Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malfa

Wkurzyl mnie dzis taki dziadek w Biedronce

Polecane posty

Gość Malfa

Wiem, ze to taka ...a i moze dla Was malo interesujaca, ale chce sie wygadac.

Otoz jest promka na soki, 2 l pomaranczowo brzoskwiniowego dosladzanego za 2 zl i pomaranczowego 100% za 4. Wzielam dwa pomaranczowe i mysle nad brzoskwiniowym, czy wziac 1 za wyzsza kwote, a moze wrocic po nie lub rezygnowac (nie moge za duzo nosic). Slysze jak dziadek pod nosem burczy, ze kupilby w tej cenie brzoskwiniowy, ale jeden. Mowie to swietnie sie sklada, mozemy sie zlozyc, kupimy razem oba brzoskwioniowe i kazde z nas wezmie po 1 za te 2 zlote, oddam mu kase przy kasie. No i przy laps za moj pomaranczowy, bo on jednak zmienil zdanie i chce pomaranczowy, absolutnie nie chce brzoskwioniowego... 👎🏻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertz

Z dziadkami to tylko na zdjęciach można dobrze wyjść 😜 Dlaczego nie możesz za dużo nosić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malfa

Bo jestem po operacji. Zakupy robie na 3 raty. Schylac tez sie za bardzo nie moge, eeech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×