Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lili

Cała prawda o Waszych mężach

Polecane posty

Gość Lili

Drogie Panie, podzielę się z Wami pewnymi doświadczeniami z mojego życia zawodowego. Czytając Wasze wypociny i komentarze doszłam do wniosku, że naprawdę wiele z Was żyje w nieświadomości.

Robicie plebiscyty, która rodziła naturalnie i ma "wiadro" między nogami a która miała cesarkę i jest "bez zmian na dole". Przekrzykujecie się jak to karmienie niszczy piersi albo obecność męża przy porodzie rujnowała intymne relacje. Prawda jest zupełnie inna moje drogie.

Mężczyzn brzydzi i odpycha sama ciąża. Dla większości mężczyzn kobieta traci w oczach już w momencie zajścia w ciążę. Wiem, straszne. Wydaje Ci się, że Twój mąż skacze z radości, że przecież jemu też na dziecku zależało a każdego dnia Cię wspiera. Guzik prawda. Faceci nadają na innych falach. Mało, który potrafi przekalkulować, że przecież jego żona nosi pod sercem ich dziecko. Żądze i pożądanie jest zawsze górą.

Nie macie nawet pojęcia ilu mężczyzn szuka wśród prostytutek "tych, które nie były jeszcze w ciąży". Nie interesują ich Panie po cc (na dole przecież to samo wg Waszego toku myślenia). Oni chcą lasek nieskalanych ciążowymi hormonami. Chcą jędrnych piersi, tyłka bez rozstępów i niewyżytej laski.

Po porodzie też są częstymi klientami bo mają dość rzeczywistości i zamiast zadbać o ogień w domu, lecą na miasto. Was przekonując, że są zmęczeni pracą i nowymi warunkami a z seksem poczekają. Taka prawda.

Jeszcze jedno - do Pań, które twierdzą, że mężczyzna na porodówce = zerowe życie seksualne. Nie macie pojęcia ilu mężczyzn obsługiwanych jest przez prostytutki podczas gdy Wy wydajecie na świat Wasze dziecko, oj naprawdę nie wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Miałam napisać dłuższą wypowiedź, ale mi sie nie chce

 W skrócie: Po porodzie zbrzydli mi faceci, seks i to czy mu sie podobają moje zwisy czy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Miałam napisać dłuższą wypowiedź, ale mi sie nie chce

 W skrócie: Po porodzie zbrzydli mi faceci, seks i to czy mu sie podobają moje zwisy czy nie. 

no lepiej z dzieciakiem siedzieć w pieluchy obrastać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość godc napisał:

no lepiej z dzieciakiem siedzieć w pieluchy obrastać 

Etap pieluch juz dawno za nami, a choć mam spokój i facet nic ode mnie nie chce. Serio mam być mamuska albo zyc by dawać facetowi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godt
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Etap pieluch juz dawno za nami, a choć mam spokój i facet nic ode mnie nie chce. Serio mam być mamuska albo zyc by dawać facetowi? 

wydawało mi się ze relacja w małżeństwie nie polega na tym, ze twój facet czegoś jak to pięknie ujęłaś od ciebie chce tylko, ze zbliżenia stanowią dla jednej i drugiej strony orzyjemnosc

ze ty tego chcesz i on chce, wspólnie przeżywacie intymne chwile

ale ty masz spokój ze swoimi obleśnymi cyckami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie często widzisz ilustracje przy leśnych jezdniach opatrzone napisem: "Jezus Twoją drogą". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A kogo interesuje to co chcą faceci? Ja mam to głęboko gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurewa...

