Jestem kobietą, ale o kobietach nie mam dobrego zdania. To widać już w podstawówce, chłopaki mówią o komputerach i odkryciach, a dziewczyny obgadują bluzkę koleżanki, na minus. OHYDA.

prawa wyborcze od niedawna, równouprawnienie nie do konca, a i tak jest juz wiecej studiujacych kobiet niz męzczyzn.

13 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tu autorka. Widzę że niektóre z Was chyba zobaczyły siebie w opisie jaki zamieściłam bo jad się leje aż dziwne. Ja nie mówię że WSZYSTKIE są złe ale większość jakie poznałam. Znam kilka wyjątków. Ale jakoś w liceum to nie chłopaki mnie gnebili a koleżanki bo miałam najlepsze oceny, a one ledwie na trojkach. Byłam solą w oku. Bolał mnie brzuch i byłam ofiarą mobbingu 

Ja byłam najlepsza w liceum i nikt mnie nie mobbingował 

A ja mam dwóch synów, małych jeszcze, ale rozmawiają o ubraniach, zwłaszcza gdy któryś ma bluzkę z bohaterem z bajki ;)

Może jednak coś z tobą było nie tak? Sądząc po wpisach to zadzieranie nosa i jaka to nie jesteś ach i ech wyjątkowa. Radzę przemyśleć swój stosunek do świata. Kobiety są bardziej wyczulone na takie rzeczy wśród kobiet niż mężczyźni, bo zwykle nie widzą w koleżance obiektu seksualnego. A faceci dopóki jest się młodym i ładnym wybaczają więcej rzeczy w zachowaniu. Wierz mi, jeśli nie możesz się dogadać z wszystkimi kobietami, to chyba jednak z Tobą jest coś nie tak. Bo kobiety to przede wszystkim ludzie. A ludzie są różni.

Wy takie jesteście i nic tego nie zmieni obserwuję z racji wykonywanej pracy zachowania dzieci i jak są chłopcy w grupie jest zabawa każdy z każdym się dogaduje ledwo dołącza dziewczyna i już jest dym obrażanie się wzajemne fochy 

Wy takie jesteście i nic tego nie zmieni obserwuję z racji wykonywanej pracy zachowania dzieci i jak są chłopcy w grupie jest zabawa każdy z każdym się dogaduje ledwo dołącza dziewczyna i już jest dym obrażanie się wzajemne fochy 

Ja tez nigdy nie pasowalam do kobiet. Wchodze na kafeterie zeby zobaczyc jak ten babski swiat wyglada. Niestety moimi oczami standardowa kobieta i matka jest glupia, zawistna i plytka. Szczegolnie teraz mamy prowadza miedzy soba wyacig szczurow. Moja mama nie wie, ktora jej kolezanka karmila piersia, ktore dziecko szybciej zaczelo mowic itp. Mam kilka kolezanek, z ktorymi moge pogadac o wszystkim od religi, przez psychologie po chemie. Reszta kobiet gdy zaczynam takie tematy patrzy na mni z glupim usmiechem...

Jakis czas temu trafilam tu na topik o karmieniu piersia. Matki opisywaly, ktore dziecko w klasie (!) ich dziecka bylo karmione za.niemowlaka piersia. Dziecko chodzi do szkoly a te dalej walkuja tematy o cycku i rozerwanej doopie po sn.

Trochę tak jest... nie wiem dlaczego tak sie dzieje, byc moze chłopców otwiera sie na poznawanie świata, a dziewczynki pozostawia samym sobie .) tez pewnie maja jakies zainteresowania... różnie ukierunkowane 

5 minut temu, marawstala napisał:

Trochę tak jest... nie wiem dlaczego tak sie dzieje, byc moze chłopców otwiera sie na poznawanie świata, a dziewczynki pozostawia samym sobie .) oczywiscie żartuje : ) tez pewnie maja jakies zainteresowania... różnie ukierunkowane 

23 minuty temu, Gość Aaa napisał:

Ja tez nigdy nie pasowalam do kobiet. Wchodze na kafeterie zeby zobaczyc jak ten babski swiat wyglada. Niestety moimi oczami standardowa kobieta i matka jest glupia, zawistna i plytka. Szczegolnie teraz mamy prowadza miedzy soba wyacig szczurow. Moja mama nie wie, ktora jej kolezanka karmila piersia, ktore dziecko szybciej zaczelo mowic itp. Mam kilka kolezanek, z ktorymi moge pogadac o wszystkim od religi, przez psychologie po chemie. Reszta kobiet gdy zaczynam takie tematy patrzy na mni z glupim usmiechem...

