Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy rezygnacja z pracy, która jest ponad moje siły wg was oznacza słabość?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli niby nie jestem złym pracownikiem, ale myślałam, że wszystko to będzie inaczej wyglądało, a tym czasem szefowa jest toksyczna, inni w dziale mają przerwy i z nimi rozmawia, a ja nie mam praktycznie żadnych przerw, ciagle tylko dostaje nowe zadania, więc po pracy nie mam siły czesto na nic.

Ale najgorsze jest to, że przez ta pracę bardzo ucierpial moj zwiazek, praktycznie wisi na wlosku, a planujemy ślub.

Problem w tym, ze planowalam przetrwac pol roku w tej pracy żeby mieć co wpisac do CV, a sa to narazie tylko 4 miesiace ( w dodatku to moja pierwsza poważna praca), ale nie daje rady glownie psychicznie, ciagle mam jakas depresje od jakiegos czasu i jest coraz gorzej 😞

Waszym zdaniem okażę słobość jeśli zrezygnuję? Jeśli chodzi o pieniądze, to do czasu znalezienia drugiej pracy nie jestem przyparta do muru bo  przed pojsciem do pracy pomagali mi rodzice i teraz jakiś czas też bym miala od nich wsparcie

Tylko szkoda mi troche tego, że tak krotko tam wytrzymalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfses

slabosc to bedzie jak nie polkniesz mojej spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princess of the sky

Wytrzymaj jeszcze 2 miesiące a później zacznij czegoś szukać. Albo już teraz zacznij, ewentualnie weźmiesz urlop na żądanie żeby iść na rozmowę kwalifikacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

lepiej nie robic przerw w pracy, szukaj kolejnej trzymajac tą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×