Nie mamy zamiaru pchać się w to bagno.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

To kupcie Getin Bank, Leszek Czarnecki będzie wdzięczny. No co? Ponoć na wszystko Was stać

Jesteście biedakami i do tego sfrustrowanymi. Stale podkreślacie domniemanie wieeeelki stan posiadania.

Baju baju.

Ty jesteś biedakiem umysłowym, nie zarzucaj komuś swoich wartości jakimi prosperujesz. 
To, ze ty jesteś sfrustrowany i biedny to nie znaczy, ze inni też

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wiecie czym się różni człowiek od zwierzęcia? Ma wybór, ma rozum i może oceniać wszystko na podstawie tego, co już doświadczył w życiu.

Co niektórzy tutaj raczej odrzucili swoje ludzkie przywileje na rzecz religii, norm w danym otoczeniu, czy też nawet propagandy jaka się szerzy ostatnio w mediach (już po prostu rzygać mi się chce jak widzę non stop w telewizji odgrywają szczęśliwą rodzinkę, bo kobieta zaciążyła, nawet gdy ona nie chce).

Wiecie co jest dla mnie i mojej kobiety najważniejsze? By coś osiągnąć w życiu, by się dorobić do stanu, gdzie możemy praktycznie na byle co wydawać kasę, by już nie była ważnym czynnikiem. Bo już mamy siebie i tylko nam tyle trzeba.

Bo tak na prawdę po co komu dzieciak? Kto to niby ustalił, że szczęśliwa rodzina ma tak wyglądać? Rodziną jest się prawnie już w trakcie ślubu. A dziecko to tylko źródło problemów, stresu, nerwów i środek uziemiający człowieka na długie lata. Znaczna część moich rówieśników, z którymi lata temu chodziłem razem do klasy w technikum, a nawet mojej grupy na studiach, utracili swoje marzenia, bo im się dzieciak urodził i zostali przez swoją rodzinę i otoczenie zmuszeni by to "coś" odchować i muszą do teraz pracować za minimalną krajową nawet na dwa etaty. Oni wszyscy się tym jarali, dopóki nie minął rok, jak im to się urodziło. Zaczął im się się stres, problemy, niechęć do obecnego życia. Czy serio uważacie to za szczęśliwe życie? Bo ja nie.

W tym czasie gdy oni wszyscy siedzieli przy kasie, ciągali stal i montowali maszyny, my już zdążyliśmy osiągnąć jeden z wielu celów, zdalną pracę, która jest bardzo dobrze płatna i dobrze się w niej czujemy, taka, w której sami decydujemy, kiedy pracujemy, a szefostwo nas szanuje, za to co robimy dla firmy. Kolejnym krokiem będzie założenie własnego interesu i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, stanie się to w początku nowego roku.

A czym wy się możecie pochwalić? Rodziną, gdzie facet zapierdziela na dwa etaty, a kobieta sobie machnie miotełką ze dwa razy w domu i potem gania z dzieciakiem po galeriach za ciężko przepracowane pieniądze jej faceta? Żeby tylko ci faceci nie żałowali na stare lata, że nic nie osiągnęli dla siebie tylko poszli za presją otoczenia i żeby nie zaczął się potem nagle ryk, bo on chce rozwodu, jak będzie prawnie i majątkowo wolny od dzieciaka.

My nie mamy zamiaru pchać się w to bagno, bo nie jesteśmy tacy jak reszta i nie będziemy jak stado bydła podążać w kierunku, który już został dawno ustalony. Jest wiele PRAWDZIWYCH sposobów, gdzie można żyć szczęśliwie, bez stresu i nerwów i w żadnym z nich nie znajdziecie rodzicielstwa.

Alleluja. Tylko dlaczego tacy inteligentni ludzie jak wy nie pomyślą, że gdyby wszyscy tak myśleli ludzi by w ogóle nie było. No bo skąd? Z kosmosu byśmy się wzięli? Dobrze, że nie planujecie dzieci przynajmniej gen głupoty i czystego egoizmu nie pójdzie dalej w świat.

2 minuty temu, Kaluui napisał:

Ale my nie pracujemy dla GOOGLE!!

No już dobrze, dobrze,. Już ustalone jak was niesypmatycznie potraktowali jako podrzędnych wyrobników.

