Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość otylka

mój partner nie chce dziecka

Polecane posty

Gość otylka

Kochane pomozcie zmierzyc mi sie ze strasznym cierpieniem. Jak sie zmierzyc teraz z codziennością po trudnej rozmowie i jak na nowo odnalezc pewnosc i szczęście w związku.

Jestem z partnerem 2 lata. Zmienilam dla niego cale zycie - praca, przeprowadzka do innego miasta, ponkewaz on ma 7letnie dziecko z poprzedniego zwiazku (uprzedze pytania rozsral sie dlugo zanim mnie poznal).

W niedawnej rozmowie powiedzialam mu ze chcialabym miec juz dziecko tum bardziej ze jestem juz grubo po 30 i nie ma co zwlekac. Okazalo sie jednak ze on nie jest na to gotowy. Nie wie tez za ile lat bedzie.

Liczy sie dla niego teraz jego dziecko i zobowiązania.  i on nie ma czasu i miejsca w zyciu na kolejne.

Po tej rozmowie jestem zdruzgotana. Nie wiem jak dalej sie odnalezc w tej relacji tak by nie zatruc sobie kazdego dnia rozgoryczeniem i cierpieniem. Tym bardziej patrzac na jego nieograniczoną milosc do jego dziecka.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Ile masz lat? Popelnilas blad nie rozmawiajac wczesniej o dziecku. Mozliwe, ze on uznal za normalne, ze juz go nie chcesz, Ty za normalne, ze kiedys sie pojawi.

On doskonale wie (jesli ma mozg), ze za kilka lat nie bedziesz juz miala szans z uwagi na wiek, wiec to jego „nie wie, kiedy bedzie gotowy” to tak naprawde „poki co jest mi z Toba fajnie, ale w zadnym wypadku nie jestes dla mnie na tyle wazna, bym mial poswiecic wygode dla realizacji jednego z Twych waznych celow zyciowych”.

Zamierzasz nadal patrzec na niego i jego „nieograniczona milosc do dziecka” kazdego dnia? Bo ja dowiadujac sie w tak jasny sposob, ze jestem opcja B, jednak bym odeszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otylka

Mam 34 lata. To nie jest tak ze on dziecka nie chce wogole tylko ze nie jest w stanie mi powiedzieć kiedy bedzie gotowy.

Boje sie bycia znowu samemu tym bardziej ze kocham go mimo wszystko.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mot

A wiesz czego od nas oczekujesz???

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katja

W życiu są gorze rzeczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzieci robi się z mężem a nie z "partnerem"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbb

Moze nie rozumie, ze to juz chwila moment i nie bedziesz mogla miec dziecka? A jesli rozumie, to go zostaw... przeciez i tak nigdy mu nie wybaczysz. Albo zrob podstepem, odejdz od niego, ale nie miej zadan co do kasy i dzielenia opieki (jesli jestes w stanie). 

Jestem w troche podobnej sytuacji, mam 34 lata, moj facet mentalnie ma moze ze 25. Kiedy dorosnie do dziecka, ja juz nie bede mogla go miec. Poki co odkladam temat na pozniej, ale za jakies 3lata pewnie przycisne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna

dziecko to poważna kwestia w związku i jeśli jedno chce bardzo a drugie nie, to kładzie się cieniem na wszystkie inne aspekty. Może powtórz rozmowę na temat dziecka, wytłumacz że to dla ciebie ważne, ale nie możesz go zmuszać, ani tym bardziej robić podstępem jak powyżej radzono, bo to dno dna i granie cudzym życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc

CZemu granie zyciem? Jesli decyzja jest swiadoma w 100%, a nie ida za tym roszczenia pieniezne i inne do dawcy spermy, nie uwazam tego za „dno” w zadnym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna
2 godziny temu, Gość Ccc napisał:

CZemu granie zyciem? Jesli decyzja jest swiadoma w 100%, a nie ida za tym roszczenia pieniezne i inne do dawcy spermy, nie uwazam tego za „dno” w zadnym wypadku.

Wrabianie faceta w dziecko, to tak jakby on świadomie uprawiał sex w dziurawej prezerwatywie z kobietą która nie chce miec dziecka, bo on już chce. Ciekawe czy  to też było by twoim zdaniem zupełnie w porządku. Decyzja pana byłaby oczywiście świadoma na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbb

Wrabianie wiaze sie z roszczeniami. Kasa+ czas, etc. 

Jesli roszczen brak, nie uwazam zeby to bylo wrabianie. 

Raczej uzycie go do swojego celu, ktorego nie chcial zrealizowac. Zdecydowanie wiazalabym to z wywaleniem go z zycia. I pojeciem swoja droga. 

Moze egoistyczne, ale wolalabym juz cos takiego, niz bank spermy. A juz na pewno, jesli bym go kiedys kochala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjddjd

uo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 1.05.2019 o 10:15, Gość Gość napisał:

Dzieci robi się z mężem a nie z "partnerem"!

bzdura, dzieci robi sie z ojcem dziecka nie wazne czy jest męzem czy konkubentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2019 o 12:13, Gość otylka napisał:

Mam 34 lata. To nie jest tak ze on dziecka nie chce wogole tylko ze nie jest w stanie mi powiedzieć kiedy bedzie gotowy.

Boje sie bycia znowu samemu tym bardziej ze kocham go mimo wszystko.

 

Ja mogę CI zrobić... powiesz mu ze wpadliście i sprawa załatwiona, zadnych rozmow tylko działanie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
18 godzin temu, Wiecznie_głodny napisał:
Dnia 1.05.2019 o 09:15, Gość Gość napisał:

Dzieci robi się z mężem a nie z "partnerem"!

bzdura, dzieci robi sie z ojcem dziecka nie wazne czy jest męzem czy konkubentem

Ha ha ha ha

Ona faktycznie chce zrobić dziecko z ojcem dziecka, tyle że z ojcem obcego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adria

Jak nie chce to albo czekasz z nadzieją, że mu się odmieni, albo szukasz innego który chce bo posiadanie dziecka jest dla ciebie ważniejsze. Musisz sobie skalkulować co jest dla ciebie wazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowa ostrzeżenia

Kroniki policyjne monitują: jak konkubent nie chce dziecka (i pije), to się to po pewnym czasie kończy tragicznie, dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×