kochanków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, kotwin napisał:

Banki sobie myślę, że najlepiej by było gdybyśmy picie obie mieli kochanków;)

Przyszedłeś tu szukac kochanki, co za typ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Przyszedłeś tu szukac kochanki, co za typ 

Skąd ten pomysł? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, kotwin napisał:

Skąd ten pomysł? 

Bo wypisujesz żeby lepiej jakbyście mieli 

Idz i załatw to z żona...jeju co za ofiara losu 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo wypisujesz żeby lepiej jakbyście mieli 

Idz i załatw to z żona...jeju co za ofiara losu 

 

Czysto teoretycznie, to scenariusz nierealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie Ci mężczyźni

Tak, najlepiej jęczeć na forum jak jakaś melepeta zamiast coś z tym zrobić 

sa specjaliści, jakieś rozwiązanie musi być 

Ale nie lepiej obgadać żonę na forum 

ahh...gdzie Ci mężczyźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła żona

Super rady, naprawdę. Nie wiem czemu sama na to nie wpadłam. Przecież to takie proste... Zostawić męża, związać się z kochankiem, mąż znajdzie inną z mniejszym temperamentem i wszyscy bedziemy żyć dlugo i szczesliwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła żona
1 godzinę temu, Gość Gdzie Ci mężczyźni napisał:

Tak, najlepiej jęczeć na forum jak jakaś melepeta zamiast coś z tym zrobić 

sa specjaliści, jakieś rozwiązanie musi być 

Ale nie lepiej obgadać żonę na forum 

ahh...gdzie Ci mężczyźni...

Czemu odgadac ? Przecież On Jej ani nie obraża ani zle o niej nie mowi. Tylko przedstawil sytuację. Tak specjalista super sprawa tylko zrozum że taka żona nigdy na taką wizytę nie pójdzie bo uwaza ze to nie ona ma problem. Czlowiek sfrustrowany po pewnym czasie juz nawet nie chce z tym nic robić. Nie szuka rozwiązań chyba ze takie które są dobre tylko dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Zła żona napisał:

Czemu odgadac ? Przecież On Jej ani nie obraża ani zle o niej nie mowi. Tylko przedstawil sytuację. Tak specjalista super sprawa tylko zrozum że taka żona nigdy na taką wizytę nie pójdzie bo uwaza ze to nie ona ma problem. Czlowiek sfrustrowany po pewnym czasie juz nawet nie chce z tym nic robić. Nie szuka rozwiązań chyba ze takie które są dobre tylko dla niego.

 Złażono może się dogadajcie z nim? Już widzę jak sie pieprzycie 16 godz. na dobę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hultaj

Baby to śmiecie, armatnie mięso , smrodziuchy , zagłodzić ie wszystkie pokazać gdzie jest  ich miejsce przy garach i w kiblu  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła żona
16 minut temu, Gość Gość napisał:

 Złażono może się dogadajcie z nim? Już widzę jak sie pieprzycie 16 godz. na dobę 😄

Widzę fantazję to Ty masz 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 godzin temu, kotwin napisał:

Przed ślubem wiele rzeczy wygląda inaczej niż po

Czyli przed ślubem jak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Czyli przed ślubem jak było?

Przed ślubem było po prostu normalnie. Uprawialiśmy seks, w zabezpieczeniu, nie było żadnych sugestii nawet, że to zle i niemoralne tak przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Zła żona napisał:

Czemu odgadac ? Przecież On Jej ani nie obraża ani zle o niej nie mowi. Tylko przedstawil sytuację. Tak specjalista super sprawa tylko zrozum że taka żona nigdy na taką wizytę nie pójdzie bo uwaza ze to nie ona ma problem. Czlowiek sfrustrowany po pewnym czasie juz nawet nie chce z tym nic robić. Nie szuka rozwiązań chyba ze takie które są dobre tylko dla niego.

Oczywiście, specjaliści, którzy nie podzielają jej zdanie są po prostu ateistami albo w ostateczności wierzącymi którzy nie rozumieją wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×