Kobiety, które są premierami itp.

Dziewczyny! co sądzicie o kobietach które są prezydentami państw czy premierami, ministrami? Według mnie błędnie przedstawia się, te kobiety jako wzór do naśladowania.

Przecież kobieta premier czy prezydent to nie to samo co królowa, księżniczka czy królewna. Kobiety które są premierami, prezydentami chodzą w spodniach (tj. są męskie, aseksualne, a często nawet zaniedbane) Nawet głośno się o tym nie mówi - ale taka kobieta premier po godzinach pracy - gotuje zupę, pierze brudne ubrania, sprząta, odrabia lekcje z dziećmi itp. itd. .Żałosne . Wiele kobiet które są premierami to są samotne matki!!!! Nigdy nie miały męża. Czy naprawdę chciałybyście być kobietą - premier.

Inaczej jest z królowymi. królewnami i księżniczkami. One mają służbę - która zajmuję się gotowaniem zupy, praniem i sprzątaniem. Szafy mają pełne pięknych sukni (nie chodzą w spodniach)…. Ja wolę być królewną!!!!

Mam wrażenie że w republikach (nie ma tam królewien) najlepiej mają "różowe" , bogate celebrytki typu Paris Hilton , i pierwsze damy - czyli żony swojego męża.