Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Po obejrzeniu filmu braci Sekielskich, już wiem na 100 %, że moje dziecko nie pójdzie do I komunii

Polecane posty

Gość Gosc

Do Siekielskich zgłosiły się nowe ofiary, na przyszłość dzieci i rodzice będą bardziej świadome, pedofile strzeżcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Do Siekielskich zgłosiły się nowe ofiary, na przyszłość dzieci i rodzice będą bardziej świadome, pedofile strzeżcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Do Siekielskich zgłosiły się nowe ofiary, na przyszłość dzieci i rodzice będą bardziej świadome, pedofile strzeżcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Do Siekielskich zgłosiły się nowe ofiary, na przyszłość dzieci i rodzice będą bardziej świadome, pedofile strzeżcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc mimi

Nie rozumiem jednego - dlaczego rodzice nie zgłaszali sprawy na policję? Gdyby jakis ksiądz zgwałcił moje dziecko, to byłaby pierwsza rzecz, którą bym zrobiła. na pewno nie szłabym z tym do biskupa, bo po co. Rozumiem, że są rodziny, które mieszkają na głębokich wsiach, gdzie ksiądz jest ważniejszy niż Bóg i one się bały stygmatyzacji, myślały, że biskup im pomoże rozwiązać problem. Natomiast osoby w miastach sa anonimowe i takich oporów mieć nie powinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość gośc mimi napisał:

Nie rozumiem jednego - dlaczego rodzice nie zgłaszali sprawy na policję? Gdyby jakis ksiądz zgwałcił moje dziecko, to byłaby pierwsza rzecz, którą bym zrobiła. na pewno nie szłabym z tym do biskupa, bo po co. Rozumiem, że są rodziny, które mieszkają na głębokich wsiach, gdzie ksiądz jest ważniejszy niż Bóg i one się bały stygmatyzacji, myślały, że biskup im pomoże rozwiązać problem. Natomiast osoby w miastach sa anonimowe i takich oporów mieć nie powinny.

A ja nie rozumiem tego co te dzieci robiły sam na sam z księdzem? Nie chodzę do kościoła ale czasem trzeba, to siadamy w ostatniej ławce odbebnimy i wychodzimy, jak córka będzie chodzić na próby do komunii  to przecież nie bedzie tam sama tylko ja będę tam na nią czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Właśnie ksiądz to ksiądz. Nie przychodzi się do kościoła modlić do księdza tylko do Boga. A to jest duża różnica. A pedofilów na świecie mnóstwo. Pewnie co drugi nasz sąsiad nim jest i co pójdziesz mieszkać pod most. Jakoś nie sądzę. Dlatego trzeba chodzić do kościoła i modlić się do Boga bo Kościół jest nasz a nie od księdza. On tu tylko jest przez jakiś czas a my na dłużej. Nie trzeba pchać dziecka w ręce księdza żeby modlić się. 

Bo to jest właśnie nasze sprawdzenie się, czy jeżeli z księdzem jest coś nie tak to czy odwrócę się także od Boga. I tak sprawdza nas Bóg.


Każdy mówi “pedofile sa nie tylko w kosciele”, racja, ale pan Stasio szewc nie prafi z ambony jak mamy żyć, nie udaje świętego, nie głosi prawd Jezusowych, taki facet nie prowadzi „klubu malucha”, takiemu Stasiowi ludzie nie całują rąk i nie patrzą jak nastolatki na swojego idola, a niestety ludzie-ciemnogród tak postrzegają kler. Niech taki Stasio powie sąsiadce „mogę pani syna zabrać na Kraiby”, a sąsiadka na to „chyba cię po...ło, dzwonię na policję pedofilu”, ale kiedy to powiedział to ksiadz „och jak cudownie! Oczywiście, niech jedzie”
Moja babcia ,kiedy mówisz „babciu przyjdz na obiad, zorbilam pyszne ciasto”, odpowiada „oj zle sie czuję, moze innym razem” (mieszkamy od siebie około 7-10 min piechotą, więc oczywiście zanoszę jej obiad skor nie ma siły przejść się). Na drugi dzień do niej przychodzę i żali mi się na złe samopoczucie, a na łóżku leżą jakieś zasłony, pytam” a co to?”, „a to siostry zakonne mnie poprosiły żebym połączyła materiał, będą robić grób na wielkanoc”, „no ale mówiłaś, że nie masz siły, żle się czujesz, po co siedziałeąś tyle przy maszynie?”, „no wiesz, przecież sisotrom nie odmówię”. No comment
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gośc mimi napisał:

