Maści i oleje na rosnący brzuch w ciąży

Cześć Wszystkim!

jestem w 3 miesiącu ciąży. Jak brzuszek będzie rosnąć chciałabym zacząć używać jakichś naturalnych rzeczy (oleje, maści/kremy z apteki) aby zminimalizować ryzyko rozstępów. Wiem ze wszystko zależy od genetyki ale jak jest nawilżona skóra to chyba lepiej. Nie chce używać balsamów i niczego z kosmetyków ponieważ zawiera to chemię, ale tez nie wyobrażam sobie smarować się na przykład śmietana/mlekiem bo nawilża :D

Moze któreś z was polecają coś naturalnego o niskim składzie chemicznym? Dajcie znać!

Ja uzywalam bio oil i nie mam rozstepow po ciazy. Ale skladu nie pamietam.

Czyli normalnie po kąpieli jeszcze na mokra skore, tak?

Bo gdzieś czytałam ze jak się oleje niepoprawnie stosuje to wysuszają skore - ale nie miałam czasu jeszcze się w to wgłębiać.

Ja stosowałam w 2 ciążach krem z firmy Tołpa też z naturalnych składników i widziałam że skóra lepiej się zachowuje niż po bio oil który używałam ok 2 tygodni . Oczywiście nie miałam nawet jednego rozstepu. Używałam codziennie rano lub wieczorem po kąpieli

15 minut temu, Gość Qwerty napisał:

Ja uzywalam bio oil i nie mam rozstepow po ciazy. Ale skladu nie pamietam.

 

Ona pyta o coś NATURALNEGO. To coś to jest napchany parafiną sztuczny szajs. Już 100 razy lepsze rzeczy ma rossman w marce własnej (nie mówiąc o tym, że dużo tańsze).

Może spróbuj zwykłego oleju kokosowego? Co prawda rozstępy to jest głównie kwestia genetyki, ale może będziesz miała szczescie:) 

Masło shea

Używałam oleju kokosowego, oliwki dla niemowląt babydream, pharmaceris dla kobiet w ciąży. Ten zestaw sprawił ze po 2 ciążach nie mam ani mm rozstępu mimo ze mama i siostry posiadają 

Bio oil nie można w ciąży używać, mają taką informację na opakowaniu. Syf totalny. Tolpa nie lepsza. Ja używałam różnych rzeczy, olejku z Rossmanna do ciała, masła shea, olejku ze słodkich migdałów. Na brzuchu nie zrobiły mi się rozstępy, ale na biodrach kilka tak. Biodra szczerze mówiąc często pomijalam przy smarowaniu. W tym wszystkim najwięcej chodzi pewnie o masaż skóry, który ją uelastycznia

Ja uzywalam mustelli ale naturalne to nie jest. Ale tez miałam taki olejek z Phenome 

Czymkolwiek sie nie bedziesz smarowac to zacznij już bo jak brzuch urosnie to po ptakach. Wazna jest systematyczność!

Ja sie smarowalam od początku do konca i mam zero rozstepow .(smarowanie praktycznie od lydek az po szyje :)).  2 ciaze, po 18kg na plusie w kazdej. Nawet brzucha nie mam na brzuchu rozciagnietego. Jest zupelnie normalny. 

Smaruj nie tylko brzuch ale tez " boczki", biodra etc. Bo czesto skora nie wytrzymuje po bokach wlasnie. 

Dziewczyny, dzięki za rady! Jedna z was wspomniała o masażu, jakich technik uzywalyscie?

Zrób własny balsam. Masło shea oliwa z oliwek olej z jojoba i słodkich migdałów a i olej kokosowy. Zmiksuj wszytko i gotowe. Mega jest i 100% naturalne

Używałam suchego olejku z nuxe, drogi po cholerze ale pachnie pięknie i ma naturalny skład. Rozstępów nie mam ale obstawiam, że to raczej genetyka, mama i babcia też nie mają.