Dzieci nie chcą podchodzić do matury

Syn chodzi do technikum ale oznajmił mi, że nie podchodzi do matury bo nie ma w planach studiów. Podobnie nie wiąże życia z zawodem, którego się uczył i postanowił, że zajmie się sportem i kulturą. Dokładniej trenuje koszykówkę i chodzi po castingach. Zależy mu na graniu w serialach lub byciu prezenterem tv i jak stwierdził studia mu do tego nie są potrzebna, ani matura.

Córka podobnie. Zarabia jako fotomodelka i oznajmiła mi, że nie pójdzie na studia. Ona jest w jeszcze lepszej sytuacji bo będzie po liceum czyli nawet zawodu nie będzie miała a ja będę świecić oczami przed rodziną, że oni jako jedyni w rodzinie nie podejdą nawet do egzaminu, który świadczy o dojrzałości człowieka.

ale oni jutro zdaja maturę czy jeszcze sie uczą?? mój syn tez tak gadał a jednak podszedł do matury i ją zdał

Jutro zdają maturę. Oni sobie radzili w szkole na samych trójach i dopuszczających. Jednak może by im się udało cokolwiek napisać i mieć ten papierek. Jeśli im się nie uda to trudno, staram się ich przekonać ale jakoś nie bardzo chcą o tym rozmawiać bo próbne matury zawsze wychodziły im w granica 30-50%. Zależy z jakiego przedmiotu.

MATURA TO PRZEPUSTKA NA STUDIA

w innym przypadku do niczego innego potrzebna.

31 minut temu, Gość Alkdr napisał:

a ja będę świecić oczami przed rodziną, że oni jako jedyni w rodzinie nie podejdą nawet do egzaminu, który świadczy o dojrzałości człowieka

Z tej wypowiedzi wynika, że bardziej zależy Ci na tym, by podchodzili do matury, bo co powie rodzina, a nie dlatego, że widzisz jakikolwiek inny sens zdania matury.

O dojrzałości człowieka świadczy to co robi, na równi z tym, czego nie robi. Jeśli wiedzą czego chcą od życia i czym się będą zajmować i ta matura nie jest im do tego potrzebna, to też świadczy o ich dojrzałości wyboru. Robienie czegoś, bo mają to wszyscy, nie oznacza wcale dojrzałości.

A motywowanie, żeby zrobić maturę dla papierka jest dla mnie żałosne, ponieważ świadectwo dojrzałości, czy ukończenia studiów nie ma być papierkiem, a potwierdzeniem zdobycia pewnego poziomu wiedzy, umiejętności i kompetencji. Przez takie podejście, żeby zrobić coś dla papierka, dyplomy ludzi, którym na prawdę zależy tracą na wartości na rynku pracy, bo papierek ma każdy.

Ja też nie podchodziłam do matury i nie żałuję bo mi się nie przydała ,na studia się nie wybierałam.

Hej, przyszła pani modelka i pan model powinni zajrzeć na oferty pracy, średnie wykształcenie jest wszędzie wymagane jako minimum, już teraz osoby z maturą bez studiów są traktowane przez duże firmy jako ludzie niższych kwalifikacji, popatrz na kursy z Unii, należą się tylko ludziom z niskim wykształceniem tzn max srednim- wiem bo szukałam. Modelka i prezenter bez matury? Nie mówię że niemożliwe ale wstyd... Po co zatrudniać kogoś bez wykształcenia skoro można z dyplomem, no chyba że są tak wybitni że już dziś na okładkach ale wątpię... 

Ja nie podeszłam do matury, bo nie znalazłam żadnego kierunku studiów, który by mnie interesował a dla mnie pójście na studia, które cie nie interesują to głupota i zmarnowane lata. Teraz mam 29 lat i dopiero zaczynam się różnymi rzeczami interesować np wystrojem wnętrz a wtedy to kompletnie nic. 

