Wlasnie zostalam zwyzywana na parkingu

Ludzie są chamscy. Ja miałam kiedyś taką sytuację, jechałam główna drogą. Z lewej strony z podporządkowanej drogi wyjechał na środkowy pas samochód. Mógł czekać na środkowym pasie na wolne miejsce albo aż go ktoś wpuści. Ja jechałam dość powoli, ale on do końca się nie mógł zdecydować czy wyjechać przede mnie czy nie. W ostatniej chwili gwałtownie wyjechał, zatrzymał się przede mba, wysiadł z auta i krzyknął: " moglabys się k...urwo zatrzymać"

A ostatnio mąż musiał zjechać na zakręcie do rowu, bo lasencja z przeciwka zjechała na nasz pas, bo się w telefon gapiła.

to był pewnie ten prymityw ochroniarz obstawiający manifestacje KODziarzy co nawyzywał kobietę z TVP

13 godzin temu, Gość gość napisał:

to był pewnie ten prymityw ochroniarz obstawiający manifestacje KODziarzy co nawyzywał kobietę z TVP

i 1,5 zł za trollowanie wpadło na konto.

Autorko, nie przejmuj się ludzie to ...e, najczęściej im mniej mają racji, tym głośniej krzyczą.