Jakis czas temu trafilam tu na topik o karmieniu piersia. Matki opisywaly, ktore dziecko w klasie (!) ich dziecka bylo karmione za.niemowlaka piersia. Dziecko chodzi do szkoly a te dalej walkuja tematy o cycku i rozerwanej doopie po sn.

 

skoro kafeteria to świat kobiet (którego zresztą też jesteś częścią, nie ma się co krygować że tylko zaglądasz - piszesz, udzielasz się i nadajesz na inne kobiety) to świat mężczyzn możesz sobie obejrzeć na forum braci samców, polecam :D

A ja mam pytanie do tych wyjątkowych kobiet, innych-niż-wszyskie (i koniecznie z "męskim mózgiem"), czy myślicie że mężczyźni, z którymi tak bardzo chciałybyście być utożsamiane tworzą takie wątki? Wyobrażacie sobie że taki idealny, niezawistny i głęboki facet pisze np.: "ale ci inni faceci są płytcy, widzę takich na placu zabaw i oni ciągle kogoś obgadują. Mój szwagier też strasznie tępy, teść jeszcze gorszy, nie da się z nim porozmawiać na poważne tematy, ciągle tylko piłka i samochody.. ech jestem taki wyjątkowy!"

Plec meska ma rowniez wady, wieczne rywalizowanie i mobbing nie sa jej obce. Generalnie jednak stwierdzam jako kobieta, ze np. w pracy duzo latwiej jest dogadac sie z mezczyznami. Kobiety bywaja upierdliwe i meczace, ktos zle spojrzal, nie zauwazyl nowej fryzury, nie powiedzial dzien dobry, wiec dramat i obraza.

Ja tez nigdy nie pasowalam do kobiet. Wchodze na kafeterie zeby zobaczyc jak ten babski swiat wyglada. Niestety moimi oczami standardowa kobieta i matka jest glupia, zawistna i plytka. Szczegolnie teraz mamy prowadza miedzy soba wyacig szczurow. Moja mama nie wie, ktora jej kolezanka karmila piersia, ktore dziecko szybciej zaczelo mowic itp. Mam kilka kolezanek, z ktorymi moge pogadac o wszystkim od religi, przez psychologie po chemie. Reszta kobiet gdy zaczynam takie tematy patrzy na mni z glupim usmiechem...

Jakis czas temu trafilam tu na topik o karmieniu piersia. Matki opisywaly, ktore dziecko w klasie (!) ich dziecka bylo karmione za.niemowlaka piersia. Dziecko chodzi do szkoly a te dalej walkuja tematy o cycku i rozerwanej doopie po sn.

x

Przeciez jesli jest topik o karmieniu piersia, jest sens na ten temat sie wypowiadac, dzielic doswiadczniem, niezaleznie, czy sie karmiło 50 lat temu, czy aktualnie. Nawet ciekawie, jakie to pzrynieoło efekty po latach.  Chyba logiczne, ze nie jest to miejsce na dyskusje o religii czy astronautyce. Karmienie jest jednym z wielu tematów, na który mozna mówic - w dodatku uniwersalnym, bo dotyczył kazdego człowieka. A ze nie  na pewno nie bedzie  częstym  tematem męzczyzn? - mnie też  nie pasjonuje np temat przerostu prostaty i doswiadczenia z tym zwiazane.

Nie znaczy to,ze kobiety nie udzielaja sie na innych forach specjalistycznych i ze matki nie rozmawiaja na zadne inne tematy!  Z moimi znajomymi ,  niezaleznie od płci, dyskutuję o wszystkim. Moze  po prostu trafia ci sie nieciekawe towarzystwo.

Kafeteria faktycznie pokazuje swiat przecietnych  kobiet, który nie buduje. Ale takie jest nasze społeczeństwo, obie płcie. . Co powiedzic o facetach, ktorzy sie tu wypowiadają? - kto jest dopiero katastrofa - i tresc i forma.