10 minut temu, Gość Kaja napisał:

Hej, przyszła pani modelka i pan model powinni zajrzeć na oferty pracy, średnie wykształcenie jest wszędzie wymagane jako minimum, już teraz osoby z maturą bez studiów są traktowane przez duże firmy jako ludzie niższych kwalifikacji, popatrz na kursy z Unii, należą się tylko ludziom z niskim wykształceniem tzn max srednim- wiem bo szukałam. Modelka i prezenter bez matury? Nie mówię że niemożliwe ale wstyd... Po co zatrudniać kogoś bez wykształcenia skoro można z dyplomem, no chyba że są tak wybitni że już dziś na okładkach ale wątpię... 

Matura nie podwyższa wykształcenia. Przecież tego nawet do cv się nie wpisuje.

Żeby zdać wystarczy tak niewiele, że aż wstyd nie mieć, później na takich ludzi patrzy się jak na niedorobionych psychicznie, przecież nie musisz zdawać po to żeby iść na studia i się interesować przedmiotami z matury do końca życia! Zdać można polski, matmę, angielski i cokolwiek co np latwo Ci idzie i z glowy... Na poziomach podstawowych chociaż na te 31% a za 10 lat odczuć powołanie do całkiem innego fachu! I spoko. Ale takie nie podchodzę bo nie potrzebuje to dla mnie głupota na maxa, maturę pisze się kilka dni a tu podejście jakby te egzaminy trwały rok i wiązały się z jakąś strata innej szansy, ja rozumiem nie iść na studia tylko w modeling ok, będzie dobra to lepiej na tym wyjdzie, ale nie znam żadnej dobrej modelki bez matury i z takim podejściem że wiedza nie jest potrzebna, choćby języki musi znać, coś sobą prezentować, a nawet matury nie będzie miała... Yhy zostanie ale nie modelka a hostessa w markecie, a sorry też nie bo do tego trzeba mieć legitymację.. No to masz dwójkę przyszłych bezrobotnych ale za to z wielkimi oczekiwaniami od życia hahhahaha, takimi z księżyca żeby im samo spadło hahahahha

7 minut temu, Gość Wee napisał:

Matura nie podwyższa wykształcenia. Przecież tego nawet do cv się nie wpisuje.

Nie podwyższa ale jej brak wychodzi i tak... Szczególnie jak chce się robić w w mediach

A ja nie rozumiem czemu te dzieciaki się tak buntują. Mogą przecież podejść, zdać tak jak potrafią, bez przesadnego uczenia się, skoro nie myślą o studiach. Lepiej mieć to za sobą, nie wiadomo czy za kilka lat im się nie odwidzi. Nie uważam, że studia są potrzebne do życia, zdecydowanie za dużo osób studiuje. Może oni rzeczywiście mają jakiś pomysł na siebie? Ja bym zachęciła ich tylko do podejścia do matury, przecież na studia iść nie muszą.

Oboje chodzą na różnego rodzaju castingi. Chociażby do tych polsatowskich czy TVN-owskich seriali typu Ukryta Prawda czy Trudne sprawy dokładnie nie znam się na tym a mój mąż wcale mnie nie wspiera. Jedno i drugie upiera się, że nie pójdzie na studia bo mają inne plany. Zresztą z matematyką słabo sobie radzą. Syn nawet wyszukał, że szukają prezentera do TVP.... i nawiązał jakieś kontakty przez FB z osobami pracującymi w tej branży. Powiedzieli mu, żeby przyszedł na casting.

7 minut temu, Gość Ala napisał:

Nie podwyższa ale jej brak wychodzi i tak... Szczególnie jak chce się robić w w mediach

Paulina Młynarska?

Szymon Majewski?

Oni nie mają matury. Majewski ma tylko średnie a Młynarska ma podstawowe. Co więcej mój kolega z wykształceniem średnim ogólnym bez matury dostał świetną pracę w biurze poselskim. Z tym, że on już jako młody chłopak należał do partyjnej młodzieżówki.

15 minut temu, Gość Wee napisał:

Ja nie podeszłam do matury, bo nie znalazłam żadnego kierunku studiów, który by mnie interesował a dla mnie pójście na studia, które cie nie interesują to głupota i zmarnowane lata. Teraz mam 29 lat i dopiero zaczynam się różnymi rzeczami interesować np wystrojem wnętrz a wtedy to kompletnie nic. 

