Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Kiedy kobieta pyta mnie o pieniądze to daję jej szansę

Polecane posty

Gość gosc
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli myślisz że bogaci ludzie chodzą jedynie w kaszmirach to chyba za dużo celebrytów oglądasz. I czytać ze zrozumieniem nie potrafisz.

Nie, tak jak nie uwazam, ze biedni ludzie chodza jedynie w poliestrach. Moze ja nie potrafie czytac ze zrozumieniem, ale Ty widocznie potrafisz tylko odczytywac doslowne znaczenie kazdego slowa. Wiec pozwol ze wyjasnie: nie tylko ubrania z krzykliwymi logo sa drogie. Drogie sa tez ubrania wykonane z dobrych materialow, dobrze uszyte, od domow mody z gornej polki, ktore szyja odziez wrecz niepozorna, wygladajaca calkiem zwyczajnie. To glownie nuworysze nosza ubrania ostentacyjnie wskazujace wartosc i takich faktycznie nawet szaraczkom latwo wylapac w tlumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Ja na randki dopracowuję każdy szczegół, tzn zostawiam BMW w klimatyzowanym garażu i przyjeżdżam autobusem, przekładam kartę sim z iPhone'a do tańszego telefonu 😛

I co Ci da takie pajacowanie? Naprawdę macie aż taki problem z wykrywaniem ludzkich intencji wobec was? Bogatych facetów najczęściej interesują jedynie modelki z Dubaju i hostessy tak zwane a te wiadomo że lecą na hajs i to jest specyficzne srodowisko więc doszukiwanie się zamachu na waszą kasę w przeciętnej kobiecie to jakaś kpina. Hajs lepiej mieć niż nie mieć ale trzeba mieć nawalone żeby tylko pod tym kątem się wiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gosc napisał:

Nie, tak jak nie uwazam, ze biedni ludzie chodza jedynie w poliestrach. Moze ja nie potrafie czytac ze zrozumieniem, ale Ty widocznie potrafisz tylko odczytywac doslowne znaczenie kazdego slowa. Wiec pozwol ze wyjasnie: nie tylko ubrania z krzykliwymi logo sa drogie. Drogie sa tez ubrania wykonane z dobrych materialow, dobrze uszyte, od domow mody z gornej polki, ktore szyja odziez wrecz niepozorna, wygladajaca calkiem zwyczajnie. To glownie nuworysze nosza ubrania ostentacyjnie wskazujace wartosc i takich faktycznie nawet szaraczkom latwo wylapac w tlumie.

Ależ ja dokładnie zrozumiałam i wiem że można mieć drogie ubrania wyglądające niepozornie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wiem co dziwnego widzicie w tym, że ludzie na pierwszym spotkaniu rozmawiają o swojej pracy.  Może nie o zarobkach ale ja od początku jednak wole wiedzieć czym dana kobieta się zajmuje.

Może być fajna, atrakcyjna i mi się podobać ale jak pracuje na kasie w tesco to jednak się z nią nie zwiążę. Nie mam nic do Pań pracujących na kasie jednak taka osoba nie jest dla mnie. Tak samo jakby była zawodowym fotografem eventowym to też od razu wiem, że muszę się wycofać. Wole to wiedzieć od początku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98765
1 godzinę temu, Sythia napisał:

Ja nie muszę pytać, bo po wyglądzie takiego absztyfikanta można rozpoznać jaki ma portfel. xD

Steve Jobs ubierał się w stary czarny golf, wytarte jeansy i schodzone buty a był miliarderem.

Dużo zamożnych ludzi ubiera się byle jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98765

Trump to kolejny przykład. Garnitury nie szyte na miarę, źle skrojone, za długi niedopasowany krawat, nie gustuje  też w drogich zegarkach, a jest miliarderem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co do tego, że ktoś tam nie musi pytać bo widzi po wyglądzie. Znam wielu zamożnych ludzi i po żadnym z nich nie widać, że ma tyle pieniędzy. Na prawdę bogatym ludziom wcale nie zależy by każdy znał zawartość ich portfela. Tylko średniaki i ludzie z kompleksami muszą sobie udowadniać coś drogimi ciuchami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadow
43 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja na randki dopracowuję każdy szczegół, tzn zostawiam BMW w klimatyzowanym garażu i przyjeżdżam autobusem, przekładam kartę sim z iPhone'a do tańszego telefonu :P

Co najmniej 1/3 ludzi w tramwajach i autobusach oraz w metrze ma iPhone i to ma byc wyznacznik bogactwa? Ludzie kupuja go na kredyt, bo jest u nas modny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Shadow napisał:

Co najmniej 1/3 ludzi w tramwajach i autobusach oraz w metrze ma iPhone i to ma byc wyznacznik bogactwa? Ludzie kupuja go na kredyt, bo jest u nas modny.