20 minut temu, marawstala napisał:

Trochę tak jest... nie wiem dlaczego tak sie dzieje, byc moze chłopców otwiera sie na poznawanie świata, a dziewczynki pozostawia samym sobie .) tez pewnie maja jakies zainteresowania... różnie ukierunkowane 

Nie wiesz dlaczego tak się dzieje? Kobiety same sobie to robią. Nie lubią siebie i nie akceptują, więc żeby poprawić sobie humor przypisują wszystkie rzeczy których u siebie nie lubią swojej płci. A potem przekazują to poczucie niższości swoim córkom, a synów nastawiają negatywnie do kobiet i tak to się kręci. Ten wątek jest tego idealnym przykładem.

9 minut temu, Gość oona napisał:

Plec meska ma rowniez wady, wieczne rywalizowanie i mobbing nie sa jej obce. Generalnie jednak stwierdzam jako kobieta, ze np. w pracy duzo latwiej jest dogadac sie z mezczyznami. Kobiety bywaja upierdliwe i meczace, ktos zle spojrzal, nie zauwazyl nowej fryzury, nie powiedzial dzien dobry, wiec dramat i obraza.

Zdecydowanie się z Tobą zgadzan. Mężczyźni są konkretniejsi chociażby na gruncie zawodowym. 

Z tych przemądrych chłopców wyrastają potem mężowie, którzy zdradzają-patologicznie. Kłamcy, lenie, dwie lewe ręce, sknery, egoiści. Przez duże E. Którzy pieluchy nie zmienią własnemu dziecku, bo ich brzydzi. A jak już zmnienią to gadają o tym cały rok. Statystki są okrutne w naszym kraju- mało się czyta, ale jeśli już ktoś czyta, to głównie kobiety. Kobiety obgadują? Hahahahahahaha, chyba ktoś tu nie słyszał jakie ploty chłopy noszą. I jak oni hejtują grube dziewczyny. I może wziąłby taką na randkę, bo fajna, ale wstyd przed kolegami. Na studia uczęszcza więcej kobiet, więcej też kończy uniwerek. W szkole chłopaki gnębią słabszych kolegów tak samo jak wy byłyście gnębione przez dziewczyny. Tutaj sa płytkie tematy? O karmieniu piersią i ciuchach? Zajrzyjcie na męskie forum. 90% tematów dotyczy tego jak się ubrać na randkę, jak zbudować masę mięśniową, jak poderwać dziewczynę, jak obniżyć alimenty, problem z dziewczyną. Wszyscy jesteśmy ludźmi, może po prostu ludzka natura jest w swej istocie płytka? Pomyślcie jak wy jesteście płytkie, powierzchowne, myślące stereotypowo, skoro twierdzicie, że 3,5 miliarda ludzi na świecie jest beznadziejne, bo w szkole takie dwie was dręczyły i nie lubi was teściowa, więc już wiecie wszystko o całej reszcie  

Komedia. Ale w Waszej płytkości, powierzchowności Wy akurat jesteście wyjątkowe? Nie to co cała reszta?  

Autorce polecam udać się na terapię. 

Popieram cie w 100 procentach. Jako dziecko bawiłam się głownie z chłopakami bądź z kilkoma "normalnymi" koleżankami. Teraz jest to samo. Wśród znajomych czy to kobiety czy mężczyźni przeprowadzam tak zwaną sztywną selekcje i naprawde mam niewielu przyjaciół ale prawdziwych

Prawda jest jaka, że kobieta kobiecie wilkiem. Jeżeli poglądy dwóch kobiet się różnią to zaczyna się ubliżanie od pustakow, madek, karyn, wysyłania na leczenie do psychiatry a za obrzydliwe uważam wciąganie i obrażanie w te kłótnie dzieci. Jeżeli jest temat odnośnie karmienia piersią i kobieta napisze, że nie chciała karmić albo nie mogła to jaka jest reakcja innych kobiet? Zazwyczaj słyszy, że jest zła matka. Miałam okazję pracować z samymi kobietami i niestety to był koszmar. Pracowałam też gdzie w gronie kobiet był jeden facet i współpraca układała się już zupełnie inaczej. Nie wrzucam wszystkich do jednego worka, bo są kobiety normalne tak jak i faceci dzielą się na tych dobrych i złych. 

Gość Gość

Napisano 30 minut temu

Z tych przemądrych chłopców wyrastają...itd.

x

Popieram!