Papatki

autorze ten wywód odczytaj swoim starym przy niedzielnym rosole a nie się rzucasz jak karp na święta na forum o macierzyństwie. będą najszczęśliwszymi ludźmi pod słońcem, że oto taki filozof się objawił :D

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wiecie co jest dla mnie i mojej kobiety najważniejsze? By coś osiągnąć w życiu, by się dorobić do stanu, gdzie możemy praktycznie na byle co wydawać kasę, by już nie była ważnym czynnikiem. Bo już mamy siebie i tylko nam tyle trzeba.

xxxx

To bardzo płytkie macie aspiracje skoro jedynie kasa się liczy nawet powiedziałabym że PUSTE

xxxx

Bo tak na prawdę po co komu dzieciak? Kto to niby ustalił, że szczęśliwa rodzina ma tak wyglądać? Rodziną jest się prawnie już w trakcie ślubu. A dziecko to tylko źródło problemów, stresu, nerwów i środek uziemiający człowieka na długie lata. Znaczna część moich rówieśników, z którymi lata temu chodziłem razem do klasy w technikum, a nawet mojej grupy na studiach, utracili swoje marzenia, bo im się dzieciak urodził i zostali przez swoją rodzinę i otoczenie zmuszeni by to "coś" odchować i muszą do teraz pracować za minimalną krajową nawet na dwa etaty. Oni wszyscy się tym jarali, dopóki nie minął rok, jak im to się urodziło. Zaczął im się się stres, problemy, niechęć do obecnego życia. Czy serio uważacie to za szczęśliwe życie? Bo ja nie.

xxxx

Jak ktoś rezygnuje z marzeń bo urodziło mu sie dziecko, to i zrezygnował by z nich pod innym byle jakim pretekstem. Urodzenie dziecka to nie powod żeby nie otworzyć firmy czy nie podróżować itp

xxxx

W tym czasie gdy oni wszyscy siedzieli przy kasie, ciągali stal i montowali maszyny, my już zdążyliśmy osiągnąć jeden z wielu celów, zdalną pracę, która jest bardzo dobrze płatna i dobrze się w niej czujemy, taka, w której sami decydujemy, kiedy pracujemy, a szefostwo nas szanuje, za to co robimy dla firmy. Kolejnym krokiem będzie założenie własnego interesu i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, stanie się to w początku nowego roku.

xxxx

JEŚLI SZACUNEK SZEFA JEST DLA CIEBIE CZYMŚ CZYM SIĘ CHWALISZ NO TO SORRY ALE DNO Z CIEBIE-SZEF SZANUJE KAŻDEGO KOMU DA SIĘ WMÓWIĆ ŻEBY ZREZYGNOWAŁ Z WŁASNEGO ŻYCIA DLA POGRUBIANIA JEGO KIESZENI HAHAH

Jeśli wcześniejszym krokiem była praca w korpo i uzyskanie szacunku szefa a kolejnym krokiem założenie własnego interesu to żaaal mi Ciebie, od kiedy szacunek kogokolwiek jest potrzebny do założenia własnego interesu

xxxxx

A czym wy się możecie pochwalić? Rodziną, gdzie facet zapierdziela na dwa etaty, a kobieta sobie machnie miotełką ze dwa razy w domu i potem gania z dzieciakiem po galeriach za ciężko przepracowane pieniądze jej faceta? Żeby tylko ci faceci nie żałowali na stare lata, że nic nie osiągnęli dla siebie tylko poszli za presją otoczenia i żeby nie zaczął się potem nagle ryk, bo on chce rozwodu, jak będzie prawnie i majątkowo wolny od dzieciaka.

My nie mamy zamiaru pchać się w to bagno, bo nie jesteśmy tacy jak reszta i nie będziemy jak stado bydła podążać w kierunku, który już został dawno ustalony. Jest wiele PRAWDZIWYCH sposobów, gdzie można żyć szczęśliwie, bez stresu i nerwów i w żadnym z nich nie znajdziecie rodzicielstwa.

xxxx

W naturze jest selekcja naturalna i to że nie myślicie o dziecku kiedy wszycy mają dzieci i się tym chwalą oznacza ŻE NATURA UZNAŁA ŻE ZA SŁABY Z WAS MATERIAŁ GENETYCZNY DLA SPŁODZENIA POTOMSTWA I POZBAWIŁA WAS TEGO PIERWOTNEGO INSTYNKTU, KTÓRY ZAPEWNIA PRZETRWANIE NASZEMU GATUNKOWI- PONIEWAŻ TYLKO NAJLEPSZE OSOBNIKI MOGĄ PRZETRWAĆ A Z WAS JEST ZA SŁABY MATERIAŁ GENETYCZNY

Podpisuje się pod tym że nie powinniście korzystać z publicznych lekarzy, straży policji, szkół uczelni bibliotek parków, dróg i autostrad, nie powinniście mieć prawa do emerytury- nie zapewniacie podatników płacących na was nie powinniście być częścią Państwa.