A co takiego ma ten ajfon że każdy taki zajarany? Na insta dobrze logo się prezentuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
28 minut temu, Gość 98765 napisał:

Steve Jobs ubierał się w stary czarny golf, wytarte jeansy i schodzone buty a był miliarderem.

Dużo zamożnych ludzi ubiera się byle jak.

Czesc na pewno. Ale znaczna mniejszosc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shadow
6 minut temu, Gość Gość napisał:

A co takiego ma ten ajfon że każdy taki zajarany? Na insta dobrze logo się prezentuje?

Ja tez mam iPhone, kilka lat temu to byl najlepszy model, przynajmniej dla mnie, pod wzgledem wyswietlacza, stabilnosci i robienia zdjec. Teraz telefony na Androidzie tez sa dosc stabilne, natomiast z cala pewnoscia sa smartfony z lepszymi aparatami. IPhone nie rozwija sie tak szybko, jak inne flagowce.

Tak, na Instagramie prawie wszyscy maja jablko. Ja zostawiam sobie iPada i iPhone Se jako telefon roboczy, ale chyba kupie teraz Huawei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

Niestety nie zawsze zgodzę się z tym schematem. Jak poznałam mojego męża, wtedy chłopaka nie wiedziałam ile zarabia i co ma a po wyglądzie można było oszacować, że niewiele. Nijakie ciuchy, niechlujny często wygląd a i tak go pokochałam:) Dopiero później się okazało, że zarabia 30 tys miesięcznie i ma dosłownie wszystko tylko nie przykładał wagi do wyglądu a na pierwsze spotkanie przyjechał na rolkach a nie drogim samochodem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Shadow napisał:

Ja tez mam iPhone, kilka lat temu to byl najlepszy model, przynajmniej dla mnie, pod wzgledem wyswietlacza, stabilnosci i robienia zdjec. Teraz telefony na Androidzie tez sa dosc stabilne, natomiast z cala pewnoscia sa smartfony z lepszymi aparatami. IPhone nie rozwija sie tak szybko, jak inne flagowce.

Tak, na Instagramie prawie wszyscy maja jablko. Ja zostawiam sobie iPada i iPhone Se jako telefon roboczy, ale chyba kupie teraz Huawei.

No tak. Jak ktoś strzela 500 samojebek i robi zdjęcia każdej rzeczy włącznie ze swoim porannym klocem to rzeczywiście dobry aparat potrzebny 🤯

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co do tego, że ktoś tam nie musi pytać bo widzi po wyglądzie. Znam wielu zamożnych ludzi i po żadnym z nich nie widać, że ma tyle pieniędzy. Na prawdę bogatym ludziom wcale nie zależy by każdy znał zawartość ich portfela. Tylko średniaki i ludzie z kompleksami muszą sobie udowadniać coś drogimi ciuchami. 

Stare pieniadze zwykle kupuja drogie ciuchy z wielu powodow. Nowobogaccy albo chca szpanowac projektantami (wielkie logo), albo ubieraja sie jak przed dojsciem do fortuny (bo nadal maja mentalnosc biedaka, uwazaja ze wydawanie duzych pieniedzy na dobre rzeczy to strata kasy). Dopiero drugie/trzecie pokolenie potrafi sie uspokoic w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Stare pieniadze zwykle kupuja drogie ciuchy z wielu powodow. Nowobogaccy albo chca szpanowac projektantami (wielkie logo), albo ubieraja sie jak przed dojsciem do fortuny (bo nadal maja mentalnosc biedaka, uwazaja ze wydawanie duzych pieniedzy na dobre rzeczy to strata kasy). Dopiero drugie/trzecie pokolenie potrafi sie uspokoic w tym temacie.

Nie prawda. Ubieranie się skromnie to nie mentalność biedaka. Firmy, w których ciuchy kosztują xxxx też nie naszywają swojego loga na pół swetra. Ubieranie się skromnie to nie przywiązywanie wagi do tak przyziemnych rzeczy jakimi jest ubranie za miliony. NIe ważne ile zarabiasz zawsze lepiej oddać pieniądze na ważniejsze rzeczy niż ciuchy z logo.
 

Ciuchy z logo to lekarstwo dla ludzi z zaburzeniami samooceny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×