Czy lubicie jak was ktoś obcy klepie w tyłek dziewczyny?

Załóżmy, że jest w waszym wieku. Jeśli takie coś dziewczyny uznają za komplement to mógłby to być świetny sposób na rozpoczęcie dialogu. Mam 26 lat więc co uważają dziewczyny w wieku 20-26 o tym?

Lubią, ale nie polecam, wystarczy spojrzeć na miny większości dziewczyn, które mówią ,,lepiej nie podchodź". Będziesz jedynie zwyzywany i nasłuchasz się wszystkich istniejących wulgaryzmów w kilka minut.

Absolutnie nikt obcy nie moze mnie klepnąc w tylek. Do goscia wyzej- chyba jestes "facetem", to cie wyprowadze z błedu- nie lubią.

nie jestem wlasnoscia publiczna, jakas ... zeby obcy mnie mial klepac po tylku.

w ryj by dostał

2 minuty temu, brokeninside87 napisał:

w ryj by dostał

wypij tyłeczek pulpeciku 

5 minut temu, Gość hyhyhy napisał:

wypij tyłeczek pulpeciku 

grrrr

Aż mi się przypomniało jak taki ogromny kolega z klasy na polskim złapał drugiego kolegę za dupę ta jego mina bezcenna ledwo powstrzymywałam się od śmiechu xD 

19 minut temu, Leżaczek napisał:

mnie tak siostra albo ciotka albo sasiadka potrafi klepnac gdzieś

A gdyby cię tak klępnął nieznajomy hydraulik, który przyszedł zlew naprawić?

1 godzinę temu, Gość Łowca Tyłeczków napisał:

Załóżmy, że jest w waszym wieku. Jeśli takie coś dziewczyny uznają za komplement to mógłby to być świetny sposób na rozpoczęcie dialogu. Mam 26 lat więc co uważają dziewczyny w wieku 20-26 o tym?

Jestem facetem ale wiem że nie lubiątak wogole klepać to można sobie koniamKobiete trzeba szanować.Jedyna sytuacjia podczas seksu wtedy nie które panie bardzo kreci ten klapsik w pupke

Przystojny, obcy facet może klepać baby po du'pach do woli. Wtedy się tylko uśmiechną i powiedzą "ejjj!"

Nie ma mowy ..nie pozwalam nikomu! Z liscia momentalnie .

Jestem kobietą i uważam, że to żenująco niski poziom podrywu

Nie lubimy. Obojętnie czy przystojny czy nie. 

Jedyny wyjątek to mój mężczyzna, on może i lubię to

Jeśli kiedyś sam zostaniesz poklepany/obłapiony przez kobietę, która Ci się nie podoba, dowiesz się jak to wygląda z drugiej strony.