Nerwica żołądka

Od kilku lat męczę się z nerwicą. Nigdy nie miałam chłopaka, a każde wyjście z domu to dla mnie stres. Wszystko odbija się na moim żołądku. Nie umiem się skoncentrować na niczym innym tylko niż na tym, że boli mnie brzuch i muszę lecieć do toalety. To żenujące i bardzo utrudnia życie. Bardzo często muszę wysiadac z autobusu, a nie daj Boże utkne w korku i jest dramat. Panikuje, że dosłownie zrobię w spodnie przy ludziach. Dla normalnego człowieka to wyda się dziwne, ale może ktoś miał/ma podobnie? Od kilku lat nie wychodzę z domu bez laremidu, ale nie chcę i nie mogę brać go do końca życia. Na tą chwilę nie wyobrażam sobie nawet kogoś poznać i spotykać codziennie, a o wspólnym zamieszkaniu nie ma w ogóle mowy. Chyba nic bym nie jadła, a z rana myslalabym tylko o tym że muszę lecieć kupę. To jest chore

Ja jeśli się stresuje okropnie boli mnie żołądek, wykręca mnie z bólu :c  jedynie syropek mi pomaga. Leć do lekarza :v