Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szydlo

Nauczyciele, wpisujcie ILE dostajecie na reke

Polecane posty

Gość Szydlo

Ja w sumie nie wiem, bo nauczyciele mowia ze malo, rzad ze duzo. Ile naprawde zarabia nauczyciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

2150 zł ze wszystkimi dodatkami (52 zł za wychowawstwo) podstawówka, Łódź.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbu

No troche malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja teściowa w kilku lub kilkunastu ostatnich latach pracy zarabiała 2800 lub 3000 na rękę. Od dwóch lat jest na emeryturze. Liceum, Warszawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To nauczyciele nie zarabiają po 6tyś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dla każdego stopnia masz widełki płacowe, z tego co się orientuję. Do tego dodatki, ale to znowu kwoty symboliczne.

Poza tym, pensji nauczycielom nie wypłaca bezpośrednio rząd, a dana placówka szkolna na podstawie subwencji (zależnej od ilości uczniów w danym roku szkolnym) oraz funduszy otrzymanych od lokalnego samorządu (gminy/miasta), których głównym obowiązkiem, scedowanym przez rząd, jest utrzymywanie szkół na swoim  terenie. A te środki zwykle wystarczają "na styk" na funkcjonowanie szkół.

Na doposażenie szkoły w przybory i sprzęt, biblioteki w książki, remonty, imprezy szkolne, wycieczki i inne takie dodatkowe atrakcje masz non stop zrzutki od rodziców, albo szkoła ma farta i znajduje prywatnych sponsorów, którzy może trochę kasy sypną. Dodatkowych programów wsparcia dla szkół też nie ma jakoś super wiele, a te które są, wymagają stosów dokumentacji, bo bez umotywowania swoich potrzeb na 30 stronach wniosku plus załączniki drugie tyle nic nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jako mgr dyplomowany z 20-letnim stażem dostaję 3400 za 20 godzin przy tablicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jako mgr dyplomowany z 20-letnim stażem dostaję 3400 za 20 godzin przy tablicy.

Dodam, że jest to kwota netto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jesli nic nie robisz dodatkowo w domu to tylko sie cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Jako mgr dyplomowany z 20-letnim stażem dostaję 3400 za 20 godzin przy tablicy.

To za rady pedagogiczne dostajesz oddzielnie jakąś kasę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jesli nic nie robisz dodatkowo w domu to tylko sie cieszyc

W domu sprawdziany, zeszyty, e-dziennik i przygotowuję się do każdej lekcji na następny dzień. Trudno powiedzieć ile czasu to zajmuje, ale średnio ok.2 godz. dziennie. Doliczyć trzeba szkolenia, rady, wywiadówki, wycieczki poza planem lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To za rady pedagogiczne dostajesz oddzielnie jakąś kasę???

Nie. To kwota za wszystkie obowiązki nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tttt

Ja jestem pielegniarka z wyzszym wyksztalceniem i specjalizacja. Zeby tyle wyciagnac, musze brac nocki, swieta i dodatkowe dyzury, w sumie Twoja praca w tygodniu to mniej niz moje 2 pelne dyzury....

tez mam odpowiedzialna peace i tez musze sie caly czas uczyc!!

nie popieram strajku nauczycieli!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W klasie mojego syna dotychczas było 

Trzy zebrania

Jedna jednodniowa wycieczka 

Dwa wyjścia do kina 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Tttt napisał:

Ja jestem pielegniarka z wyzszym wyksztalceniem i specjalizacja. Zeby tyle wyciagnac, musze brac nocki, swieta i dodatkowe dyzury, w sumie Twoja praca w tygodniu to mniej niz moje 2 pelne dyzury....

tez mam odpowiedzialna peace i tez musze sie caly czas uczyc!!

nie popieram strajku nauczycieli!!

Typowa polska mentalność, nie popieram, bo sama mam mniej, więc im też się nie należy 😕 a może lepiej teraz poprzeć, bo ja same będziecie kiedyś strajkować to na pewno będziecie oczekiwać wsparcie, czyż nie?

Nie jestem ani nauczycielką ani pielęgniarką, ale uważam, że podwyżki im się należą, do tego oczywiście wsparcie ludzi, bo jedni i drudzy mają kiepskie związki i brak siły przebicia. Także nie zazdrość piguło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
49 minut temu, Gość Gość napisał:

Jako mgr dyplomowany z 20-letnim stażem dostaję 3400 za 20 godzin przy tablicy.

Super! 

Ja tyle nie mam, za 20 lat pracy i 40 godzin. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość mama
51 minut temu, Gość Gość napisał:

Jako mgr dyplomowany z 20-letnim stażem dostaję 3400 za 20 godzin przy tablicy.

Czyli dwa razy tyle teoretycznie można wyciągnąć za cały etat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fer

13lat stażu , nauczyciel mianowany w szkole podstawowej w Trójmieście , 2390netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nauczyciel

Nauczyciel w przedszkolu, kilka lat pracy. 1780 zł netto... 🙄 Nie zlicze szkoleń od 18 do 20 wieczór, konferencji, zebrań, posiedzeń i układania grafiki i innych takich. A w domu to dopiero się robota zaczyna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nauczyciel

Grafików a nie grafiki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyyy

Nauczyciele z przedszkoli maja gorzej. Normalny urlop, praca nie po kilka godzin  i warunku na pewno ciezsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Tttt napisał:

 

Według rządu podobno średnia to 5600 🙂 ale chyba nikt tu tyle nie zarabia, to na tyle z rządowych opowieści... 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nauczyciel
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Według rządu podobno średnia to 5600 🙂 ale chyba nikt tu tyle nie zarabia, to na tyle z rządowych opowieści... 😂

Chyba z 3 miesięcy ta średnia 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjzhhajs
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

2150 zł ze wszystkimi dodatkami (52 zł za wychowawstwo) podstawówka, Łódź.