15 minut temu, Gość gość napisał:

tia, myśleli, że nam zaimponują rzekomym zwycięstwem życiowym nerdy oderwane od rzeczywistości. pewnie w szkole dzieciaki z młodszych roczników zabierali im kanapki gdy szli na kółko informatyczne stąd ta nienawiść

To pewnie ty to przeżyłeś, skoro piszesz "pewnie", piszesz to co doświadczyłeś sam. Niestety, ale nie trafiłeś  powodzenia w swoim wyimaginowanym świecie.

3 minuty temu, Kaluui napisał:

Ty jesteś biedakiem umysłowym, nie zarzucaj komuś swoich wartości jakimi prosperujesz. 
To, ze ty jesteś sfrustrowany i biedny to nie znaczy, ze inni też

To kupisz ten bank? Bo was ponoć na wszystko stać :D

Praca, a współpraca to jest różnica. Cóż, założyłem temat by zobaczyć, czy jest ktoś wartościowy do dyskusji, ale widzę, że w większości sam ściek myślący kroczem.

My teraz lecimy z powrotem do zarabiania pieniążków i wiedzcie, że my nigdy nie stoczymy się do takiego stopnia jak wy, żeby mieć ... i znosić darcie się gówniarzy.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Praca, a współpraca to jest różnica. Cóż, założyłem temat by zobaczyć, czy jest ktoś wartościowy do dyskusji, ale widzę, że w większości sam ściek myślący kroczem.

My teraz lecimy z powrotem do zarabiania pieniążków i wiedzcie, że my nigdy nie stoczymy się do takiego stopnia jak wy, żeby mieć ... i znosić darcie się gówniarzy.

Stoczysz się na skłocie waląc heroine w kanał.

A teraz autor otworzył najtańsza Tatre i patrzy czy zarobił, o nie wygrał piwa, nie zarobił:) ten temat jest tak durny że powinien zostać zbanowany od razu

Spójrzcie na jej zdjęcie, przecież to dziecko :D

Jak by dziecko miało dziecko to byłaby patologia, a tu zegar już tyka i na forum patrzy czy ktoś może ją poprze i wyprze natrętne myśli o dziecku ;))))

Serio wierzycie że taki nerd jak ze zdjęcia jest bogaczem wszechczasów? \

Wracacie do zarabiania pieniążków o tej godzinie? O tej godzinie to my  śmieszkujemy w kapciach i pidżamach ;) z pełnymi brzuszkami - my co mamy rodziny. A Wy jeszcze się dorabaicie, bidaki

2 minuty temu, Gość Henio napisał:

A teraz autor otworzył najtańsza Tatre i patrzy czy zarobił, o nie wygrał piwa, nie zarobił:) ten temat jest tak durny że powinien zostać zbanowany od razu

Hahahah

dobre!!

3 minuty temu, Gość Popatrzcie na zdjęcie napisał:

Spójrzcie na jej zdjęcie, przecież to dziecko

 

 

Typie, ja mam 25 lat tak dla twojej świadomości, a jeżeli określasz wiek poprzez wygląd to musisz być bardzo ograniczony. Po prostu się nie maluję i o siebie dbam, ale dziękuję za komplement, przynajmniej nie wyglądam staro jak większość lasek w moim wieku, albo i młodszych. Współczuję Ci takiego ubogiego rozumu, że patrzysz po wyglądzie czy ktoś coś osiągnął czy nie i czy jest dzieckiem czy nie, żenada.

1 godzinę temu, Kaluui napisał:

Wpadki nie będzie, nie wiesz to się nie wypowiadaj.

 

To podwiązałeś sobie już jaja? Bo widzisz tacy jak ty dużo pyszczą, ale jak przyjdzie co do czego, czyli zabezpieczenie na własnym ciele to już nieee... niech się moja kobieta na hormonach buja.

7 minut temu, Gość Popatrzcie na zdjęcie napisał:

 

Wracacie do zarabiania pieniążków o tej godzinie? O tej godzinie to my  śmieszkujemy w kapciach i pidżamach z pełnymi brzuszkami - my co mamy rodziny. A Wy jeszcze się dorabaicie, bidaki

 

Biedaku umysłowy, My pracujemy wieczorami bo nam wygodnie, bo mamy wszystko już porobione i nie dorabiamy. Wystarczy nam 4 godziny dziennie by mieć to co chcemy, a wy musicie zapieprzać od rana do wieczora by się dorobić biedaki xD.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

To podwiązałeś sobie już jaja? Bo widzisz tacy jak ty dużo pyszczą, ale jak przyjdzie co do czego, czyli zabezpieczenie na własnym ciele to już nieee... niech się moja kobieta na hormonach buja.

