Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamamamamaamam

Mój facet w święta wypomniał mi wage

Polecane posty

Gość Mamamamamaamam

Wczoraj u mojej mamy, kiedy przyjechaliśmy na kawę, mój facet kiedy zobaczył że jem drugi kawałek ciasta, nagle jakby stracił nad sobą panowanie, zaczął przy wszystkich wypominać mi że "opycham się słodyczami" i że przytyłam. Choć wcale się nie opycham, teraz jedynie z okazji świąt sobie pozwoliłam w niedziele i poniedziałek jeść ciasto. Jak przyjechaliśmy do domu to dyskusja rozgorzała na nowo i wypomnial mi każdy kawałek który w swieta zjadłam a takze skwitował że "tyję w oczach" i nie dbam o siebie . Fakt że mam kilka nadprogramowych kilogramów ale nie pojawiły się kilka dni temu tylko dawno. A poza tym mam normalną figurę, nie jestem wieszakiem ale nie jestem też gruba.. Nie odzywam się do niego :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Mamamamamaamam napisał:

Wczoraj u mojej mamy, kiedy przyjechaliśmy na kawę, mój facet kiedy zobaczył że jem drugi kawałek ciasta, nagle jakby stracił nad sobą panowanie, zaczął przy wszystkich wypominać mi że "opycham się słodyczami" i że przytyłam. Choć wcale się nie opycham, teraz jedynie z okazji świąt sobie pozwoliłam w niedziele i poniedziałek jeść ciasto. Jak przyjechaliśmy do domu to dyskusja rozgorzała na nowo i wypomnial mi każdy kawałek który w swieta zjadłam a takze skwitował że "tyję w oczach" i nie dbam o siebie . Fakt że mam kilka nadprogramowych kilogramów ale nie pojawiły się kilka dni temu tylko dawno. A poza tym mam normalną figurę, nie jestem wieszakiem ale nie jestem też gruba.. Nie odzywam się do niego 😞

Ile wazysz i ile wzrostu masz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikhail
5 minut temu, Gość Mamamamamaamam napisał:

Wczoraj u mojej mamy, kiedy przyjechaliśmy na kawę, mój facet kiedy zobaczył że jem drugi kawałek ciasta, nagle jakby stracił nad sobą panowanie, zaczął przy wszystkich wypominać mi że "opycham się słodyczami" i że przytyłam. Choć wcale się nie opycham, teraz jedynie z okazji świąt sobie pozwoliłam w niedziele i poniedziałek jeść ciasto. Jak przyjechaliśmy do domu to dyskusja rozgorzała na nowo i wypomnial mi każdy kawałek który w swieta zjadłam a takze skwitował że "tyję w oczach" i nie dbam o siebie . Fakt że mam kilka nadprogramowych kilogramów ale nie pojawiły się kilka dni temu tylko dawno. A poza tym mam normalną figurę, nie jestem wieszakiem ale nie jestem też gruba.. Nie odzywam się do niego :( 

zakładam że obżerasz się w tym właśnie momencie, co tam zajadasz?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamamamaamam

Mam 170 i ważę 70 kg. Nie obżeram się dlatego jestem w szoku że tak się zachowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Mamamamamaamam napisał:

Mam 170 i ważę 70 kg. Nie obżeram się dlatego jestem w szoku że tak się zachowa

Gruba jesteś, chłopak ma racje powinnaś schudnąć min 10 kg. Bierz się za siebie a nie zresz tylko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
7 minut temu, Gość Mamamamamaamam napisał:

Mam 170 i ważę 70 kg. Nie obżeram się dlatego jestem w szoku że tak się zachowa

Ty wielki pasztet jesteś chłopakowi się nie dziwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

 Bierz się za siebie a nie zresz tylko. 

Rozbawiło mnie to :)

Co do autorki to jak dla mnie to waga jest ok.Ja nie lubie chudych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A on ile wazy? Ma taka idealna sylwetkę? Taki z niego Adonis? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A on ile wazy? Ma taka idealna sylwetkę? Taki z niego Adonis? 

