Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaKarolinki987

Miesiączka u 10 latki?Ogromne krwawienie,co robić?

Polecane posty

Gość MamaKarolinki987

Moja córka dostała w marcu pierszą miesiączke pózniej 10-15 kwiecień,teraz znowu od 28 kwiecień.Wcześniejsze były ok.te dwie ale ta teraz to mam wrażenie że ją zalewa...Byłam u lekarza ,dała nam skoerowanie do ginekologa ale mówi że musimy zaczekaćnaz się skończy.Nie mam pojęcia jak mogę jej pomóc,co 20 minut chodzi do łazienki a z podpasek aż się prawie kapie ...Jak jej pomóc ?Dostała od doktorki witamine K i Rutinoscorbin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta

Kochana, przeczytaj sobie artykuły na stronie naturalnaplodnosc, to portal przeznaczony dla kobiet i można tam znaleźć mnóstwo porad, powinnaś znaleźć tam odpowiedź 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moooo

Powinnaś pojechać z nią do szpitala na izbę przyjęć, takie rzeczy lepiej sprawdzić. Lepiej wrócić i mieć pewność że jest ok niż siedzieć w domu i czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Jeżeli rzeczywiście traci aż tak dużo krwi to zabierz ją do ginekologa koniecznie, ale warto żebyś znalazła ginekologa dziecięcego - mało ich ale mają większe doświadczenie z dziećmi, Zweryfikuj ilość tych krwawień - naprawdę są aż tak obfite czy tak się córce wydaje? Też miałam obfite miesiączki w wieku wczesnonastoletnim, ale pierwsze miesiączki nie powinny takie być. U dzieci duże utraty krwi mogą prowadzić do anemii. Nie musisz czekać aż miesiączka się skończy - to bzdura. Znam przypadek gdzie 12 latka krwawiła 3 tygodnie ciągiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
24 minuty temu, Gość Moooo napisał:

Powinnaś pojechać z nią do szpitala na izbę przyjęć, takie rzeczy lepiej sprawdzić. Lepiej wrócić i mieć pewność że jest ok niż siedzieć w domu i czekać...

Pojechanie na izbę nie ma większego sensu, bo prawdopodobnie ginekolog nie będzie miał dyżuru. Chyba że mieszkasz w większym mieście gdzie jest szpital dziecięcy, ale o ile dziecko nie czuje się bardzo źle, to raczej strata waszego czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja na twoim miejscu pojechalabym na sor, kurcze to napewno miesiaczka? W sumie sama dostałam jak mialam 11-12 lat. Cholera masz mozlowosc jechać na dyżur to jedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jeszcze sa zioła, poczytaj, sa skuteczne. mi kiedys b pomogło zjedzenie tasznika,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Ja z moją 11tka jeżdżę do ginekologa dla dziewcząt, nie do zwykłego. 

Podawaj jej dużo Wit C najlepiej musującej c1000, to uszczelni naczynka i powinno krwawienie się zmniejszyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi

Takie dzieci (jedynaki) mają jobla bo nie mają rodzeństwa i wpadają na kretyńskie pomysły, żeby wkładać sobie TAM świeczki, ogórki kiszone, czy opakowania po tabletkach musujących. Takie wychowanie przez miastowe księżniczki. Dość dyktatury kobiet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×