Biseptol a lampka wina

W niedzielę wzięłam ostatnią dawkę Biseptolu. Dzisiaj mam gigantyczną ochotę na lampkę wina, a zapomniałam zapytać lekarza o odstęp pomiędzy antybiotykiem a winogronową trucizną. Na necie są przeróżne odstępy czasu... w moim przypadku te 3 dni już są, a ostatnim razem piłam lampkę półtora tygodnia temu i cudownie byłoby rozkoszować się hiszpańskim przy książce. miał ktoś tutaj doświadczenie z Biseptolem i alkoholem po kuracji?

podbijam