Nie rozumiem jednego - dlaczego rodzice nie zgłaszali sprawy na policję? Gdyby jakis ksiądz zgwałcił moje dziecko, to byłaby pierwsza rzecz, którą bym zrobiła. na pewno nie szłabym z tym do biskupa, bo po co. Rozumiem, że są rodziny, które mieszkają na głębokich wsiach, gdzie ksiądz jest ważniejszy niż Bóg i one się bały stygmatyzacji, myślały, że biskup im pomoże rozwiązać problem. Natomiast osoby w miastach sa anonimowe i takich oporów mieć nie powinny.

To właśnie jest to, co robi z mózgami ludzi indoktrynacja. Indoktrynacja, czyli pranie mózgu zaczynające się od niemowlaka. Miejcie to na uwadze, gdy niesiecie niemowlę do kościoła aby je ochrzcić, gdy posyłacie dziecko na religię, do komunii itd. Sami, z własnej nieprzymuszonej woli, poddajecie swoje dziecko, do spółki z klerem, praniu mózgu 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

A ja nie rozumiem tego co te dzieci robiły sam na sam z księdzem? Nie chodzę do kościoła ale czasem trzeba, to siadamy w ostatniej ławce odbebnimy i wychodzimy, jak córka będzie chodzić na próby do komunii  to przecież nie bedzie tam sama tylko ja będę tam na nią czekać.

A po co córka idzie do komunii? Przecież nie jesteś nawet osobą wierzącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość gośc mimi napisał:

Nie rozumiem jednego - dlaczego rodzice nie zgłaszali sprawy na policję? Gdyby jakis ksiądz zgwałcił moje dziecko, to byłaby pierwsza rzecz, którą bym zrobiła. na pewno nie szłabym z tym do biskupa, bo po co. Rozumiem, że są rodziny, które mieszkają na głębokich wsiach, gdzie ksiądz jest ważniejszy niż Bóg i one się bały stygmatyzacji, myślały, że biskup im pomoże rozwiązać problem. Natomiast osoby w miastach sa anonimowe i takich oporów mieć nie powinny.

Właśnie, wiele spraw było zgłaszanych i co? Obejrzyj film to zobaczysz, Nic się nie działo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziwi mnie tylko dlaczego ofiary nie żądają wysokich odszkodowan za traumę i krzywdy, należy im sie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dziwi mnie tylko dlaczego ofiary nie żądają wysokich odszkodowan za traumę i krzywdy, należy im sie. 

Żądają.

Swoją drogą, ciekawe ile takich spraw zostało wyciszonych i kler zamknął usta ofiarom kasą. Same ofiary mówiły, że proponowano im kasę (np. "stypendium" 40 tys wypłacane w ratach) za milczenie. 

Pana Stasia szewca nie będzie stać aby kupić milczenie rodziców dziecka. Ale dla kościoła to nic nieznacząca kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ciekawe co kościół zrobi z faktem, że to Jan Paweł II był największym przyjacielem pedofilów i to "dzięki" niemu te zwyrole zamiast trafiać do pierdla, trafiały na inną parafię, żeby dalej gwałcić dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Ciekawe co kościół zrobi z faktem, że to Jan Paweł II był największym przyjacielem pedofilów i to "dzięki" niemu te zwyrole zamiast trafiać do pierdla, trafiały na inną parafię, żeby dalej gwałcić dzieci. 

