Związek i rodzice

Mam 20 lat i od niecałego roku spotykam się z mężczyzną 12 lat starszym. Jesteśmy razem szczęśliwi choć wiem że to dopiero początek i chcę podejść do tej relacji spokojnie i dojrzale. Myślę że oboje traktujemy to poważnie , ale na tyle z dystansem żeby nie zranić siebie nawzajem. Niestety moi rodzice tego nie akceptują. Uważają że zakochałam się jak podlotek, a on chce mnie tylko wykorzystać. Mimo wielu ciężkich słów jakie padły (choć nigdy go nie poznali, bo odmawiają spotkania) mój mężczyzna odnosi się do tego z bardzo dużym szacunkiem i cierpliwością choć nie ukrywa, że chciałby ich poznać i nieco uspokoić, wyjaśnić swoje intencje, porozmawiać. Zauważam jednak że to może nie być problem samego związku. Oni nie akceptują moich poglądów, to że nie chodzę do kościoła ze względu na własne przekonania nazywają lenistwem i głupotą. Uważają że chcę tylko "żyć bez hamulców" i "pójść na łatwiznę" i oskarżają partnera o przekonywanie mnie do ateizmu. Uważam że to bzdura. Takie poglądy kształciły się we mnie latami. Nie uważam żeby seks przed ślubem był czymś złym, ale mam wrażenie że Oni nigdy tego nie zaakceptują. Czuję podwójne standardy, bo co do współżycia mojego brata nigdy nie było takich obiekcji. 
Co mam zrobić? Jak ich przekonać nie niszcząc naszych relacji? Będę wdzięczna za każde słowo, bo moje pomysły już się kończą.

Jako kobieta 40letnia uważam że ten facet jest dla Ciebie za stary. Też kiedyś popełniłam ten błąd. Mój mąż ma 54lata i jest już domatorem. O seksie zapomniałam ze 3 lata temu, choć już wtedy były problemy ze wzwodem. Siedziałby już tylko w domu z książką.  Dramat.

Mogłabym zapytać ile trwa ten związek?

17 lat. Miałam 23 a on 37 jak się poznaliśmy.

Hej,

Zainteresował mnie Wasz wątek, ponieważ robię projekt o osobach, które muszą podjąć ważną decyzję w swoim życiu czy byłabyś chętna porozmawiać? ja opowiem o szczegółach tego projektu mój mail: zuzannakasterka@gmail.com

Ponoć różnica wieku powinna wynosić 5 lat  żeby para była w miarę dobrze zgrana (oczywiście kobieta 5 lat młodsza od faceta).