Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Podzielcie swoją historią

Polecane posty

Gość Gość

Chcialabym się dowiedzieć jak wspominacie okres porodu i połogu?  Miłe wspomnienia czy może odwrotnie? Czy wasi faceci się zmienili? I czy było między wami tak jak zawsze?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Między nami było jak zawsze, maz wziął 2 tyg wolnego po urodzeniu sie dzieci, spisał się na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To dopiero przede mna, ale juz wiem ze bede wtedy sama. Nie wiem jak dam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pierwszy poród i połóg wspominam bardzo źle.  Poród ciężki, ogólnie długo byłam obolała i przerażona tym, co się dzieje.  Synek też do tych łatwych nie należał, mąż pomagał, ale pamiętam przede wszystkim ogromne zmęczenie.  Przy drugim było inaczej,  lżej,  wiedziałam co mnie czeka,  a że wszystko było ładniejsze,  to super wspominam.  Sama z dziećmi zostałam,  jak młodszy miał 11dni.  Jeszcze z 4 latkiem i ekipa remontowa ( długa historia). Tak sama zupełnie,  na 20 dni mąż wyjechał. Wcześniej pomagał bardzo, głównie zajmując się starszym i tzw logistyką.  I było dobrze, może hormony,  moje samozaparcie,  ale super daliśmy że wszystkim radę. Najbardziej we znaki dali się robotnicy,  ale to była duża awaria w spółdzielni i nie mieliśmy wpływu na termin prac.  Teraz niebawem będzie trzecie dziecko i mam sporo obaw,  bo to nie rozumny 4 latek, a zbuntowany 2 latek będzie największym wyzwaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×