A co robiłaś dotychczas? Dużo osób tak mówi, że po co studiować, po co się zabierać za coś co nie jest ich pasją. I tak wegetują do późnej młodości, żyją na garnuszku rodziców, czasem pracują w gastronomii lub sprzedaży. Czasami niestety trzeba się zmusić do robienia czegoś co daje dobry zarobek, bo inaczej też można wiele lat zmarnować "szukając siebie".

7 minut temu, Gość Alkdr napisał:

Oboje chodzą na różnego rodzaju castingi. Chociażby do tych polsatowskich czy TVN-owskich seriali typu Ukryta Prawda czy Trudne sprawy dokładnie nie znam się na tym a mój mąż wcale mnie nie wspiera. Jedno i drugie upiera się, że nie pójdzie na studia bo mają inne plany. Zresztą z matematyką słabo sobie radzą. Syn nawet wyszukał, że szukają prezentera do TVP.... i nawiązał jakieś kontakty przez FB z osobami pracującymi w tej branży. Powiedzieli mu, żeby przyszedł na casting.

Ukryta prawa, pamietniki z wakacji, itd... Wybacz ale mnie rozwalilas... Tam biorą wszystkich, kilkunastu moich znajomych było, kto się zgłosił to się dostał, casting polega na odegrania krótkiej sceny kłótni, wystarczy być choć minimalnie śmiałym i już masz... Robote na 3 dni za 600 zł  ale ciągle ich brać nie będą bo twarze muszą się zmieniać dlatego te castingi są cały czas w każdym mieście... Jak ktoś raz zagra to później może za pol roku, a powtarzają odcinki ciągle i potem kojarzysz się z takim szmelcem... Raz się wkurzasz raz ich usprawiedliwiasz, pewnie kompletnie nic nie potrafią i są leniwi dlatego nie chcą podejść żeby nie było ze nie zdadzą, Wola mówić że im nie trzeba i spokój... A niech robią co chcą dorośli w końcu, tacy "mądrzy" i takie mają wg ciebie "kontakty" to ich wspieraj i utrzymuj

11 minut temu, Gość gość napisał:

A co robiłaś dotychczas? Dużo osób tak mówi, że po co studiować, po co się zabierać za coś co nie jest ich pasją. I tak wegetują do późnej młodości, żyją na garnuszku rodziców, czasem pracują w gastronomii lub sprzedaży. Czasami niestety trzeba się zmusić do robienia czegoś co daje dobry zarobek, bo inaczej też można wiele lat zmarnować "szukając siebie".

Ja bym tak nie mogła, zrobić studia które mnie nie interesują a potem męczyć się całe życie w swoim zawodzie. Poza tym nawet nie znam takiej osoby, jak już ktoś studiował kierunek, który okazał się później dla niego nie wypałem to po prostu szukał pracy w innej branży. 

Przed chwilą, Gość Wee napisał:

Ja bym tak nie mogła, zrobić studia które mnie nie interesują a potem męczyć się całe życie w swoim zawodzie. Poza tym nawet nie znam takiej osoby, jak już ktoś studiował kierunek, który okazał się później dla niego nie wypałem to po prostu szukał pracy w innej branży. 

Wee A co robiłaś przez tyle lat? 

4 godziny temu, Gość Tereska 19 lat napisał:

MATURA TO PRZEPUSTKA NA STUDIA

w innym przypadku do niczego innego potrzebna.

Tak masz rację, ale człowiek a zwłaszcza taki młody często zmienia zdanie. Za kilka lat może chcieć studiować, więc dobrze by było mieć świadectwo maturalne wtedy nie będzie zamieszania. Czasami firma w której pracujesz też może chcieć abyś poszła na studia bo wymagania się zmieniły. Przecież teraz nie muszą iść na studia ale maturę dobrze by mieć.

hahaha, ale wymyślili prezenter i modelka, hahaha :D ale nierealistyczne marzenia :D

2 godziny temu, Gość gość napisał:

hahaha, ale wymyślili prezenter i modelka, hahaha ale nierealistyczne marzenia

Wszystko jest możliwe