Wow kobieto ty to naprawdę jesteś super, żeby tak wiedzieć co robi KAŻDY facet gdy jego kobieta rodzi i że każdy się brzydzi ciąża i porodem 😮 braawo! Nie wiem w jakim ty towarzystwie się obracasz ale ja nie znam faceta, który brzydzi się ciaza i kobieta po porodzie,  każdy czeka jak pies na koniec połogu. To po prostututkach byliby tacy wygłodniali i rzucali się na żony już 4 tygodnie po porodzie?  Ehhh ja to chyba życia nie znam jednak tak dobrze jak ty 🙂 a tak poza tym 9/10, wyczuwam gównoburzę za 3...2...1...,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kolejna sfrustrowana bezdzietna. Faceci to WZROKOWCY, amebo. W doopie mają to czy kobieta rodziła czy nie. Dla nich liczy się jedynie jej atrakcyjność. Myślisz, że jak facet widzi kobietę o fajnym ciele i ładnej buźce zastanawia ją to czy rodziła czy nie? Hahah walnij sie w łeb 😄 Zastanawia go wtedy to jak wyglada nago i jaka jest w łózku, a nie to czy rodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madka

Ja się cieszę że brzydzi się moim wiadrem mam spokój od seksu, dla mnie dzieci są najważniejsze,  on ma tylko zaplodnic i dawać nam kase a gdzie się wyżywa to mnie nie interesuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurewa

moj tata po tym jak urodziłam mu 1 wnuka ledwo wytrzymał do końca połogu tak nie mógł się mnie doczekać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kolejna sfrustrowana bezdzietna. Faceci to WZROKOWCY, amebo. W doopie mają to czy kobieta rodziła czy nie. Dla nich liczy się jedynie jej atrakcyjność. Myślisz, że jak facet widzi kobietę o fajnym ciele i ładnej buźce zastanawia ją to czy rodziła czy nie? Hahah walnij sie w łeb 😄 Zastanawia go wtedy to jak wyglada nago i jaka jest w łózku, a nie to czy rodziła.

Jasne, że facet tylko pobzykac chce. I zazwyczaj zadowoli się byle jaką dziurą. Mowa jednak o prostytutkach, facet wchodzi i wybiera. A wybrać może taką jaką mu się marzy, nie musi brać pierwszej lepszej. Płaci to rząda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość godt napisał:

wydawało mi się ze relacja w małżeństwie nie polega na tym, ze twój facet czegoś jak to pięknie ujęłaś od ciebie chce tylko, ze zbliżenia stanowią dla jednej i drugiej strony orzyjemnosc

ze ty tego chcesz i on chce, wspólnie przeżywacie intymne chwile

ale ty masz spokój ze swoimi obleśnymi cyckami 

Haha, no właśnie. Ale widzisz, schodzi do tego,ze to czego chce kobieta jest nieistotne, bo sama piszesz,ze po zajęciu w ciaze staje się dla faceta bolesna. Czyli facet traktuje żonę przedmiotowo jak rzecz do zaspokajania, a żona musi chciec, bo w przeciwnym wypadku jest problem 😄 a jeśli kobieta nie czuje przyjemności i chęci do tego typu zblizen? Małżeństwo polega tez na wielu innych rzeczach, to nie kontrakt na dożywotni seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość Gosc napisał:

cycki już nie sa przyjemne na zawsze będą sie kojarzyć z tym ze leci z nich mleko

prxyjemna cipka będzie od momentu porodu kojarzyła się wyłącznie z obrzydliwym noworodkiem który z niej wyłazi 

PTSD się leczy... I to skutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joja

Autorko, wspolczuje towarzystwa, w jakim sie obracasz, a wiem, że takie jest. Sa faceci, dla ktorych d...jest jedynie ważną sprawą, ale wierz mi, ze nie wszyscy. A co z mezczyznami, autorami najpiekniejszych poezji milosnych, dedykowanej muzyki w- w czasach, kiedy powinni miec jeszcze bardziej pierwotne instynkty :)

Tak samo jak bzdura z wiadrami. Kobieto, sa dziewczynki, dziewice, ktore nie rodzily i potrafia sie posikac ze smiechu, bo maja slabe mięsnie. Cycki tez u niektorych mlodych bywaja jak uszy jamnika. Geny, kondycja, nie dzieci.

