Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezrozumienie

Samotność to okropna rzecz, gorsza niż śmierć

Polecane posty

Gość niezrozumienie

nie rozumiem ludzi którzy lubią być sami, bo niby co tu lubieć? to jest męka nie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

co tu rozumieć?

ludzie są różni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemny458

Ja przeżywam gorszą samotność, ze względu na kruchość ludzkiej egzystencji. Bycie samemu nie ma tutaj dla mnie żadnego znaczenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
5 minut temu, Gość Tajemny458 napisał:

Ja przeżywam gorszą samotność, ze względu na kruchość ludzkiej egzystencji. Bycie samemu nie ma tutaj dla mnie żadnego znaczenia. 

Oczywiście że ma znaczenie. Samotność oznacza brak osoby z którą można założyć rodzinę i spłodzić potomka który jest przedłużeniem egzystencji. Bez tego życie jest tylko ślepą uliczką gdzie na końcu nasze geny ulegają anihilacji raz na zawsze i już nigdy w historii wszechświata się nie odrodzimy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najgorszy jest strach prże samotnoscia czy śmiercią, on zżera człowieka. Śmierci nie ma co się bać, to jakby bać się nocy,  że nadchodzi. Bojąc się zatruwasz strachem cały dzień, który mógłby być przyjemny bez niego, a poza tym, rano się obudzisz do kolejnego dnia. Tak jest ze śmiercią,  dusza wstanie do.kolejnego życia. Tak jak kolejny dzień zależy od poprzedniego, tak wieczność od teraźniejszości. Nie bój się tego, na co nie masz wpływu, umrzesz wtedy,  gdy przyjdzie twoj czas,  ani wcześniej ani później, nikt nie żyje za krótko, stąd carpe diem, nie w sensie rób wszystko co się da, ale żyj tak, jakby śmierć miała nadejść zaraz. Stawaj się najlepsza wersja siebie każdego dnia, nie czekaj na jutro, bo może go nie być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Oczywiście że ma znaczenie. Samotność oznacza brak osoby z którą można założyć rodzinę i spłodzić potomka który jest przedłużeniem egzystencji. Bez tego życie jest tylko ślepą uliczką gdzie na końcu nasze geny ulegają anihilacji raz na zawsze i już nigdy w historii wszechświata się nie odrodzimy. 

Człowiek to więcej niż geny, twój genotyp w 96% jest taki jak orangutana czy szympansa wiec jak bardzo jest podobny do drugiego człowieka? To co piszesz tu głupi wyraz pychy, bo sadzisz, że bez twoich genów świat zginie. Nie zginie, nie zauważy ich braku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Człowiek to więcej niż geny, twój genotyp w 96% jest taki jak orangutana czy szympansa wiec jak bardzo jest podobny do drugiego człowieka? To co piszesz tu głupi wyraz pychy, bo sadzisz, że bez twoich genów świat zginie. Nie zginie, nie zauważy ich braku.

Mylisz się co do moich intencji. Geny człowieka i innych nośników DNA/RNA mają to do siebie że chcą przetrwać bo stawka jest wysoka - całkowite unicestwienie i nie ma możliwości na 2 szansę w całej historii wszechświata. Biologia sobie poradzi bo zawsze się znajdą lepsze geny które lepiej sobie radzą w obecnych warunkach. Reszta idzie na przemiał. Ja i gromadka innych niedostosowanych jednostek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cel na jutro
33 minuty temu, Gość Tajemny458 napisał:

Ja przeżywam gorszą samotność, ze względu na kruchość ludzkiej egzystencji. Bycie samemu nie ma tutaj dla mnie żadnego znaczenia. 

przykry jest brak celu twojej egzystencji, poszukaj bratniej duszy, w jakiejkolwiek formie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Mylisz się co do moich intencji. Geny człowieka i innych nośników DNA/RNA mają to do siebie że chcą przetrwać bo stawka jest wysoka - całkowite unicestwienie i nie ma możliwości na 2 szansę w całej historii wszechświata. Biologia sobie poradzi bo zawsze się znajdą lepsze geny które lepiej sobie radzą w obecnych warunkach. Reszta idzie na przemiał. Ja i gromadka innych niedostosowanych jednostek. 

Pominąłeś pierwszą część pierwszego zdania w komentowanym poście,a szkoda. Powtórzę wiec - człowiek to więcej niż geny, skupiasz się na tym co zgnije, to błąd, skup się na duszy. Na każdym etapie rozwoju cywilizacyjnego ludzie wierzyli, że oni to ciało i dusza, że umierając przechodzą do wieczności,  tylko człowiek współczesny ze swą pycha racjonalizmu to odrzucił. Głupi człowiek,  bo wszyscy wielcy nie odrzucali ani Boga, ani duszy ani wieczności. Wielki rozum jesli nie ma wiary w Boga , to pojmuje,  że odrzucenie tego, czego dzisiaj nie moźemy udowodnić jest głupotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie różnice

śmierci bać się nie trzeba, ale samotność to makabra w skali galaktyczniej, jest gorsza niż śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa

Mysle, że samotność w związku jest jeszcze gorsza niż samotność w pojedynkę... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie za 100pkt

jak może być samotność w związku? to tylko brak umiejętności komunikacji i otwieraniu się emocjonalnie, oraz ogłólna nudność charakterów. Jak tacy ludzie się wogóle dobierają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A co ze samotnością starcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko

to okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×