Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madison

Oszukana

Polecane posty

Gość Madison

Witajcie.

Mąż pracuje w delegacji. Widujemy się tylko w weekendy. Mamy córkę. W ostatni piątek gdy musiałam wstać do Młodej chciałam sprawdzić na Jego telefonie godzinę. Jakoś gdy chciałam pozamykac Mu pootwierane aplikacje wyswietlily mi się wiadomosci i w oczy rzuciła się rozmowa od kolegi, że wraca juz do domu. Tyle było widać ale ja z racji ze jestem ciekawska weszłam na te smsy. I okazało się  ze owy kolega jest kobietą. Treść mnie zdruzgotala. Mąż pisał że jest dla Niego wyjątkowa, ze śni o niej. Marzy i teskni. Były nawet smsy erotyczne. Było mi niedobrze jak to wszystko czytałam. Załamałam się totalnie. Rano pytałam czy chce mi o czymś powiedzieć. Zaprzeczył. W końcu nie wytrzymałam i zapytałam. Powiedział ze to nic. Wszystkie wiadomości i połączenia zdążył usunąć. Powiedział ze kocha tylko mnie i w ogóle. A tamta nic nie znaczy ze tylko sobie jaja robił. On spotyka ja w barze gdzie chodzi na obiady. Powiedział ze przestanie tam chodzić. Ja dzwoniłam do tej laski odebrala a gdy ja zapytałam czy dobrze się jej pisze z moim mężem rozliczymy się. Nie mogę się pozbierać. Jestem w totalnej rozsypce. To dla mnie taki cios.. nie wiem co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość'

Ma kochankę i od ciebie zależy czy zostaniesz z nim czy się rozwiedziesz. Masz wiedzę, że cię zdradza i teraz on będzie stawał na głowie, abyś uwierzyła, że jest inaczej. Uwierzysz, że cię nie zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madison

Na pewno nie spał z nią. Ale On twierdzi ze to jak się zachował to nie jest zdrada. A ja się czuje właśnie zdradzona. Zablokował jej nr i powiedział ze to się nie powtórzy ale ja nie w to nie wierzę. Bo gdyby nic to dla Niego nie znaczyło nie zapisały by jej jako kolegę i nie ukrywał tego. Nie wiem jak to rozwiazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość'

A czego chcesz? Kiedy ja byłam bardzo młoda miałam podobną sytuację. I wiesz co? Łudziłam się, że to co mówi to prawda. I ja uwierzyłam, bo chciałam, bo młoda i naiwna byłam. Kolejnym razem,  już jako dojrzała i świadoma kobieta, spakowałam swoje walizki i się wyprowadziłam. Bez zbędnych słów i tłumaczeń. Nie słucham słowotoku bez znaczenia kiedy widzę kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lech Bolesław

Kłamie. Bzykał ją. A Ty jesteś naiwna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrozka ola

Nie ufasz mezowi, chyba masz cos za plecami. Czyzby kochanka? 🕺💃❤️

 

A może wiodłaś takie życie i teraz się boisz że ktoś zrobi to samo ci 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madison

Właśnie w tym tkwi problem. Człowiek zakochany widzi wszystko przez różowe okulary. Nie dostrzega ewentualnych wad partnera. Jesteśmy razem 11 lat. Tez byłam młoda gdy się w to wpakowalam. Wydawało mi sie ze sielanka potrwa wiecznie a ja mloda mezatka bede chodzic dumna jak paw jakie to mam cudne zycie. Teraz choc jestem juz starsza mam już jakieś doświadczenie i zaczęłam dostrzegać wszystko to czego wcześniej nie widziałam. 

Juz raz chciałam odejść, po narodzinach dziecka ale to z innego powodu. Zmienił się wtedy. Zrozumiał swoj błąd. Zostalam. Być może problemy zdrowotne były wlasnie tego przyczyną a nie miłość do nas. Nie wiem.

Najgorsze w tym wszystkim jest to ze on nie pojmuje jak mocno mnie skrzywdził i nawet nie próbuje szczerze pogadać o tym tylko ciągle wynikające coś odpowie. 