Nie zmienia to faktu, ze dziewczyna ma ok 15 kg za dużo słoniny, wielka słonica z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamamamaamam

Jest wysoki i szczupły ale nie jakiś umięśniony czy wyrzeźbiony. Dzisiaj przepraszał ale jednak zostało w głowie to co powiedział. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Nie zmienia to faktu, ze dziewczyna ma ok 15 kg za dużo słoniny, wielka słonica z niej.

Nawet jesli, to jezeli jemu brakuje do Adonisa powinien trzymać buzie na kłodkę. Nie ma to jak bazyliszek wypomona komus urode .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietetyk

BMI ma dobre więc lepiej zajmij się swoją tuszą gościu. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietetyk

Niecierpie takich słów, że ktoś wygląda tak i owako i powinien schudnąć. 

Koleżanka z czasów liceum ważyła coś koło 90 kg przy 197 cm a wyglądała jak wieszak... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamamamaamam

Jestem świadoma że muszę schudnąć kilka kg ale nie spodziewałam się że w taki sposób i to przy mojej rodzinie wybuchnie na temat mojego wyglądu! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dietetyk

Ehh, cóż poradzić, mężczyźni już tak mają. 

Za nim pomyślą będą kłapać a później dziwota że kobieta jest wściekła. 

Jeśli podobasz się samej sobie to nie warto sobie nim zaprzatac głowy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Celsi
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie zmienia to faktu, ze dziewczyna ma ok 15 kg za dużo słoniny, wielka słonica z niej.

Wg Bmi ma wage w normie. W gornej granicy, ale nadwagi nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dietetyk nie kłam, ona jest za gruba. Nie pocieszaj tylko nie bierze du:pe i schudnie. Ty nie pare kg masz nadwagi, tylko kilkanaście.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truth

Widzę, że nie chcesz chudnąć. Napisałaś "nie jestem wieszakiem, ale nie jestem też gruba". Możesz sobie chudnąć dla faceta, ale nie rozumiem tego, chociaż możesz robić co chcesz, jesteś wolna. Wygląd człowieka będzie się zmieniał przez lata, jak on już tak histeryzuje, to co będzie jak dojdzie menopauza, siwe włosy, sztuczne zęby itd. Ogólnie ludzie ześwirowali na punkcie wyglądu, pomieszało się niektórym. Masz dwa wyjścia - schudniesz i będziesz się modlić, żeby coś innego się nie pogorszyło  (bo to byłoby powodem następnego ataku histerii) , albo znajdź sobie innego, któremu to nie przeszkadza. Ten inny prawdopodobnie też idealny nie będzie, bo turbociacha gustują raczej w laskach w dolnej granicy normy BMI. Facet mógł to inaczej rozegrać - zasugerować delikatnie, że jest problem i chętnie Ci pomoże - pokibicuje w diecie, poćwiczy. Zachował się jak mały chłopiec tracący ulubioną zabawkę z pola widzenia. Nie ma, już to foch. Śmieszne. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Dietetyk napisał:

BMI ma dobre więc lepiej zajmij się swoją tuszą gościu. 

 

Dokładnie. Pewnie jest lekko zaokraglona a nie jakaś tłusta. A Ty koleś pewnie lubisz same wieszaki z przerwa między nogami i krzywymi nogami byle by byly chude, tylko uświadom sobie ze nie każdy facet lubi patyki wiec jej nie oceniaj bo to tylko Twoje subiektywne zdanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truth
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dietetyk nie kłam, ona jest za gruba. Nie pocieszaj tylko nie bierze du:pe i schudnie. Ty nie pare kg masz nadwagi, tylko kilkanaście.  

Już nie histeryzuj, Twoje krótkie prącie też nie jest normą, a trzeba z tym żyć. Smutne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POGOŃ CHAMA
8 minut temu, Gość Mamamamamaamam napisał:

Jestem świadoma że muszę schudnąć kilka kg ale nie spodziewałam się że w taki sposób i to przy mojej rodzinie wybuchnie na temat mojego wyglądu! 