Kobieta nie ma jaj  radze się wrócić do szkoły skoro jesteś taki ułomny, ze nie wiesz co posiada kobieta.

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Alleluja. Tylko dlaczego tacy inteligentni ludzie jak wy nie pomyślą, że gdyby wszyscy tak myśleli ludzi by w ogóle nie było. No bo skąd? Z kosmosu byśmy się wzięli? Dobrze, że nie planujecie dzieci przynajmniej gen głupoty i czystego egoizmu nie pójdzie dalej w świat.

Ha ha,w punkt

WOW 25 LAT to faktycznie dorosła :D

W tym wieku to i ja nie myślałam o dzieciach :D

Nie mogę. Najlepszy temat na kafe

2 minuty temu, Kaluui napisał:

Typie, ja mam 25 lat tak dla twojej świadomości, a jeżeli określasz wiek poprzez wygląd to musisz być bardzo ograniczony. Po prostu się nie maluję i o siebie dbam, ale dziękuję za komplement, przynajmniej nie wyglądam staro jak większość lasek w moim wieku, albo i młodszych. Współczuję Ci takiego ubogiego rozumu, że patrzysz po wyglądzie czy ktoś coś osiągnął czy nie i czy jest dzieckiem czy nie, żenada.

To ty baba jesteś? Jednak masz mentalność dzieciaka, skoro tak stanowczo piszesz wpadki nie będzie. Seksu pewnie też nie. Nie ma 100% antykoncepcji.

Czuję że dziś będzie ostry seks a później będzie wpadka.

Dziewczyno jeszcze będziesz zakładać tematy na kafe które pieluszki najlepsze i czemu on pracuje na dwa etaty :D

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wiecie czym się różni człowiek od zwierzęcia? Ma wybór, ma rozum i może oceniać wszystko na podstawie tego, co już doświadczył w życiu.

Co niektórzy tutaj raczej odrzucili swoje ludzkie przywileje na rzecz religii, norm w danym otoczeniu, czy też nawet propagandy jaka się szerzy ostatnio w mediach (już po prostu rzygać mi się chce jak widzę non stop w telewizji odgrywają szczęśliwą rodzinkę, bo kobieta zaciążyła, nawet gdy ona nie chce).

Wiecie co jest dla mnie i mojej kobiety najważniejsze? By coś osiągnąć w życiu, by się dorobić do stanu, gdzie możemy praktycznie na byle co wydawać kasę, by już nie była ważnym czynnikiem. Bo już mamy siebie i tylko nam tyle trzeba.

Bo tak na prawdę po co komu dzieciak? Kto to niby ustalił, że szczęśliwa rodzina ma tak wyglądać? Rodziną jest się prawnie już w trakcie ślubu. A dziecko to tylko źródło problemów, stresu, nerwów i środek uziemiający człowieka na długie lata. Znaczna część moich rówieśników, z którymi lata temu chodziłem razem do klasy w technikum, a nawet mojej grupy na studiach, utracili swoje marzenia, bo im się dzieciak urodził i zostali przez swoją rodzinę i otoczenie zmuszeni by to "coś" odchować i muszą do teraz pracować za minimalną krajową nawet na dwa etaty. Oni wszyscy się tym jarali, dopóki nie minął rok, jak im to się urodziło. Zaczął im się się stres, problemy, niechęć do obecnego życia. Czy serio uważacie to za szczęśliwe życie? Bo ja nie.

W tym czasie gdy oni wszyscy siedzieli przy kasie, ciągali stal i montowali maszyny, my już zdążyliśmy osiągnąć jeden z wielu celów, zdalną pracę, która jest bardzo dobrze płatna i dobrze się w niej czujemy, taka, w której sami decydujemy, kiedy pracujemy, a szefostwo nas szanuje, za to co robimy dla firmy. Kolejnym krokiem będzie założenie własnego interesu i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, stanie się to w początku nowego roku.

A czym wy się możecie pochwalić? Rodziną, gdzie facet zapierdziela na dwa etaty, a kobieta sobie machnie miotełką ze dwa razy w domu i potem gania z dzieciakiem po galeriach za ciężko przepracowane pieniądze jej faceta? Żeby tylko ci faceci nie żałowali na stare lata, że nic nie osiągnęli dla siebie tylko poszli za presją otoczenia i żeby nie zaczął się potem nagle ryk, bo on chce rozwodu, jak będzie prawnie i majątkowo wolny od dzieciaka.