Teraz znów jest w delegacji. Gdy pytałam czy zamierza iść do niej gdy już wszystko wyszło na jaw zaprzeczył.  Ale jaka mogę mieć pewność? Gdy nawet wczesniej powieka nie drgnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madison

Zajmuje się dzieckiem i domem bo tak wspólnie zdecydowaliśmy. Nie wychodzę sama bo dziecko na głowie. Nie piszę z nikim bo po całym dniu jestem wykończona. Do głowy by mi nie przyszly flirty z kimkolwiek a Ty mi próbujesz wmówić ze Mu to samo zrobiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mua

Autorki jesteś tak naiwna, ze ślepo wierzysz w jego wykręty??!! Teraz będzie udawał i stawał na głowie, żebyś nic już nie wywęszył. A z tamta jak nic ma romans. Współczuje Ci, bo on sobie żyje na delegacji jak kawaler, a Ty ja kocmoluch w domu z dzieciakiem. Nieźle się ustawił, nic tylko pozazdrościć laurowego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość'

Madison, wiesz 11 lat to kawał czasu, żeby poznać człowieka. Czasem wystarczy jedno spojrzenie i już wiesz z kim masz do czynienia. Tak jest w moim przypadku. W twoim nie wiem. Wiem natomiast, że nie chcesz przepuścić tych lat razem. I cierpisz, bo wiesz że on cię zdradza i nie możesz się z tym pogodzić. Jeszcze. Przyjdzie na ciebie czas, kiedy podejmiesz słuszną decyzję. Życzę ci tego i życzę spokoju. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amy

To, ze facet ma romans, jest moim zdaniem pewne, choc nie chcesz w to uwierzyc. Ale cierpisz na typowe w takich sytuacjach  rozdwojenie jazni. Z jednej strony twierdzisz, ze nie mial z nia seksu, z drugiej tak bardzo cie skrzywdzil, ze nie wiesz co robic. Sa dwie mozliwisci: albo uwierzysz, ze to nie ma znaczenia i dasz jemu i sobie spokoj, albo uwierzysz, ze cie zdradzil i zadecydujesz, czy mozesz/chcesz z tym z nim zyc czy nie. Im szybciej sie zdecydujesz, tym lepiej. Poniewaz inaczej tak zatrujesz zycie sobie i jemu, ze i tak ten zwiazek sie skonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoko

Bardzo ci wspolczuje to takie podle pisac do innej kobiety ze jest wyjatkowa teskni itd.

Nie chce cie zalamywac ale nie wierz mu ze nic miedzy nimi nie bylo, to ze zapisal ja jako kolege i to ze przy tobie niby wykasowal nr i zablokowal jak najbardziej swiadczy o tym ze mieli/maja romans. ( nie pytaj skad wiem).

Jezeli go kochasz i jestes w stanie mu wybaczyc i z tym zyc to pozwol mu walczyc o siebie.

Ale jezeli nie to z tego malzenstwa i tak nic nie bedzie.

Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm.

Autorko powinna Was czekac powazna rozmowa,powiedz ze rozmyslasz o rozwidzie, bo jesli dasz mu szanse tak o to sie to na bank powtorzy. Zdradza Cie z pewnoscia mentalnie, a jego kara bedzie wybaczenie mu?I jak ma nie zdradzic jeszcze raz?a jak sie ukladalo miedzy Wami?rutyna, kup mleko i seks raz w miesiacu czy bylo czule miedzy Wami?on na moje powaznie gadac nie chce by te speawe zbagatelizowac ze to nic takiego, musisz mu uswiadomic, ze moze zaraz cstraic rodzine, nawet jesli nie bierzesz rozwodu pod uwage wspomnij ze rozmyslasz otym. Zdrada duchowa to tez zdrada, nie daj sobie wmowic, ze to nic nie znaczylo, moze ot takie flirty bo go rutyna przybila, ale to nie jest usprawiedliwienie, to czesto prowadzi do zdrady fizycznej. Nie daj sie uglaskac. Powiedz stanowczo, ze Cie zranil, zniszczyl lojalnosc, myslisz o rozwodzie i jakie jest jego zdanie. Niech zrozumie, ze sprawa jest powazna, tylko wtedy zrozumie bald.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hey
6 minut temu, Gość Hmm. napisał:

