Czas 4

...czasami dźwięki jakimi się otaczamy  , są dźwiękami które oboje słyszymy..

9 minut temu, Gość Gość napisał:

...czasami dźwięki jakimi się otaczamy  , są dźwiękami które oboje słyszymy..

Ciekawe..madre spostrzeżenie..Ja jeszcze nie wyszłam do pracy,więc..jeśli istnialby czas magiczny to..taki ktoś slyszalby teraz to co ja mam za oknem.. jakby był w odwiedzinach u moich sąsiadów,a jego znajomych..Poza tym ja mam chyba szósty zmysł i czasem słyszę, widzę wiecej niz inni..

Miałam dziś czas..chwilę czasu..ułamek sekundy...by znów poczuć to co kiedyś..

Wydawało mi się,że widzę Jego..a może sama chciałabym by tak było...w końcu w głowie można mieć urojenia..a wtedy Twoje słowa,...

"...czasami dźwięki jakimi się otaczamy  , są dźwiękami które oboje słyszymy.."..byłyby takie na czasie..

1 godzinę temu, Gość To walcz o mnie napisał:

Miałam dziś czas..chwilę czasu..ułamek sekundy...by znów poczuć to co kiedyś..

Wydawało mi się,że widzę Jego..a może sama chciałabym by tak było...w końcu w głowie można mieć urojenia..a wtedy Twoje słowa,...

"...czasami dźwięki jakimi się otaczamy  , są dźwiękami które oboje słyszymy.."..byłyby takie na czasie..

to już niczego nie zmienia.Mnie już nie będzie.Bez sensu czekać na coś co nigdy nie nastąpi,w moim przypadku.Trzeba z tym żyć.Tyle razy dałem do zrozumienia że jesteś kim wyjątkowym że sam stałem się na powrót nikim.

wypierdalaj

3 minuty temu, Gość Duch napisał:

to już niczego nie zmienia.Mnie już nie będzie.Bez sensu czekać na coś co nigdy nie nastąpi,w moim przypadku.Trzeba z tym żyć.Tyle razy dałem do zrozumienia że jesteś kim wyjątkowym że sam stałem się na powrót nikim.

Ja nawet w trudnej chwili widzę sens..sens zrozumienia siebie i drugiej osoby....i zabrakło mi tylko szczerej rozmowy między dwojgiem ludzi...I tak naprawdę to tylko to mnie boli na przestrzeni czasu,brak szczerości...Jak widzę ducha albo wydaje mi się,że widzę kogoś podobnego..kojarzy mi się  z kimś...to trudno tak poprostu podejść skoro ktoś nie potrafi odpisac mi słowa...bo może on już faktycznie nie istnieje ,a ja mam urojenia,wizje,czuję jego obecność, choc go nie ma..Nie wiem...

Ale wiem jedno..wciąż jest dla mnie kimś wyjątkowym...kimś wartym zapamiętania, a nie zapomnienia..kimś o kim myślę każdego dnia...dla mnie nie jest nikim..ale jest  KIMŚ.

17 minut temu, Gość Duch napisał:

to już niczego nie zmienia.Mnie już nie będzie.Bez sensu czekać na coś co nigdy nie nastąpi,w moim przypadku.Trzeba z tym żyć.Tyle razy dałem do zrozumienia że jesteś kim wyjątkowym że sam stałem się na powrót nikim.

Dałeś do zrozumienia? A wprost nie można powiedzieć? Dał do zrozumienia, też coś.

18 minut temu, Gość To walcz o mnie napisał:

Ja nawet w trudnej chwili widzę sens..sens zrozumienia siebie i drugiej osoby....i zabrakło mi tylko szczerej rozmowy między dwojgiem ludzi...I tak naprawdę to tylko to mnie boli na przestrzeni czasu,brak szczerości...Jak widzę ducha albo wydaje mi się,że widzę kogoś podobnego..kojarzy mi się  z kimś...to trudno tak poprostu podejść skoro ktoś nie potrafi odpisac mi słowa...bo może on już faktycznie nie istnieje ,a ja mam urojenia,wizje,czuję jego obecność, choc go nie ma..Nie wiem...

Ale wiem jedno..wciąż jest dla mnie kimś wyjątkowym...kimś wartym zapamiętania, a nie zapomnienia..kimś o kim myślę każdego dnia...dla mnie nie jest nikim..ale jest  KIMŚ.

miałem swój czas,dałaś go nam..gdy ja mówiłem szczerze..i powiedziałem co czuję,ty pozwoliłas mi odejść.To chyba o czymś innym świadczy .. kazałaś mi się szukać pośród obcych,a gdy złamałem swoje zasady aby to zrobić,ty i tak zachowujesz się jakbym nie istniał.

23 minuty temu, Gość ann napisał:

Dałeś do zrozumienia? A wprost nie można powiedzieć? Dał do zrozumienia, też coś.

Czytaj między słowami jeśli chcesz zrozumieć,a nie oceniaj czegoś czego nie byłaś świadkiem.

2 minuty temu, Gość Duch napisał:

miałem swój czas,dałaś go nam..gdy ja mówiłem szczerze..i powiedziałem co czuję,ty pozwoliłas mi odejść.To chyba o czymś innym świadczy .. kazałaś mi się szukać pośród obcych,a gdy złamałem swoje zasady aby to zrobić,ty i tak zachowujesz się jakbym nie istniał.