Jesli by facetow odrzucalo dziecko, karmienie, porod, to rodziliby sie tylko jedynacy , nikogo nie rajcowałyby m ęzatki, nie byłoby powtornych malżenstwa itd itp

Slowem- kulą w plot. Jeszzce raz wspolczuje facetow, ktorzy cie otaczają:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej widze ze faceci maja jakis ciazowy fetysz i ich kreci duzy brzuch i sami czuja sie wyjatkowo sexy z wozkiem a najlepiej z gromadka dzieci i laska w ciazy.Ale ja nie mieszkam w Pl a ze jestem Polka to dziwne mi sie to wydaje.A faceta z dzieckiem, chocby byl gruby i lysy, babki oblepiaja jak jakiegos amanta filmowego.Niestety nie dziala to w druga strone, singielka z dzieckiem watpliwej urody raczej nie wali na kolana.Ale jak czytam niektore wpisy na kafe, to chyba ta moda na szpanowanie ciaza wlasna lub partnerki juz wkracza do Polandu i zaawansowana ciaza jest bardziej atrakcyjna i trendy od idealnej figury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
10 minut temu, Gość joja napisał:

Autorko, wspolczuje towarzystwa, w jakim sie obracasz, a wiem, że takie jest. Sa faceci, dla ktorych d...jest jedynie ważną sprawą, ale wierz mi, ze nie wszyscy. A co z mezczyznami, autorami najpiekniejszych poezji milosnych, dedykowanej muzyki w- w czasach, kiedy powinni miec jeszcze bardziej pierwotne instynkty 🙂

Tak samo jak bzdura z wiadrami. Kobieto, sa dziewczynki, dziewice, ktore nie rodzily i potrafia sie posikac ze smiechu, bo maja slabe mięsnie. Cycki tez u niektorych mlodych bywaja jak uszy jamnika. Geny, kondycja, nie dzieci.

Jesli by facetow odrzucalo dziecko, karmienie, porod, to rodziliby sie tylko jedynacy , nikogo nie rajcowałyby m ęzatki, nie byłoby powtornych malżenstwa itd itp

Slowem- kulą w plot. Jeszzce raz wspolczuje facetow, ktorzy cie otaczają:):)

Wspolczujesz mi klientów, nie znajomych. Jestem prostytutką. Wisi mnie, kto wyciągnie jakie wnioski z tego tematu. Chciałam tylko pokazać, że głupie laski myślą, że istnieje jedyna słuszna droga i wtedy kobieta jest "bezpieczna". A faceci to ch**e i myślą innymi kategoriami... Oprócz seksu, faceci lubią się też wygadać, więc naprawdę sporo o(d) nich wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja to myślę, że spora część facetów w ogóle nudzi się swoimi kobietami po jakimś czasie ( np. kilku, kilkunastu latach) nawet jesli są atrakcyjne i nie byly w ciazy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość Lili napisał:

Wspolczujesz mi klientów, nie znajomych. Jestem prostytutką. Wisi mnie, kto wyciągnie jakie wnioski z tego tematu. Chciałam tylko pokazać, że głupie laski myślą, że istnieje jedyna słuszna droga i wtedy kobieta jest "bezpieczna". A faceci to ch**e i myślą innymi kategoriami... Oprócz seksu, faceci lubią się też wygadać, więc naprawdę sporo o(d) nich wiem.

Być może. Ale są też tacy, którzy najwyżej zrzygaliby się na takie jak ty; tzn. takie, które miały więcej fiutów niż włosów na głowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heherh

Za parę lat umrzesz na Hiva prostytutko wiec zluzuj poslady i spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiooowa

co mnie obchodzi, gdzie bzyka mój mąż, ja z nim nie śpie :D. To, że musi płacić za seks, to dla mnie oczywista sprawa, bo z taką fizycznością za darmo żadna by go nie wzięla :).