Autorko powinna Was czekac powazna rozmowa,powiedz ze rozmyslasz o rozwidzie, bo jesli dasz mu szanse tak o to sie to na bank powtorzy. Zdradza Cie z pewnoscia mentalnie, a jego kara bedzie wybaczenie mu?I jak ma nie zdradzic jeszcze raz?a jak sie ukladalo miedzy Wami?rutyna, kup mleko i seks raz w miesiacu czy bylo czule miedzy Wami?on na moje powaznie gadac nie chce by te speawe zbagatelizowac ze to nic takiego, musisz mu uswiadomic, ze moze zaraz cstraic rodzine, nawet jesli nie bierzesz rozwodu pod uwage wspomnij ze rozmyslasz otym. Zdrada duchowa to tez zdrada, nie daj sobie wmowic, ze to nic nie znaczylo, moze ot takie flirty bo go rutyna przybila, ale to nie jest usprawiedliwienie, to czesto prowadzi do zdrady fizycznej. Nie daj sie uglaskac. Powiedz stanowczo, ze Cie zranil, zniszczyl lojalnosc, myslisz o rozwodzie i jakie jest jego zdanie. Niech zrozumie, ze sprawa jest powazna, tylko wtedy zrozumie bald.

Popieram. Jak zbagatelizujesz sprawe to pozwoli sobie kiedys na wiecej. A poza tym byloby mu na reke jakbys o tym nie chciala gadac i drazyc. Niech sie tlumaczy, niech cie przekonuje ze nic nie zrobil a nie ucina temat i udaje ze nic sie nie stalo.

Taka zdrada jest o wiele wiele gorsza niz jednorazowy skok w bok np po pijaku. To takie pisanie z inna i mowienie jej takich czulych slow to wszystko jest robione świadomie. A potem patrzy tobie w oczy kiedy minute wczesniej napisal jej ze o niej marzy.

Dla mnie taka zdrada jest niewybaczalna! To cos o wiele gorszego niz przypadkowy seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dave

Autorko, pękasz BEZ powodu. Czy oprócz tego że znalazłaś te wiadomości dzieje się w małżeństwie coś innego złego?

Pozatym co chcesz od chłopa jak on cały tydzień poza domem..... chłop musi poroohać. Dyma pewnie panienki z burdeli a teraz tą nową rooha i co w tym złego? To tylko seks. Kocha ciebie, ma z tobą dzieci, dom, kase przynosi, w weekend jest w domu, stara się. Ty chcesz wszystko mieć a nic nie tracić, nie ma tak. Coś za coś. Ciesz się że możesz być w domu z dziećmi a on ora cały tydzień poza domem. A że ma skok w bok na seks to normalka w delegacjach i nie powinno cie to dziwić. U faceta seks to tylko seks, rozładowanie napięcia. Kocha ciebie bo jest z tobą, a seks może mieć z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To pewne
17 minut temu, Gość dave napisał:

Autorko, pękasz BEZ powodu. Czy oprócz tego że znalazłaś te wiadomości dzieje się w małżeństwie coś innego złego?

Pozatym co chcesz od chłopa jak on cały tydzień poza domem..... chłop musi poroohać. Dyma pewnie panienki z burdeli a teraz tą nową rooha i co w tym złego? To tylko seks. Kocha ciebie, ma z tobą dzieci, dom, kase przynosi, w weekend jest w domu, stara się. Ty chcesz wszystko mieć a nic nie tracić, nie ma tak. Coś za coś. Ciesz się że możesz być w domu z dziećmi a on ora cały tydzień poza domem. A że ma skok w bok na seks to normalka w delegacjach i nie powinno cie to dziwić. U faceta seks to tylko seks, rozładowanie napięcia. Kocha ciebie bo jest z tobą, a seks może mieć z inną.

Nienormalny jesteś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dave
2 minuty temu, Gość To pewne napisał:

Nienormalny jesteś. 

takie czasy skarbie, to jest NORMA, dalej żyj w iluzji jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To pewne
10 minut temu, Gość dave napisał:

takie czasy skarbie, to jest NORMA, dalej żyj w iluzji jak chcesz

To twoja "norma". Nie każdy tak żyje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dave
1 minutę temu, Gość To pewne napisał:

To twoja "norma". Nie każdy tak żyje. 

wielu tak żyje, więc to bliżej normy, możesz się łudzić ale społeczeństwo upada moralnie jako grupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To pewne
7 minut temu, Gość dave napisał:

wielu tak żyje, więc to bliżej normy, możesz się łudzić ale społeczeństwo upada moralnie jako grupa

To mnie oświeciłeś, po pewnie nie zauważyłam. Jednak zależy czyjej normy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekhm

To sa normy wiekszossci Polakow nie Polek, dlatego wiele nawet nie mysli by byc z Polakiem. Typowy Holender, Fin czy Austriak ma wiecej oleju we lbie jesli chodzi o zwiazki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dave
28 minut temu, Gość To pewne napisał:

To mnie oświeciłeś, po pewnie nie zauważyłam. Jednak zależy czyjej normy. 

mowa o dużo miastowych normach bo na wsiach itp to może co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dave
9 minut temu, Gość Ekhm napisał:

To sa normy wiekszossci Polakow nie Polek, dlatego wiele nawet nie mysli by byc z Polakiem. Typowy Holender, Fin czy Austriak ma wiecej oleju we lbie jesli chodzi o zwiazki.

