CC na życzenie, OSTRÓW WIELKOPOLSKI, KALISZ, KROTOSZYM

Kobietki pomoznie znalesc lekarza ktory dokona cc na zyczenie. Synka rodzilam naturalnie i mam traume do dzis, jestem w 8tyg ciazy a mysli zeby usunac dziecko wlasnie przez strach przed porodem... 

Ordynator w Ostrowie bierze 3tys za cc

Życzenie czy ŁAPÓWKA? W Polsce nie ma życzeń poza prywatnymi klinikami, ale jak znam życie to nawet nie bierzesz takiej opcji pod uwagę. Lepiej koperta lub prywatne wizyty przez całą ciąże u ordynatora, bo jedna z drugą myśli, że bez tego ani rusz. Polska to jednak trochę psychiatryk

Jestem spod Kalisza. Rodzilam cc "na  zyczenie" w Salve w Lodzi (oczywiscie nie ma cc na zyczenie, wiec jakies tam wskazania mi wpisali w karcie). Dodam, ze porody w Salve sa obecnie na nfz. bardzo polecam

Słyszałam że w Ostrowie z ordynatorem da się załatwić 

Japrld, czy wy musicie "załatwiać"? To już w miastach o które pyta autorka nie ma prywatnych klinik gdzie takie rzeczy załatwia się oficjalnie według cennika i dostaje paragon? Niech żyje lewizna! I jak w tym kraju ma być lepiej skoro same uczycie lekarzy podziału na "lepsze" i "gorsze" pacjentki?

Rany jak mnie to w...ia. 

W NFZ nie ma czegoś takiego jak cc na życzenie, ale jest prywatnie! Legalnie i bez kombinowania. A tak to płacicie grubą kasę pod stołem i wychowujecie lekarzy na gnojów, którzy tak jak powiedziała koleżanka wyżej segregują pacjentki na te gorsze i lepsze.

28 minut temu, Gość gość1 napisał:

Japrld, czy wy musicie "załatwiać"? To już w miastach o które pyta autorka nie ma prywatnych klinik gdzie takie rzeczy załatwia się oficjalnie według cennika i dostaje paragon? Niech żyje lewizna! I jak w tym kraju ma być lepiej skoro same uczycie lekarzy podziału na "lepsze" i "gorsze" pacjentki?

Nie, w tych miastach nie ma prywatnych klinik. 

A ja jestem ciekawa co by było gdyby autorkę z przedwczesnym porodem przy komplikacjach zgarnęła karetka na środku ulicy (tfu tfu) to co powie: "Proszę do szpitala X bo tam kopertę ordynatorowi dałam"? Powodzenia.

2 godziny temu, Ptaczka napisał:

Słyszałam że w Ostrowie z ordynatorem da się załatwić 

Niech go ktoś wystawi skoro taki mądry.

Idź do psychiatry on da wskazanie na CC i nie będziesz musieć płacić, proste. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Idź do psychiatry on da wskazanie na CC i nie będziesz musieć płacić, proste. 

W szpitalach już parskają śmiechem na kolejną lewą tokofobię wykrytą 3 dni przed porodem. Poza tym wcale nie muszą tego uznać. Psychiatra oczywiście tez dolę skasuje.

Gdybym była zdesperowana bardzo to bym właśnie poszła do psychiatry po opinie na cc. Już nie ma cesarek na życzenie (podobno) Jak to jest w praktyce to nie wiem?? 

2 minuty temu, Gość gość1 napisał:

W szpitalach już parskają śmiechem na kolejną lewą tokofobię wykrytą 3 dni przed porodem. Poza tym wcale nie muszą tego uznać. Psychiatra oczywiście tez dolę skasuje.

A czy autorka jest 3 dni przed porodem? Nie. To początek ciąży, może iść teraz, pierwsza była traumatyczna, więc może dostać bez "lapowki" . I nie wiem czy parskaja śmiechem, bo nie znam takiej osoby, która by miała takie wskazanie do cc. Sama osobiście miałam wskazania że względów ortopedycznych i tez nie patrzą na to dobrze. Oni na żadne wskazanie nie patrzą dobrze

Z góry wam mówię, że papierek od psychiatry niewiele zdziała, no chyba że akurat jest spokój na oddziale, mało pacjentek, ale to rzadkość. Mam koleżankę pracującą w szpitalu położniczym, nie jest co prawda pielęgniarką ani lekarzem, tylko statystykiem, ale długo tam pracuje i opowiadała mi właśnie o tym jak często kobiety próbują sobie wykombinować cc. Szczerze to już lepiej zapłacić i dać kopertę (nie popieram), ale to i tak nie da wam gwarancji że będziecie miały to co chcecie. Często się zdarza, że w szpitalach jest tak napięta sytuacja, że trzeba tego typu pacjentki olać i wysłać lekarzy do tych rzeczywiście potrzebujących. Tak więc nawet wykupiony pakiet premium u ordynatora czasem zawodzi, a kasa się nie zwróci, bo wszystko było pod stołem.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Z góry wam mówię, że papierek od psychiatry niewiele zdziała, no chyba że akurat jest spokój na oddziale, mało pacjentek, ale to rzadkość. Mam koleżankę pracującą w szpitalu położniczym, nie jest co prawda pielęgniarką ani lekarzem, tylko statystykiem, ale długo tam pracuje i opowiadała mi właśnie o tym jak często kobiety próbują sobie wykombinować cc. Szczerze to już lepiej zapłacić i dać kopertę (nie popieram), ale to i tak nie da wam gwarancji że będziecie miały to co chcecie. Często się zdarza, że w szpitalach jest tak napięta sytuacja, że trzeba tego typu pacjentki olać i wysłać lekarzy do tych rzeczywiście potrzebujących. Tak więc nawet wykupiony pakiet premium u ordynatora czasem zawodzi, a kasa się nie zwróci, bo wszystko było pod stołem.