 

Nie ruszylabym noga za tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjzhhajs
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Super! 

Ja tyle nie mam, za 20 lat pracy i 40 godzin. 

Znaczy ze jestes murzyn i dajesz sie dymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę
59 minut temu, Gość Nauczyciel napisał:

Nauczyciel w przedszkolu, kilka lat pracy. 1780 zł netto... 🙄 Nie zlicze szkoleń od 18 do 20 wieczór, konferencji, zebrań, posiedzeń i układania grafiki i innych takich. A w domu to dopiero się robota zaczyna. 

Moja teściowa jest nauczycielem w przedszkolu. Pracuje od 7 do 12 lub 12 do 17 czyli 5 godzin dziennie. Zebrania z rodzicami ma 2 razy w roku. Na szkolenia raz na pół roku. Nie siedzi wieczorami. Zarabia 3400 na rękę już z dodatkami. Źle? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka
1 godzinę temu, Gość Tttt napisał:

Ja jestem pielegniarka z wyzszym wyksztalceniem i specjalizacja. Zeby tyle wyciagnac, musze brac nocki, swieta i dodatkowe dyzury, w sumie Twoja praca w tygodniu to mniej niz moje 2 pelne dyzury....

tez mam odpowiedzialna peace i tez musze sie caly czas uczyc!!

nie popieram strajku nauczycieli!!

ale nad strajkiem pielęgniarek wszyscy mielismy się rozpłakać.

Ja nie jestem nauczycielką ale  najeździłam się z dzieckiem po szpitalach, zaliczyłam 9 różnych placówej w 3 lata i nie ma większej hołoty od pielęgniarek na oddziałach pediatrycznych i w szpitalach dziecięcych. Leniwe krowy rozwalone na kanapach, wpieprzające słodycze przed TV. Wszystko koło dzieci robią rodzice, a one jeszcze ich traktują jak śmieci i o nic nie wolno krowy zapytać, bo normalnie obraza nie z tej ziemi. Dzieci które są bez rodziców np. sieroty albo z różnych przyczyn nie mogą z nimi być rodzice, chodzą głodne, brudne, zasikane, mają odparzenia albo odleżyny jeżeli nie zajmie się nimi żaden inny rodzic. Ja zajmowałam się swoim dzieckiem i dzieckiem które było z nami na sali. 7 miesięczny chłopiec z domu małego dziecka. Jak przyszłam to nie wiedziałam za co się najpierw chwycić. Zażądałam pampersów, podkładów i kremów. Zaczęłam dziecko wietrzyć, a wieczorem na obchodzie poskarżyłam się lekarzowi, że to jest skandal że dziecko jest w takim stanie, a panie pół dnia ukrytą prawdę i inne szajsy oglądają. No to już nie mialam życia tam, bo fikały co chwilę z czymś, no  ale mnie tam akurat fochy jełopów nie ruszają. 

Już akurat wierzę, że te skrzeczące krychy mają wyższe wykształcenie i się uczą buahahahaha. Nie rozśmieszaj mnie! Może teraz te młode to owszem ale strajkowały wszystkie! i te zaangażowane i te krowy i było ok, bo to twój rewir prawda?

Widzicie, my jesteśmy takim zakłamanym, zawistnym narodem o moralności kalego. Jak my strajkujemy i utrudniamy innym życie  to dobrze, bo nam źle i my mamy rację i my wiemy jak jest w naszym zawodzie, a reszta wara! ale jak inni strajkują to już nie mają prawa i już tutaj my jesteśmy ekspertami od ich pracy i my wiemy najlepiej, że oni mają różowo i nie mają powodu do strajku, bo MY TAK MÓWIMY - co widać po wpisie tej niewydarzonej pielęgniarki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nauczyciel
Przed chwilą, Gość Na chwilę napisał:

Moja teściowa jest nauczycielem w przedszkolu. Pracuje od 7 do 12 lub 12 do 17 czyli 5 godzin dziennie. Zebrania z rodzicami ma 2 razy w roku. Na szkolenia raz na pół roku. Nie siedzi wieczorami. Zarabia 3400 na rękę już z dodatkami. Źle? 

Jak będę miała 60 lat to też tyle zarobię. Tylko powiedz mi co przez te 30 lat? Mam wegetować mając małe dzieci? W myśl powiedzonka "życie zaczyna się po 60 - tce" ? Wtedy mam żyć? Żeby móc dzieciom coś zapewnic biorę wszystkie możliwe nadgodziny. Tak samo mój mąż pracujący u prywaciarza. Tylko, że on ma 3000 netto podstawy bez zadnych studiów, kursów. To jest sprawiedliwość? Zarabiam 150 zł wiecej niż woźna. To upokarzające. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Nauczyciel napisał:

Nauczyciel w przedszkolu, kilka lat pracy. 1780 zł netto... 🙄 Nie zlicze szkoleń od 18 do 20 wieczór, konferencji, zebrań, posiedzeń i układania grafiki i innych takich. A w domu to dopiero się robota zaczyna. 

Ty sobie chyba jaja robisz. Moja teściowa i siostra pracują w przedszkolu. Idą na parę godzin dziennie, w tym lezakowanie, gdzie nic nie robią. Sprawdzianów sprawdzać nie muszą, Przygotowywac programu też nie, jedyne co robią po godzinach to przygotowanie do przedstawień tematycznych. Wszelkie szkolenia czy kursy organizowane w trakcie ferii czy wakacji. A i tak kazde ferie to polowa wolnego a polowa dyzuru. Najwiekszym minusem sa drace sie rozwydrzone dzieciaki ale chyba wiadomo gdzie idziesz do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×