 

co ty pitolisz? na zachodzie to dopiero jest bezmorał i zdrady, PL to ma nawet dziewice i praw-ików po 30stce co na zachodzie jest raczej nie spotykane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ekhm

Nie mowie o prawikach czy dziewicach czy wszechobecnym bezmorałie tylko o tym ze Polacy sa zazwyczaj kiepscy w powaznych zwiazkach stad tony placzycych zon na kafe bo trafily na wlasnie cymbalow jakich sa hordy w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madison

Dave co Ty myślisz ze ja w domu leżę i nic nie robie? Wyobraź sobie ze wszysto musze zrobić. Nikt mi nie pomaga. Widocznie mój mąż ma dużo wolnego czasu po pracy i widocznie nie jest na tyle zmęczony ze go poświęca na jakiś smsowy flirt z 25 latka. Ja Chce mieć tylko szczęśliwa rodzinę a tym co zrobił to szczęście przekreslil. I możesz stwierdzić że jestem zacofana ale dla mnie przysięga małżeńska do czegoś zobowiązuje. A slubowal nie tylko miłość i wiernosc ale także uczciwosc malzenska.. A oszukał mnie bez żadnych skrupułów.  

A Twojej kobiecie najzwyczajniej współczuję Twojego podejścia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 godzin temu, Gość gość' napisał:

Ma kochankę i od ciebie zależy czy zostaniesz z nim czy się rozwiedziesz. Masz wiedzę, że cię zdradza i teraz on będzie stawał na głowie, abyś uwierzyła, że jest inaczej. Uwierzysz, że cię nie zdradza?

Ktos skarpety musi prac i obiad pod nos podstawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madison

Taka bezpieczna przystań. Niestety teraz już zachwiana. 

Wiem ze dobrze by było porozmawiać. Ale On chyba nie dorósł do szczerej rozmowy. Woli poczekac aż wszysto samo jakoś się rozwiąże. 

Gdybym nie znalazła tej rozmowy dalej bym żyła w tej nieświadomości. I sam mi podwiedził ze nigdy by mi o tym nie powiedział. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość wrozka ola napisał:

Nie ufasz mezowi, chyba masz cos za plecami. Czyzby kochanka? 🕺💃❤️

 

A może wiodłaś takie życie i teraz się boisz że ktoś zrobi to samo ci 😉 

Jakby tak było to by się nie bała tylko była dla męża bardziej wyrozumiala 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość billy
2 godziny temu, Gość Ekhm napisał:

Nie mowie o pra.wikach czy dziewicach czy wszechobecnym bezmorałie tylko o tym ze Polacy sa zazwyczaj kiepscy w powaznych zwiazkach stad tony placzycych zon na kafe bo trafily na wlasnie cymb.alow jakich sa hordy w Polsce.

 

a na zachodzie nie ma bezmorału? jest 10X większy, rozwodów jest więcej niż w Polsce itd., nie wiem skąd informacje bierzesz. Ile bambmusów i innych ciapatych zostawia panny w ciąży, w tym polki, tysiące tego, a ty na polaków narzekasz, wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmmm

Sama zwczynasz klarowac obraz bycia sobie winna tego, ze nie chce teraz porozmawiac. Dlaczego Ty go tlumaczysz?"Nie dorosl do powaznej rozmowy"?To z kim Ty dzieci robilas. Wez go do stolu i albo rozmawiacie albo skladasz papiery rozwodowe. Obudzi sie I przy okazji zobaczysz czy mu zalezy. Wydaje mi sie jednak, ze jakas czesc Ciebie wlasnie tego sie obawia..ze zgodzi sie na rozwod. Dlatego tak go tlumaczysz, a bo on bagatelizuje bo nie dorosl. Dorosl do slubu, dzieci i zdrady, a Ty go tlumaczysz, ze on ciamciak. Boisz sie ze odejdzie jak postawisz sprawe jasno. Po prostu chcialas sie wyzalic by wrocic do zycia i dalej pchac kule lajna w dobrze znanym lesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×