Ważne, ze spłodził mi dzieci i nie żałuje kasy ani na mnie, ani na nie. W razie rozwodu biorę dużo, oj dużo, więc rozwód mu się nie opłaca :), a to, że sobie bzykam swojego trenera (za którego On ... płaci, wiec nie dość, że płaci za swój seks, to jeszcze za mój) zaspokaja moje potrzeby seksualne ;] 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
7 minut temu, Gość gość napisał:

Być może. Ale są też tacy, którzy najwyżej zrzygaliby się na takie jak ty; tzn. takie, które miały więcej fiutów niż włosów na głowie. 

No raczej, zdaję sobie z tego sprawę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
Przed chwilą, Gość gosiooowa napisał:

co mnie obchodzi, gdzie bzyka mój mąż, ja z nim nie śpie :D. To, że musi płacić za seks, to dla mnie oczywista sprawa, bo z taką fizycznością za darmo żadna by go nie wzięla :).

Ważne, ze spłodził mi dzieci i nie żałuje kasy ani na mnie, ani na nie. W razie rozwodu biorę dużo, oj dużo, więc rozwód mu się nie opłaca :), a to, że sobie bzykam swojego trenera (za którego On ... płaci, wiec nie dość, że płaci za swój seks, to jeszcze za mój) zaspokaja moje potrzeby seksualne ;] 

Ooo i to się chwali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
9 minut temu, Gość Heherh napisał:

Za parę lat umrzesz na Hiva prostytutko wiec zluzuj poslady i spadaj

Uważaj żeby mąż to na Ciebie nie przeniósł laleczko 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gosiooowa napisał:

co mnie obchodzi, gdzie bzyka mój mąż, ja z nim nie śpie :D. To, że musi płacić za seks, to dla mnie oczywista sprawa, bo z taką fizycznością za darmo żadna by go nie wzięla :).

Ważne, ze spłodził mi dzieci i nie żałuje kasy ani na mnie, ani na nie. W razie rozwodu biorę dużo, oj dużo, więc rozwód mu się nie opłaca :), a to, że sobie bzykam swojego trenera (za którego On ... płaci, wiec nie dość, że płaci za swój seks, to jeszcze za mój) zaspokaja moje potrzeby seksualne ;] 

W punkt :). Większość facetów narzeka na swoje laski po ciązy, sami latają z piwnymi brzuchami i muszą bulić za seks, bo darmowego nie dostaną. Laski w tym wzgledzie mają znacznie łatwiej... ;];];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa

To ze sa głupie baby i głupi faceci, to prawda, ktorej nie trzeba odkrywac.

Tyle,ze mów to  konkretnie do nich i o nich, a nie uogólniaj na wszystkich. Jako prostytutka masz do czynienia ze specyficznya kategoria męzczyzn. Gdyby to dotyczylo wszytkich, czy tez powaznej wiekszosci,  burdeli i prostytutek powinno by byc znacznie wiecej, bo zaden burdel nie ma az tylu mocy przerobowych :). Ale nie bede od ciebie wymagała znakjomosci matematyki czy statystyki :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggffhgg

Autorko mój Boże jak ty dużo wiesz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona

Ja rozumiem jest związek kilku albo kilkunastoletni, jest rutyna jest kochamek, kochanka. Rodzi sie dziecko, żona traci ochotę na seks jest kochanka, mąż choruje pojawią sie problemy z aktywnością jest kochanek. Ale zeby do prostytutek chodzic i płacić za to. Wtedy nie musi się za bardzo starac idzie robi swoje placi i wraca do żony. Zero starań, zero wszystkiego. Potepiam taki typ predzej jakis romans byl zaakceptowala miz to. Ponizej krytyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Która z was da sobie rękę uciąć, że mąż nigdy nie skorzystał z uslug prostytutki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja bym osobiście nie mogla byc z meżem, którego nie pociagam, chocby byl ojcem moich dzieci...

Sorry, ale to nie jest normalne i gdyby mnie cos takiego spotkalo chocby mialoby mi byc ciezko odeszlabym od takiego. Zreszta po to sama jestem niezalezna finansowo, ze gdyby cos sie wypalilo, to nie bede zalezna od nieszczesliwego malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×