Gdyby wasz ukochany facet zachorował i nic nie zarabiał co wtedy?

jak długo byście z nim były?

Szukasz pocieszenia? Zrobiłabym to samo co zrobiłby facet z chora i brzydką kobietą. Wszędzie altruisci...bla bla.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Szukasz pocieszenia? Zrobiłabym to samo co zrobiłby facet z chora i brzydką kobietą. Wszędzie altruisci...bla bla.

takiej baby jak ty bym nie chciał

Przed chwilą, Gość ale gnida napisał:

takiej baby jak ty bym nie chciał

Wierz mi że ja również

Podobno po Polsce krąży oszust, który rozko...e kobiety, deklaruje im uczucia, po jakimś czasie nagle zaczyna się skarżyć na tajemniczą ciężka chorobę, pożycza dużo kasy od zmartwonej wybranki i się ulatnia, albo robi jej taki numer, ze ona musi się unieść honorem i odejść. A potem oszust pojawia się w życiu następnej naiwnej  Podobno umie im robic dobrze, urządza zaręczyny, żeby zamydlić oczy pannie i jej rodzinie, ale nigdy sie nie żeni. Jak poczuje piniądz  w kieszeni to się zmywa i zaczyna wszystko od początku. I zawsze ma jakąś chorobę w zanadrzu. 

Polak potrafi

Jan Monczka?

Chory partner to twój krzyż ! Przyjmij go z wdzięcznością i wypelnij sumiennie swój obowiązek.

1 minutę temu, Gość x.Polecki napisał:

Chory partner to twój krzyż ! Przyjmij go z wdzięcznością i wypelnij sumiennie swój obowiązek.

 

 

sam nieś sobie ten krzyż, klecho. Ludzie chcą żyć jak ludzie.

37 minut temu, Gość x.Polecki napisał:

Chory partner to twój krzyż ! Przyjmij go z wdzięcznością i wypelnij sumiennie swój obowiązek.

 

 

Z wdzięcznością to można przyjąć prezent.

1 godzinę temu, Gość jasnowidz napisał:

Podobno po Polsce krąży oszust, który rozko...e kobiety, deklaruje im uczucia, po jakimś czasie nagle zaczyna się skarżyć na tajemniczą ciężka chorobę, pożycza dużo kasy od zmartwonej wybranki i się ulatnia, albo robi jej taki numer, ze ona musi się unieść honorem i odejść. A potem oszust pojawia się w życiu następnej naiwnej  Podobno umie im robic dobrze, urządza zaręczyny, żeby zamydlić oczy pannie i jej rodzinie, ale nigdy sie nie żeni. Jak poczuje piniądz  w kieszeni to się zmywa i zaczyna wszystko od początku. I zawsze ma jakąś chorobę w zanadrzu. 

Podobno Kalibabka już nie żyje? 

26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Podobno Kalibabka już nie żyje? 

Nie wiem, ale podobno ma następcę. 

14 godzin temu, Gość jasnowidz napisał:

Podobno po Polsce krąży oszust, który rozko...e kobiety, deklaruje im uczucia, po jakimś czasie nagle zaczyna się skarżyć na tajemniczą ciężka chorobę, pożycza dużo kasy od zmartwonej wybranki i się ulatnia, albo robi jej taki numer, ze ona musi się unieść honorem i odejść. A potem oszust pojawia się w życiu następnej naiwnej  Podobno umie im robic dobrze, urządza zaręczyny, żeby zamydlić oczy pannie i jej rodzinie, ale nigdy sie nie żeni. Jak poczuje piniądz  w kieszeni to się zmywa i zaczyna wszystko od początku. I zawsze ma jakąś chorobę w zanadrzu. 

skąd wie że ofiary mają kase na zbyciu?

Jeśli byłby przystojny, to bardzo chętnie by płaciły za wszystko i wydawały na niego całą kasę, byle tylko dalej z nimi był. Jeśli nie, to by go rzuciły od razu.

20 godzin temu, Gość sytuacja napisał:

jak długo byście z nim były?

No co wtedy.....Noga!!!!

Czyli panowie gdy wasze panie spasą się jak świnie nie miejcie skrupułów, one by ich nie miały

10 minut temu, Gość E... napisał:

Czyli panowie gdy wasze panie spasą się jak świnie nie miejcie skrupułów, one by ich nie miały

A ty E gruba jesteś? 

Ale co ty tu odwalasz?kolejny krętyn siejący pseudowartosciowe smęty w rodzaju:kobiety kochajcie biednych ale wartościowych,nie lećcie na kasę tylko trwajcie przy biednych i do tego najlepiej chorych zebycie w oczach innych uchodziły za szlachetne...bogatych zdrowych i przystojnych omijajcie haha bo jeśli wybierzecie bogatego to znaczy że jesteście szmaty i materialistki buhahaha ..a jeśli odejdziecie od chorego to jesteście skończone s...ki ,nawet jeśli całe życie was nie szanował czy oszukiwał...umartwiajcie się,poswiecajcie u boku biednych chorych brzydkich to wtedy będziecie w porzo 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

A ty E gruba jesteś? 

Nie, ale nie jestem też hipokrytką

7 minut temu, Gość lekko cyniczna napisał:

Ale co ty tu odwalasz?kolejny krętyn siejący pseudowartosciowe smęty w rodzaju:kobiety kochajcie biednych ale wartościowych,nie lećcie na kasę tylko trwajcie przy biednych i do tego najlepiej chorych zebycie w oczach innych uchodziły za szlachetne...bogatych zdrowych i przystojnych omijajcie haha bo jeśli wybierzecie bogatego to znaczy że jesteście szmaty i materialistki buhahaha ..a jeśli odejdziecie od chorego to jesteście skończone s...ki ,nawet jeśli całe życie was nie szanował czy oszukiwał...umartwiajcie się,poswiecajcie u boku biednych chorych brzydkich to wtedy będziecie w porzo 

Tok myślenia każdego przyglupa płci męskiej. Myślą że z racji życiowego przegrywu zasługują na przywileje ze strony kobiet. Tak jakby kasa i uroda odbieraly komuś człowieczeństwo i i z automatu robiło złego człowieka. 

27 minut temu, Gość E... napisał:

Czyli panowie gdy wasze panie spasą się jak świnie nie miejcie skrupułów, one by ich nie miały

mondry wpis ziomal

ja zachorowalem wlasciwe wygladalem duzo gorzej i to byl powod raczej niz choroboa, baba mnie olala co prawda nie bylismy w związku to nie mam jej za zle, przeszly jej uczucia automatycznie, nigdy nie zaufam juz kobiecie