Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie mogę pogodzić się z tym że moja córka lubi nową partnerkę tatusia

Polecane posty

Gość Gość

Jesteśmy po rozwodzie 2 lata. mój mąż pół roku temu poznał nową kobietę, niedawno ona się do niego wprowadziła. Moja córka często po szkole jeździ do taty, je tam obiad i on jej w lekcjach pomaga albo spędzają razem czas, nigdy im tego nie zabranialam bo to duże odciążenie dla mnie jak mają częsty i regularny kontakt. Niestety odkąd ta jego nowa kobieta tam mieszka to córka jak tam jest to ma z tą babą kontakt, lubią się i to mnie wkurza, bo nie dość, że przywłaszczyła sobie mojego męża to cteraz kradnie mi córkę. Niedługo córki urodziny i ona już zaprosiła tę kobietę, szlag mnie trafi jak to babsko tam będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jest to dla niej zdrowe. Uczy się jak powinna wyglądać zdrowa relacja między partnerami. Rodzice się rozwiedli, więc wyobrażenie związku już nie jest takie jak być powinno, a jak będzie widziała, że jej tata i jego partnerka się szanują, kochają, są dla niej dobrzy, nie kłócą się, nie ma między nimi toksycznej relacji, to wyjdzie to tylko jej na dobre. Wolałabys, żeby partnerka Twojego eks męża robiła awantury, że nie chce widzieć w domu waszego dziecka? Daj mu ułożyć sobie życie, bo to jest zachowanie psa ogrodnika. Mój mąż ma syna z poprzedniego małżeństwa, my mamy córkę wspólna. Zdarza się, że jego była mnie zaprosi do siebie na kawę, a dzieci się w tym czasie bawią! Ich syn spędza u nas bardzo dużo czasu, średnio co drugi weekend nocuje, a w tygodniu jest jakoś 2 do 3 razy, ja go wtedy odbieram ze szkoły. Była żona męża sama mi przy poznaniu się powiedziała, że przerobila swoje rozstanie z teraz moim mężem i dla dobra ich dziecka zależy jej, żebyśmy miały normalne relacje. Bez zazdrości, zawiści. Potrafi raz na jakiś czas też zostać z naszą córka, gdy chcemy gdzieś razem wyjść. Jeżeli ta kobieta będzie z Twoim byłym nawet te kilka lat to pamiętaj, że będzie obecna w życiu waszego dziecka i lepiej, żeby się lubily, bo jak nie to nie będzie Twojego odciazenia. A relacje córki z ojcem bardzo na tym ucierpia, co będzie się wtedy ciągnąć za nią całe życie. Jak się z kimś zwiazesz to chyba też bys chciała, żeby Twoja córka lubiła Twojego faceta, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Baba zabrała jej męża a teraz chce dziecko a wy jej każecie się z nią zaprzyjaźnić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Baba zabrała jej męża a teraz chce dziecko a wy jej każecie się z nią zaprzyjaźnić???

Ciekawe jakim cudem jej zabrała męża skoro od dwuch lat nie są razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bo miał na kolanach do niej wrócić i prosić o przebaczenie a nie za nowymi tyłkami się oglądać! inne babki z automatu powinny go do siebie niedopuszczać, bo jaśnie pani miała co do niego inne plany - powrotu na jej warunkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
49 minut temu, brokeninside87 napisał:

trzeba było nie dawać rozwodu, ja bym nie dała

I co byś dzięki temu osiągnęła? Poza narastającą frustracją swoją i jego? Człowiek to nie rzecz, nie da się zatrzymać na siłę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość gość napisał:

I co byś dzięki temu osiągnęła? Poza narastającą frustracją swoją i jego? Człowiek to nie rzecz, nie da się zatrzymać na siłę. 

ale da się pazurami, potem nie ma się takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
56 minut temu, Gość Gość napisał:

Jesteśmy po rozwodzie 2 lata. mój mąż pół roku temu poznał nową kobietę, niedawno ona się do niego wprowadziła. Moja córka często po szkole jeździ do taty, je tam obiad i on jej w lekcjach pomaga albo spędzają razem czas, nigdy im tego nie zabranialam bo to duże odciążenie dla mnie jak mają częsty i regularny kontakt. Niestety odkąd ta jego nowa kobieta tam mieszka to córka jak tam jest to ma z tą babą kontakt, lubią się i to mnie wkurza, bo nie dość, że przywłaszczyła sobie mojego męża to cteraz kradnie mi córkę. Niedługo córki urodziny i ona już zaprosiła tę kobietę, szlag mnie trafi jak to babsko tam będzie!

Skoro poznała go po rozwodzie, to jak sobie przywłaszczyła Twojego męża. Typowe myślenie rozwódki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, brokeninside87 napisał:

ale da się pazurami, potem nie ma się takich problemów

Takich może nie. Ma się dużo gorsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 minut temu, brokeninside87 napisał:

ale da się pazurami, potem nie ma się takich problemów

Won, trollu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hab

Uuuu,komus tu jeszcze nie minely uczucia do eks 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jesteśmy po rozwodzie 2 lata. mój mąż pół roku temu poznał nową kobietę, niedawno ona się do niego wprowadziła. Moja córka często po szkole jeździ do taty, je tam obiad i on jej w lekcjach pomaga albo spędzają razem czas, nigdy im tego nie zabranialam bo to duże odciążenie dla mnie jak mają częsty i regularny kontakt. Niestety odkąd ta jego nowa kobieta tam mieszka to córka jak tam jest to ma z tą babą kontakt, lubią się i to mnie wkurza, bo nie dość, że przywłaszczyła sobie mojego męża to cteraz kradnie mi córkę. Niedługo córki urodziny i ona już zaprosiła tę kobietę, szlag mnie trafi jak to babsko tam będzie!