BO TO CHAM ZWYKŁY JEST!! JAPRZEZ TAKIEGO ...A WPĘDZIŁAM SIĘ W ZABURZENIA ODŻYWIANIA, A POWIEM CI,ZE WAŻYŁAM 59 KG PRZY 169 CM JAK GO POZNAŁAM, I NIBY OK WSZYSTKO,ALE CO CHWILA BYŁ TEKST JAKBYŚ SCHUDŁA Z 2/3 KG TO BYŚ WYGLĄDAŁA ZAJEBIŚCIE I JA GŁUPIA CHUDŁAM, ZJECHAŁAM NIE 2/3 KG TYLKO 13. WAŻYŁAM 48,DOSKŁADNIEJ 45,5  I TRAFIŁAM DO SZPITALA ,POD KROPLÓWKĘ A Z TYM TĘPYM CH/U/J/E/M JUŻ NIE JESTEM  UCIEKAJ OD TAKIEJ GNIDY ZANIM CI ŻYCIE ZNISZCZY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Truth napisał:

Widzę, że nie chcesz chudnąć. Napisałaś "nie jestem wieszakiem, ale nie jestem też gruba". Możesz sobie chudnąć dla faceta, ale nie rozumiem tego, chociaż możesz robić co chcesz, jesteś wolna. Wygląd człowieka będzie się zmieniał przez lata, jak on już tak histeryzuje, to co będzie jak dojdzie menopauza, siwe włosy, sztuczne zęby itd. Ogólnie ludzie ześwirowali na punkcie wyglądu, pomieszało się niektórym. Masz dwa wyjścia - schudniesz i będziesz się modlić, żeby coś innego się nie pogorszyło  (bo to byłoby powodem następnego ataku histerii) , albo znajdź sobie innego, któremu to nie przeszkadza. Ten inny prawdopodobnie też idealny nie będzie, bo turbociacha gustują raczej w laskach w dolnej granicy normy BMI. Facet mógł to inaczej rozegrać - zasugerować delikatnie, że jest problem i chętnie Ci pomoże - pokibicuje w diecie, poćwiczy. Zachował się jak mały chłopiec tracący ulubioną zabawkę z pola widzenia. Nie ma, już to foch. Śmieszne. 

 

 

Dokładnie. To dopiero poczatek, z czasem będzie coraz gorzej, on będzie dalej wypominal każda słodycz i ja oceniał. Tu raczej wielkiej miłości nie widać z jego strony...raczej autorka jest dla niego zapchajdziura i wygodnie mu z nią ale nie jest Ta Jedyną, tylko kobieta na przeczekanie. Pewnie i tak go nie zostawi, no coz, pewnie prędzej czy pozniej to on ją zostawi jak spotka swój ideał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annis

Dzisiejsi faceci maja jakas obsesje na punkcie damskiej wagi, kiedys na Kafe gadalam z jednym, uslyszal, ze waze 60 kg i twierdzil, ze jestem ciezka, a ja mam 169 cm i trenuje i mam 58 cm w pasie, to jak mge byc gruba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blundyna
6 minut temu, Gość Truth napisał:

Widzę, że nie chcesz chudnąć. Napisałaś "nie jestem wieszakiem, ale nie jestem też gruba". Możesz sobie chudnąć dla faceta, ale nie rozumiem tego, chociaż możesz robić co chcesz, jesteś wolna. Wygląd człowieka będzie się zmieniał przez lata, jak on już tak histeryzuje, to co będzie jak dojdzie menopauza, siwe włosy, sztuczne zęby itd. Ogólnie ludzie ześwirowali na punkcie wyglądu, pomieszało się niektórym. Masz dwa wyjścia - schudniesz i będziesz się modlić, żeby coś innego się nie pogorszyło  (bo to byłoby powodem następnego ataku histerii) , albo znajdź sobie innego, któremu to nie przeszkadza. Ten inny prawdopodobnie też idealny nie będzie, bo turbociacha gustują raczej w laskach w dolnej granicy normy BMI. Facet mógł to inaczej rozegrać - zasugerować delikatnie, że jest problem i chętnie Ci pomoże - pokibicuje w diecie, poćwiczy. Zachował się jak mały chłopiec tracący ulubioną zabawkę z pola widzenia. Nie ma, już to foch. Śmieszne. 

a po co od razu takie przykłady odległe (zakładam,że autorka młoda jest) ja pomyślałam o ciąży i co wtedy?? zostawi ją bo przytyła?? zdarza się ,ze dziewczyny tyją po 25 kg i ciężko to zrzucić,.będę optymistką i przytyje z 10 kg, pojawią się rozstępy i on spierniczy do innej, bo ma być szczupła dla pana idealnego...serio?? ZMIEŃ FACETA

