Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ami890

pyt do niań jakie macie sposoby

Polecane posty

Gość ami890

Mamy super nianie, którą lubimy zarówno my jak i dzieciaki. Czekają z radością na ciocie jak tylko wiedzą że ma przyjść, gdy wypadnie że odbiera ich z przedszkola zamiast któregoś z rodziców bez uprzedzenia wcześniej to dzieci nie mają z tym problemu, cieszą się jak na rodziców, nigdy nie płaczą "mamo nie idz nie chce cioci". Ogólnie rzecz biorąc - niania kocha dzieci dzieci kochają nianie. Problemem jest syn 3 latka który sobie za dużo przy niani pozwala, bije siostre i ucieka na spacerach- drobne wykroczenia pomijam. Chce coś doradzić niani ale sama nie bardzo wiem co.. Ma bardzo spokojny charakter i nie krzyczy na dzieci. Kiedyś doradziłam żeby na niego krzykneła ale ona chyba nie umie.. Do swojego syna też tak podchodzi, dużo rozmów mało krzyków. I nam to pasuje, ale nie możemy pozwolic by te bicie siostry sie utrzymywalo - przy nas są pojedyncze epizody bicia. A uciekanie na spacerach nas martwi. Czy macie może jakieś rady i swoje sposoby na takiego urwisa. One najczesciej wychodzą a syn po chwili przychodzi przeprasza i jest ok, na chwile. Potem znowu powtórka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie niania

jak wam dziecko wbiegnie pod samochod, to sie dopiero zaczniecie martwic. A uwierz, ze 3-4latek -zwlaszcza taki, ktory ni widzi granic -  doskonale potrafi sie wyrwac (trzeba trzymac dziecko za przegub reki a nie dlon, zeby sie nie wyrwalo).

Znam sytuacje, gdy powodu takich ucieczek w przedszkolu na placu zabaw  czterech 5letnich chlopcow po rozmowie z inicjatywy wychowawczyni nie pojechalo na wycieczke. Nauczycielka wprost powiedziala, ze boi sie, ze wbiegna pod samochod.

Kobieta chce miec u was prace i cierpliwie uzera sie z cudzym dzieckiem a dzieci umieja to wykorzystywac. Ona widzi, ze wy tego oczekujecie i dlatego sie powstrzymuje przed podniesieniem glosu.  3latek juz wiele rozumie i akceptowanie pastwienia sie nad bezbronna mlodsza siostra jest jak przyzwolenie na bycie potworem.

Przedewszystkim kategorycznym tonem trzeba mu zabronic takiego zachowania, a jak ucieka na spacerze to mozna sprobowac trzymac za reke caly czas idac np.na plac zabaw. Zreszta  masa dzieci chodzi za reke z opiekunem, gdy ma 3-4lata. Jesli jestescie na placu zabaw to trzeba powiedziec dziecku "mozesz sie bawic tu w piaskownicy, ale tak, zebys mnie caly czas widzial". Jak sie chowa to zwrocic uwage i zabronic (chyba, ze akurat sie bawicie w chowanego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie niania

jesli nie reaguje i nadal siostrze szkodzi to go odsunac od dziecka. Jak szczypie to zrobic mu tak samo i spytaj, czy go to boli. Powiedz " widzisz, Ole tez bolalo, nie rob jej tak ". Potem takie dziecko nienauczone odrobiny empatii daje w kosc w przedszkolu innemu dziecku, ktore jest lagodne i jesli nauczycielka nie czuwa i nie ochroni tamtego, to sobie taki nunus robi ofiare do dreczenia, bo bezmyslnie odruchowo powtarza takie zaxhowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×