My nie mamy zamiaru pchać się w to bagno, bo nie jesteśmy tacy jak reszta i nie będziemy jak stado bydła podążać w kierunku, który już został dawno ustalony. Jest wiele PRAWDZIWYCH sposobów, gdzie można żyć szczęśliwie, bez stresu i nerwów i w żadnym z nich nie znajdziecie rodzicielstwa.

Dla mnie jesteś płytki i ograniczony, a ludzie szczęśliwi nie krytykują innego stylu życia. Ludzie inteligentni też tego nie robią, bo dla nich normalne jest to, że każdy żyje jak chce. Google nie czyni z ciebie super gościa, a z twojej wypowiedzi wynika tylko tyle, że wyżej srasz niż du/pę masz.

Swoją drogą dobry wpis na gó/wnoburzę.

ZDJĘCIE AUTORKI MÓWI SAMO ZA SIEBIE!!!!!!!!!!!

:D
:D

59 minut temu, Gość Gość napisał:

Skąd ten pomysł, że moja kobieta ma ten sam tok myślenia, co ty?

Ja ją znam bardziej niż ktokolwiek inny. Jedne by gadały o ciąży, a ona oznajmiłaby, że celowo poroniła, a zawartość jest dawno w kiblu. Takie rzeczy się wyjaśnia na samym początku związku.

 

Tylko że z czasem zdanie na dany temat się zmienia. Ja kiedyś myślałem że będę nauczycielem matematyki a po studiach i 2 latach pracy uznałem że to nie dla mnie. Teraz mam własną firmę budowlaną, mam piękna mądra żonę i 3 dzieci i jestem bardzo zadowolony. Nie pracuje za dużo bo pieniądze nie są dla mnie najważniejsze. Portrety z czasem się zmieniają teraz jesteś młody, Twoja kobieta też ale za parę lat będziecie starsi i wasze poglądy na życie mogą się zmienić. Każdy żyje jak chce i nie można nikogo zmieniać i kazać mu żyć tak jak Ty chcesz. Miej swoje zdanie ja je szanuję, ale nie obrażaj ludzi którzy myślą inaczej 

Radzę wam się wybrać na terapię psychiatryczną, macie urojenia, pisząc takie głupoty na czyjś temat, a nie znacie nas. Idźcie się leczyć
Nie zaglądajcie innym do łóżka ani do życia i tak będzie dobrze, widzę, że bardzo macie popsute życie, że wpieprzacie się w życie innych i wymyślacie takie głupoty na czyjś temat. 

Zarówno BEZPŁODNOŚCI jak i wszelkie choroby psychiczne można spróbować leczyć. Głupota niestety nieuleczalna... P.s.zdjecie w punkt, brak tylko klasycznego dziubka, bogacze robią sobie sesje biznesowe a nie focie z reki:)

2 minuty temu, Kaluui napisał:

Kobieta nie ma jaj  radze się wrócić do szkoły skoro jesteś taki ułomny, ze nie wiesz co posiada kobieta.

Wiem co posiada kobieta, bo sama nią jestem. Autor wątku jest zdaje się facetem, a ty zaczęłaś pisać jakbyś nim była. To samo podejście, tak samo piszecie, że nie wpadniecie, to o co ci chodzi? Wygląda to tak, jakby autor się zalogował, a awatarka każdy może sobie kleić jakiego chce.

Autorka na zdjęciu wygląda na typowego nerda, cera blada wychudła od siedzenia przy kompie, światła bożego nie widziała, tak ma lekko i na wszystko ją stać :D

1 minutę temu, Kaluui napisał:

Radzę wam się wybrać na terapię psychiatryczną, macie urojenia, pisząc takie głupoty na czyjś temat, a nie znacie nas. Idźcie się leczyć
Nie zaglądajcie innym do łóżka ani do życia i tak będzie dobrze, widzę, że bardzo macie popsute życie, że wpieprzacie się w życie innych i wymyślacie takie głupoty na czyjś temat. 

My się wpieprzamy? To po co piszesz i się wpieprzasz w życie ludzi z dziećmi!? 

W TYM WĄTKU PISZE

AUTOR I JEGO PARTNERKA :D
:D
 

TA DZIEWCZYNA ZE ZDJĘCIA TO TA CO NIE ZAJDZIE W CIĄŻĘ

pracujesz dla googla i pokazałaś własną twarz, brak Ci odwagi że ukryłaś zdjęcie ?