A kiedy ktoś naprawdę ma tak silna traumę to tez będzie olany? W takim razie jak masz kasę to do kliniki w bielsku białej robią legalnie i wolą robić CC. Zresztą to jest planowana Cesarka, więc raczej wpiszą ja na termin kiedy będą mieli czas. 

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

A kiedy ktoś naprawdę ma tak silna traumę to tez będzie olany? W takim razie jak masz kasę to do kliniki w bielsku białej robią legalnie i wolą robić CC. Zresztą to jest planowana Cesarka, więc raczej wpiszą ja na termin kiedy będą mieli czas. 

Jak ma taka silna traumę to sobie dziecka nie da zrobić, jeśli da to trauma widać nie jest tak traumatyczna przecież dziecko może zacząć  się rodzić i przed terminem na cesarke, i co wtedy? Będzie je wciskać  z powrotem? 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Jak ma taka silna traumę to sobie dziecka nie da zrobić, jeśli da to trauma widać nie jest tak traumatyczna przecież dziecko może zacząć  się rodzić i przed terminem na cesarke, i co wtedy? Będzie je wciskać  z powrotem? 

A jeśli dziecko było wpadka pomimo brania tabletek anty? (tak też się zdarza) szczerze, tak jak mówiłam ja miałam ze względów ortopedycznych, oczywiście lekarz podszedł do tego, aaa rozejscie spojenia, taka też są radę urodzić i wyśmiewal ortopede i mojego lekarza prowadzącego (byłam w innym saptalu niż lekarz prowadzący że względu na opinię) tym bardziej, ze dziecko było małe, cesarke miałam zaplanowana na konkretny dzień i konkretna godzinę, zaczęłam rodzić prędzej i bez problemu zrobili mi cesarke wcześniej pytając się czy napewno chce cesarke czy jednak wolę urodzić, mówiąc że boję się powikłań itd, oczywiście lekarz ortopeda na kartce napisał czym grozi u mnie prod naturalny zrobili mi cesarke pomimo tego ze w ten dzień jak to lekarz ujął mieli młyn i kilka już cesarek zaplanowanych, więc to ze zacznie rodzić prędzej i będzie młyn nie ma znaczenia jeśli już zakwalifikuja na cc. 

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak ma taka silna traumę to sobie dziecka nie da zrobić, jeśli da to trauma widać nie jest tak traumatyczna przecież dziecko może zacząć  się rodzić i przed terminem na cesarke, i co wtedy? Będzie je wciskać  z powrotem? 

Przecież ona nie pojawia się jak zaczyna rodzić pierwszy raz w szpitalu i krzyczy niespodzianka. Wcześniej (miesiąc, dwa przed terminem) musi załatwić sobie podpis ordynatora na wskazaniu do cc i umawia termin operacji. Oczywiście o ile przejdzie się kwalifikacje u ordynatora. Lekarz mi mówił, że w razie wcześniejszej akcji jadę z papierami i kwalifikacją i mam zrobione cc przez lekarza na dyżurze. No chyba, że już poród byłby za daleko posuniety. Ale w innym przypadku robią cięcie. 

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak ma taka silna traumę to sobie dziecka nie da zrobić, jeśli da to trauma widać nie jest tak traumatyczna przecież dziecko może zacząć  się rodzić i przed terminem na cesarke, i co wtedy? Będzie je wciskać  z powrotem? 

Przecież ona nie pojawia się jak zaczyna rodzić pierwszy raz w szpitalu i krzyczy niespodzianka. Wcześniej (miesiąc, dwa przed terminem) musi załatwić sobie podpis ordynatora na wskazaniu do cc i umawia termin operacji. Oczywiście o ile przejdzie się kwalifikacje u ordynatora. Lekarz mi mówił, że w razie wcześniejszej akcji jadę z papierami i kwalifikacją i mam zrobione cc przez lekarza na dyżurze. No chyba, że już poród byłby za daleko posuniety. Ale w innym przypadku robią cięcie. 

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak ma taka silna traumę to sobie dziecka nie da zrobić, jeśli da to trauma widać nie jest tak traumatyczna przecież dziecko może zacząć  się rodzić i przed terminem na cesarke, i co wtedy? Będzie je wciskać  z powrotem? 

Przecież ona nie pojawia się jak zaczyna rodzić pierwszy raz w szpitalu i krzyczy niespodzianka. Wcześniej (miesiąc, dwa przed terminem) musi załatwić sobie podpis ordynatora na wskazaniu do cc i umawia termin operacji. Oczywiście o ile przejdzie się kwalifikacje u ordynatora. Lekarz mi mówił, że w razie wcześniejszej akcji jadę z papierami i kwalifikacją i mam zrobione cc przez lekarza na dyżurze. No chyba, że już poród byłby za daleko posuniety. Ale w innym przypadku robią cięcie. 

Przepraszam za duble

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak ma taka silna traumę to sobie dziecka nie da zrobić, jeśli da to trauma widać nie jest tak traumatyczna przecież dziecko może zacząć  się rodzić i przed terminem na cesarke, i co wtedy? Będzie je wciskać  z powrotem? 

Dokładnie. Gdyby była trauma to nie ma możliwości, aby kobieta świadomie zaszła w drugą ciążę. Każdy się boi i tak naprawdę prawie każda z nas uważa, że jej poród był ciężki, trudny, bolesny itd. ponieważ takie właśnie są porody. 

Najwyraźniej dla was w życiu nie ma takiego czegoś jak "wpadka" 

w Ostrowie u ordynatora  załatwisz bez problemu...