Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka stara baba

Do samotnych i załamanych

Polecane posty

Gość brzydka stara baba

Po burzliwych, licznych i fatalnych finalnie związkach w młodości, kolejne - uwaga - dziesięć! lat spędziłam jako singielka i odludek. To był fatalny okres - psychotropy i inne problemy zdrowotne, rzucenie studiów, waga 120 kilo, marna praca za wszy, kłopoty w rodzinie, bunkrowanie się w domu i pocieszanie, że na pewno kiedyś będzie lepiej, a w końcu godzenie się z beznadziejnym losem nieszczęśnicy.

W lutym 2018 trafiłam przypadkiem na kanał `odmładzanie na surowo` i w 5 miesięcy schudłam 30 kilo. Motywacją do metamorfozy był facet córki przyjaciółki mojej kuzynki ... tak , wiem, wiem...bardzo chciałam go mieć. A dobra motywacja w dążeniu do celu to 90% sukcesu.

Tak na snuciu planów, siedzeniu w domu i chudnięciu, zeszła wiosna. Przyszło lato, misterne plany z moim donżuanem w roli głównej oczywiście nie wypaliły, byłam nadal sama. Pewnego dnia siedząc sobie na działce gadałam ze znajomymi i rozwiązywaliśmy jakieś głupie psychotesty. I właśnie wtedy poczułam, że koniec tego, że chcę wreszcie związku, takiego już na zawsze, chcę kochać, być kochana, chcę się o kogoś troszczyć, chcę kogoś wąchać i wyjeżdżać z kimś na wakacje... Poprosiłam zaufaną osobę o zawiązanie kabały (swoją drogą polecam w tym miejscu film dokumentalny Sekret, prawo przyciągania na serio działa). `Kabała` była wiązana `po mojemu` - chciałam związku. Zwykła nitka , kilka supełków, na każdym supełku życzenie dotyczące udanego związku. Nie minęły 3 tygodnie i po 10 latach posuchy ot tak napatoczył się na ulicy `idealny` facet, który do mnie zagadał. Cud. Zostaliśmy szybko parą, ja mega zakochana, świata poza nim nie widziałam. Moje szczęście nie trwało długo bo wykorzystał mnie na każdym froncie i rzucił jak śmiecia bez słowa. Znowu byłam w czarnej doopie. Nie chciałam żyć. Pragnęłam zdechnąć tu i teraz!

Myślałam, że do końca będę sama, że to moje przeznaczenie. Zaczęłam chlać, miałam wszystko w D, uwodziłam....po tygodniu od tego tragicznego zakończenia związku, doszło do apogeum i poszłam do łóżka z ledwo poznanym na ulicy chłopaczkiem, wiele lat młodszym. Taki był zresztą mój niecny plan - chlać, bawić się i bzykać wszystko co się da. Szczyt desperacji.

Ktoś mi kiedyś powiedział, że od seksu związku się nie zaczyna, a ten tak się zaczął i trwa. Jestem już po ślubie. Po 8 miesiącach znajomości poszłam z nim do urzędu stanu cywilnego.

Dla wszystkich tych, którzy są grubo po 30stce, siedzą załamani, samotni i zachodzą w głowę czy w tym wieku można jeszcze spotkać miłość życia, napiszę tylko 3 proste słowa. Myśli stają się rzeczami.

Możliwe jest dosłownie wszystko. Nie warto się poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boski Alvaro

Ale was znów wkręciłem hehhe xD beka z Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truth

Tusza nie przeszkodziła moim koleżankom w zawarciu ślubu, a nawet całkowity brak włosów. Za to tusza u kobiety, tudzież niski wzrost faceta jak widać bardzo przeszkadza chamsko komentującym , szczególnie tu na forum. Znam za to dziewczyny szczupłe, młode i samotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda

Ten śmieć piszący startowy i wymyślający stek głupstw /mały ,brudny męt z czarnymi włosami ,śledzący kobiety w Krakowie/ i jako Alvaro skończy w więzieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda

Startowy i wiele innych np. ten wątek usunięty pisany w imieniu kobiety,która jest naiwna a jak nie daje się wkręcic to jest niszczona a po wpisie ,że autor  podszył się pod biuro detektywistyczne został usunięty-uważasz za w porządku? Niszczenie komuś życia,stalking ,śledzenie, podszywanie się pod inne instytucje,wypisywanie bzdur to wg.ciebie norma? To brak jadu, pełna kultura,normalność? Wg ciebie to normalny język komunikacji,brak toksyn? Psychol ,wydmuszka czy lesbijka niszcząca komuś życie to wg ciebie ,normalność? 

Dragony alwaro,i wiele innych ników to normalność, jeżyk komunikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×