Chyba mnie z kimś mylisz..bo nie usłyszałam nic szczerze prosto w oczy..tej rozmowy nie było nigdy......twarzą w twarz.i to tak boli...

Akurat ducha się nie boję..ale często przy sobie czuję...więc wniosek z tego taki,że u mnie TAKI KTOŚ wciąż istnieje...

9 minut temu, Gość Duch napisał:

miałem swój czas,dałaś go nam..gdy ja mówiłem szczerze..i powiedziałem co czuję,ty pozwoliłas mi odejść.To chyba o czymś innym świadczy .. kazałaś mi się szukać pośród obcych,a gdy złamałem swoje zasady aby to zrobić,ty i tak zachowujesz się jakbym nie istniał.

Przynosisz odpowiedzialność na nią 

3 minuty temu, Gość Duch napisał:

Czytaj między słowami jeśli chcesz zrozumieć,a nie oceniaj czegoś czego nie byłaś świadkiem.

Jeśli dorosły człowiek chce żeby ktoś go dobrze zrozumiał to nie bawi się jak dzieciak w jakieś informacje zawarte między wierszami i nie ma pretensji że ktoś tego nie czai. Jesteście śmieszni ludzie. 

2 minuty temu, Gość To walcz o mnie napisał:

Chyba mnie z kimś mylisz..bo nie usłyszałam nic szczerze prosto w oczy..tej rozmowy nie było nigdy......twarzą w twarz.i to tak boli...

Akurat ducha się nie boję..ale często przy sobie czuję...więc wniosek z tego taki,że u mnie TAKI KTOŚ wciąż istnieje...

Tak.To pomyłka..to nie jesteś ty,a to nie jestem ja.

Mogłam miec dziś przeczucie..widzieć ducha..kogoś podobnego ..jak zatopiłam się w myślach i szłam do pracy..a było to w południe na stacji paliw obok mojej pracy????Jeśli nie wiesz o co chodzi to ja też nie jestem tą Twoją urojoną duszą...

Przed chwilą, Gość To walcz o mnie napisał:

Mogłam miec dziś przeczucie..widzieć ducha..kogoś podobnego ..jak zatopiłam się w myślach i szłam do pracy..a było to w południe na stacji paliw obok mojej pracy????Jeśli nie wiesz o co chodzi to ja też nie jestem tą Twoją urojoną duszą...

Jak zwidy starej alkoholiczki

14 minut temu, Gość Duch napisał:

miałem swój czas,dałaś go nam..gdy ja mówiłem szczerze..i powiedziałem co czuję,ty pozwoliłas mi odejść.To chyba o czymś innym świadczy .. kazałaś mi się szukać pośród obcych,a gdy złamałem swoje zasady aby to zrobić,ty i tak zachowujesz się jakbym nie istniał.

Chyba na odwrót 

Ale bzdury.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak zwidy starej alkoholiczki

Fakt faktem mam zwidy...urojenia i omamy..Wyjadę na parę dni z miasta gdzie jestem może pomoże...

14 minut temu, Gość Duch napisał:

Czytaj między słowami jeśli chcesz zrozumieć,a nie oceniaj czegoś czego nie byłaś świadkiem.

Między wierszami? Dał do zrozumienia? Wcale nie jestem zdziwiona, że laska Ciebie pogoniła. Manipulator z urażonym ego.

1 godzinę temu, Gość Duch napisał:

to już niczego nie zmienia.Mnie już nie będzie.Bez sensu czekać na coś co nigdy nie nastąpi,w moim przypadku.Trzeba z tym żyć.Tyle razy dałem do zrozumienia że jesteś kim wyjątkowym że sam stałem się na powrót nikim.

Odchodzę dziękuję za podsumowanie. Jeszcze jedno jesteś kimś ważnym. 

"Ale wiem jedno..wciąż jest dla mnie kimś wyjątkowym...kimś wartym zapamiętania, a nie zapomnienia..kimś o kim myślę każdego dnia...dla mnie nie jest nikim..ale jest  KIMŚ."

Dziś coś zrozumiałam  ... nie będę się szarpać że światem wirtualnym w realnym widzę wszystko ... Więcej niż on może sobie wyobraźić..

Nie mam pretensji ani żalu ... Mam piękne wspomnienia , pomimo łez które mi napływają do oczu wiedz jedno schowałam Cię głęboko w sercu , dziś mi pokazałeś sens Twojego życia (...)  Sama nie będę szczęśliwa  ,przywykłam do tego Tobie zawdzięczam wiele , poruszyłeś moje serce ... Bądź kochanym (...) - masz wszystko ... 

Za późno się spotkaliśmy ...

Proszę Cię o jedno nie zmieniaj się , bądź taki jak do tej pory miły ,ciepły .Dziękuję za ten czas tutaj  . Kibicuję Ci - Mój czas  dzisiaj się skończył .. nie chce już marzyć... nie udźwignę więcej ..

Dozobaczenia  gdzieś.. kiedyś .. między nami nic się nie zmieni :)) będziemy gdzieś tam ale jakby inni ..

K:))