Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pawel79

Czy Ojciec dziecka bedzie zawsze w sercu Mojej Żony

Polecane posty

Witam wszystkie Kobiety ... tak jestem facetem. Jestem tutaj by poznac Wasz punkt widzenia na daną sprawe. Do rzeczy... Jestem w zwiazku z Miloscia mojego zycia, jestesmy ze soba 5 lat i jest cudownie, Agnieszka.. bo tak ma na imie ma dziecko z poprzedniego zwiazku, z dzieckiem mam cudowne relacje ... ale jest jakies ale ... Nie potrafie zrozumieć jednej rzeczy. Agnieszka ma w pewnym sesie słabość do swojego ex, Aga uwaza ze nic do niego nie czuje i ja w to wierze, nie uwazam go za jakies zagrożenie choc wiem ze on nadal do Agi cos czuje ponieważ zwierzył sie naszym wspólnym znajomym. Zaznaczam ze w przeszłości On skrzywdził Age , do dziś wykazuje sie nieodpowiedzialnością a mimo to Aga jest bardzo ugodowa w stosunku do niego, bardzo wyrozumiala do tego bardzo czesto robią przyslugi dla siebie, nic wielkiego sla zawsze. Mało tego on jakis czas temu mnie obraził i chciałem to załatwić po męsku, ale Aga zrobila wszystko by mnie powstrzymac pod pretekstem bym nie narobil sobie klopotow.  Jakis czas temu zwierzylem sie swojej klientce z tego wszystkiego (starsza Pani) Ona powiedziala ze jesli On jest Ojcem jej dziecka to zawsze bedzie gdzies tam gleboko w jej sercu i glowie, ze nigdy nie bedzie kims obojetnym choc sama nigdy sie do tego nie przyzna. Jak Wy to widzicie ? Czy tak faktycznie jest ? Bardzo prosze o odpowiedź bez hejtu :-)
Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, zawsze będzie w jej sercu!

Z reszta jak widzisz skoro ona jest dla niego wyrozumiała i pobłażliwa to wcale tego nie kryje.

Załóż swoją rodzinę i wychowuj swoje dzieci.

Tamten w końcu się ustatkuje i wrócą do siebie - do tego czasu potrzebny jest zastępczy tatuś - sponsor, i świetnie jeśli jest w mamusi zakochany - będzie ślepy na to co się naprawdę dzieje!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna

Cześć. Myślę, że skoro jesteście razem naprawdę szczęśliwi to nie na co gdybac.  Kocha Ciebie, dziecko. To jest najważniejsze. Tzw. ojciec biologiczny zawsze będzie obecny w waszym życiu, bardziej czy mniej, no ale raczej nie zniknie. A ona? No, albo chce zachować poprawne stosunki zarówno z Tobą jak i eks dla dziecka, albo wie o tym, że on eks coś do niej czuje i jej to na ręke tzn. ma stabilizację i miłość u Twojego boku i ma eks i całą ich przeszłość, jego uczucie. 

Moim zdaniem, piszę jako kobieta, mężatka z dziećmi 🙂 Powinna się skupić na Tobie i waszym związku, a nie utrzymywać jakiekolwiek kontakty z eks ( mam na myśli takie kontakty, które nie ograniczają się do spraw związanych z ich dzieckiem ).

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mają dziecko - ugodowość z obu stron oznacza w miarę bezproblemowe funcjonowanie tej relacji, po co mają sobie robić więcej problemów? 

 

Swoją drogą, babeczka ma gust do facetów. Poprzedni ją zranił, obecny na pierdnięcie leci z pieściami do ojca dziecka z którym mieszka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan

Najlepi chodzić po Roksanach, jednego portreta Jagiełły zostawić, kupić woreczek śliwki w czekoladzie. Taniej, a satysfakcja porównywalna co przy babie z dzieckiem i exem z tyłu głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Mają dziecko - ugodowość z obu stron oznacza w miarę bezproblemowe funcjonowanie tej relacji, po co mają sobie robić więcej problemów? 

 

Swoją drogą, babeczka ma gust do facetów. Poprzedni ją zranił, obecny na pierdnięcie leci z pieściami do ojca dziecka z którym mieszka 

Wojewodziński w kolejnej się zaurocżył,   tym razem w wielbładzicy? Teraz ona jest ideałem, który zaprezentuje swoim znajomym? 😂Była misia, żyrafka,  żabka,  pingwinica,  mucha a teraz wielblądzica dwugarbna? 😨 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×