 

BO TO CHAM ZWYKŁY JEST!! JAPRZEZ TAKIEGO ...A WPĘDZIŁAM SIĘ W ZABURZENIA ODŻYWIANIA, A POWIEM CI,ZE WAŻYŁAM 59 KG PRZY 169 CM JAK GO POZNAŁAM, I NIBY OK WSZYSTKO,ALE CO CHWILA BYŁ TEKST JAKBYŚ SCHUDŁA Z 2/3 KG TO BYŚ WYGLĄDAŁA ZAJEBIŚCIE I JA GŁUPIA CHUDŁAM, ZJECHAŁAM NIE 2/3 KG TYLKO 13. WAŻYŁAM 48,DOSKŁADNIEJ 45,5  I TRAFIŁAM DO SZPITALA ,POD KROPLÓWKĘ A Z TYM TĘPYM CH/U/J/E/M JUŻ NIE JESTEM  UCIEKAJ OD TAKIEJ GNIDY ZANIM CI ŻYCIE ZNISZCZY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blundyna
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie. To dopiero poczatek, z czasem będzie coraz gorzej, on będzie dalej wypominal każda słodycz i ja oceniał. Tu raczej wielkiej miłości nie widać z jego strony...raczej autorka jest dla niego zapchajdziura i wygodnie mu z nią ale nie jest Ta Jedyną, tylko kobieta na przeczekanie. Pewnie i tak go nie zostawi, no coz, pewnie prędzej czy pozniej to on ją zostawi jak spotka swój ideał...

a po co od razu takie przykłady odległe (zakładam,że autorka młoda jest) ja pomyślałam o ciąży i co wtedy?? zostawi ją bo przytyła?? zdarza się ,ze dziewczyny tyją po 25 kg i ciężko to zrzucić,.będę optymistką i przytyje z 10 kg, pojawią się rozstępy i on spierniczy do innej, bo ma być szczupła dla pana idealnego...serio?? ZMIEŃ FACETA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamamamaamam

POGON CHAMA: przykro mi że facet wpędził Cię w takie kłopoty ze zdrowiem :( myślę że właśnie nie spełniam jego oczekiwań co do wyglądu kobiety i skrywał to w sobie ale w końcu dał upust emocjom kiedy sięgnęłam po kolejny kawałek ciasta. Jest to mega przykre, bo co dopiero by było jak bym była w ciąży? Lub miała jeszcze więcej kg po ciąży? Chyba by nie mógł na mnie patrzeć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
31 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie zmienia to faktu, ze dziewczyna ma ok 15 kg za dużo słoniny, wielka słonica z niej.

Przy 170cm 55kg to może ważyć licealistka a nie kobieta dojrzała, tyle ważyłam i uznawana byłam za chudą zawsze.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamamamaamam

Mam 30 lat, mój metabolizm bardzo spowolnił, w czasach liceum ważyłam 55 kg niezależnie od tego co jadłam.. poza tym biorę tabletki antykoncepcyjne i moje ciało z biegiem lat się po prostu zmieniło . On jest ode mnie 12 lat starszy, bardzo dba o swój wygląd, często fryzjer solarium itp. może uznał że nie pasuje do niego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIA
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Przy 170cm 55kg to może ważyć licealistka a nie kobieta dojrzała, tyle ważyłam i uznawana byłam za chudą zawsze.

 

ja tyle ważyłam przez całe 5 lat studiów, ale trzymałam bardzo restrycyjną dietę ,co dziwniejsze nie miałam faceta wtedy a mojego obecnego męża poznałam UWAGA ważąc 69 kg SZOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość ANIA napisał:

ja tyle ważyłam przez całe 5 lat studiów, ale trzymałam bardzo restrycyjną dietę ,co dziwniejsze nie miałam faceta wtedy a mojego obecnego męża poznałam UWAGA ważąc 69 kg SZOK

Ach Ci faceci, liczba 69 zawsze działa na ich wyobraźnię, bez względu na to przy jakiej jednostce stoi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×