Co znaczy przywlaszczyla sobie twojego meza? On od 2 lat nie jest twoim mezem, mial prawo ulozyc sobie zycie. Ty jakbys miala nowego faceta to corka tez nie powinna go lubic tak, on twojej corki tez nie?! Dorosnij kobieto bo zachowujesz sie jak 20 letnia zazdrosba smarkula. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jesteśmy po rozwodzie 2 lata. mój mąż pół roku temu poznał nową kobietę, niedawno ona się do niego wprowadziła. Moja córka często po szkole jeździ do taty, je tam obiad i on jej w lekcjach pomaga albo spędzają razem czas, nigdy im tego nie zabranialam bo to duże odciążenie dla mnie jak mają częsty i regularny kontakt. Niestety odkąd ta jego nowa kobieta tam mieszka to córka jak tam jest to ma z tą babą kontakt, lubią się i to mnie wkurza, bo nie dość, że przywłaszczyła sobie mojego męża to cteraz kradnie mi córkę. Niedługo córki urodziny i ona już zaprosiła tę kobietę, szlag mnie trafi jak to babsko tam będzie!

Co znaczy przywlaszczyla sobie twojego meza? On od 2 lat nie jest twoim mezem, mial prawo ulozyc sobie zycie. Ty jakbys miala nowego faceta to corka tez nie powinna go lubic tak, on twojej corki tez nie?! Dorosnij kobieto bo zachowujesz sie jak 20 letnia zazdrosba smarkula. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jesteśmy po rozwodzie 2 lata. mój mąż pół roku temu poznał nową kobietę, niedawno ona się do niego wprowadziła. Moja córka często po szkole jeździ do taty, je tam obiad i on jej w lekcjach pomaga albo spędzają razem czas, nigdy im tego nie zabranialam bo to duże odciążenie dla mnie jak mają częsty i regularny kontakt. Niestety odkąd ta jego nowa kobieta tam mieszka to córka jak tam jest to ma z tą babą kontakt, lubią się i to mnie wkurza, bo nie dość, że przywłaszczyła sobie mojego męża to cteraz kradnie mi córkę. Niedługo córki urodziny i ona już zaprosiła tę kobietę, szlag mnie trafi jak to babsko tam będzie!

Co znaczy przywlaszczyla sobie twojego meza? On od 2 lat nie jest twoim mezem, mial prawo ulozyc sobie zycie. Ty jakbys miala nowego faceta to corka tez nie powinna go lubic tak, on twojej corki tez nie?! Dorosnij kobieto bo zachowujesz sie jak 20 letnia zazdrosba smarkula. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Illok

Przecież 2 lata są po rozwodzie , pół roku temu poznał nowa kobietę , przecież nie będzie do śmierci wierny byłej żonie , coś z głową ma autorka skoro liczy na to że były mąż będzie całe życie sam , nie trzeba było brać rozwodu albo walczyć o męża odrazu po nim a nie po 2 latach narzekać , chyba dobrze że córka ma dobre relacje z tatą i jego partnerka , to autorka ma problem nie jej córka , były mąż i jego partnerka , niech sobie znajdzie kogoś i zacznie żyć swoim życiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jesteśmy po rozwodzie 2 lata. mój mąż pół roku temu poznał nową kobietę, niedawno ona się do niego wprowadziła. Moja córka często po szkole jeździ do taty, je tam obiad i on jej w lekcjach pomaga albo spędzają razem czas, nigdy im tego nie zabranialam bo to duże odciążenie dla mnie jak mają częsty i regularny kontakt. Niestety odkąd ta jego nowa kobieta tam mieszka to córka jak tam jest to ma z tą babą kontakt, lubią się i to mnie wkurza, bo nie dość, że przywłaszczyła sobie mojego męża to cteraz kradnie mi córkę. Niedługo córki urodziny i ona już zaprosiła tę kobietę, szlag mnie trafi jak to babsko tam będzie!

1) chyba ex męża bo poznała go już po rozwodzie;

2) facet to nie para kapci żeby go przywłaszczać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rigvd

Poznaj sobie faceta to przestaniesz zazdrościć, teraz w dobie Internetu tak łatwo kogoś poznać... moja koleżanka poznała w pracy faceta, odeszła od męża, a on w mig przez internet poznał nową partnerkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chyba żartujesz. Moje dziecko nie lubi nowej żony tatusia i wiesz co? Zawsze jak tam jedzie zastanawiam się jak wredna ta baba musi być dla niego że 6 latek otwarcie mówi że jej nie lubi. To jedyna osoba o której kiedykolwiek powiedział "nie lubię jej". Mnie jest z tego powodu bardzo przykro bo wiem, że on jej przeszkadza. Tylko kto jej kazał brać se chłopa z bagażem? Nikt. Tak wybrała a cierpi na tym niewinne dziecko. I nigdy nie zrozumiem jak można było ożenić sie z kobietą, która nie akceptuje jego dziecka. 

Więc ciesz się, że Twoje dziecko ma dobrą relacje z tamtą kobieta bo to świadczy tylko o tym, że to fajna babka i nie musisz martwić się o to czy Twojemu dziecku nie dzieje się krzywda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie puszczaj jej tam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyk

Wyobraź sobie że baba jest wredna i daje Twojej córce popalić. Co byś wolała? żeby córka przestałą jeździć do ojca czy męczyła sie u niego z wiedźmą? Jak przestanie tam jeździć to nie będzie chwili wolnego, córce trzeba będzie gotować obiady i spędzać z nią cały czas. Jakby tam nadal jeźdźiła i wracała smutna albo zapłakana to byłoby lepiej?

zastanów się komu zrobisz krzywdę psując relacje dziewczynki z partnerką męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×