Nic nie zrobi. A stare dewoty dalej jak porąbane będą się modlić do świętego JPII i dalej będą pielgrzymować do Lichenia - pomnika pedofilii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
37 minut temu, Gość e-wii napisał:

Nic nie zrobi. A stare dewoty dalej jak porąbane będą się modlić do świętego JPII i dalej będą pielgrzymować do Lichenia - pomnika pedofilii. 

A zryte mamuśki dalej będą tłoczyć do głów swoim dzieciom doktrynę kościelną. Od niemowlęctwa praktycznie. 

Nie wierzę, że coś się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niestety i ja obejrzałam. Jakoś nie mogę sie po tym pozbiera. I jestem zła. Na ludzi. Że zachowują się jak te owce bezkrytycznie wpatrzone w swoich pasterzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A na pasterzy i ich szefów zła nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia

Moja teściowa i cała rodzina męża tez jest taka bogobojna. Jak się przeprowadziliśmy to pierwsze o co spytała to czy mamy blisko kosciol. Masz ukrywa fakt ze wypisaliśmy się z kościoła mam na myśli apostazje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
56 minut temu, Gość Gość napisał:

A na pasterzy i ich szefów zła nie jesteś?

Gdyby nie głupota ludzi tych pasterzy by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga
37 minut temu, Gość Basia napisał:

Moja teściowa i cała rodzina męża tez jest taka bogobojna. Jak się przeprowadziliśmy to pierwsze o co spytała to czy mamy blisko kosciol. Masz ukrywa fakt ze wypisaliśmy się z kościoła mam na myśli apostazje. 

A na wuj ta apostazja, musisz mieć na piśmie? Ja się nie wypisałam i nie chodze do kościoła nie ze względu na wiarę, tylko na księży. Nie ma dowodu, że Boga nie ma, a jakieś tam dowody że jest, istnieją. Księża nie przestrzegają zasad wiary, sa zepsuci do szpiku kości ale od Boga się nie wypiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia
18 minut temu, Gość aga napisał:

A na wuj ta apostazja, musisz mieć na piśmie? Ja się nie wypisałam i nie chodze do kościoła nie ze względu na wiarę, tylko na księży. Nie ma dowodu, że Boga nie ma, a jakieś tam dowody że jest, istnieją. Księża nie przestrzegają zasad wiary, sa zepsuci do szpiku kości ale od Boga się nie wypiszę.

I przez takie ciemnoty jak ty będą mówić ze w polszy 99% katolików i jeszcze dostawać większe subwencje od państwa bo przecież niemoty się nie wypiszą, wiec oficjalnie wszyscy katolicy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja puszczę do komunii, bo chcę by dziecko miało wszystkie sakramenty jak ja. Wierzę w Boga i praktykuję. Księdza traktuję jak normalnego człowieka, jak lekarza, nauczyciela, wychowawcę na koloniach i tak dalej. Żadnemu nie ufam w stu procentach i uczulam dziecko na różne zachowania. Przecież nie będę izolować dziecka od wszystkiego, od ludzi dorosłych i nigdy nie zostawiać pod opieką żadnego. Nie puszczać do wujków, cioć, do koleżanek bo może tam je ktoś wykorzysta. Uważajcie, bo pedofil może być wszędzie, tam gdzie się tego najbardziej nie spodziewacie, zdarzają się nawet tak skrajne przypadki, ze wykorzystuje ktoś z rodziny, ojciec, dziadek. W związku z tym, każdego mamy z góry skreślać?

Bardzo jest mi szkoda osób z tego filmu. Powiem jeszcze coś, co chyba do tej pory nie zostało powiedziane. Wszystkie te osoby są już w ok. średnim wieku i starsze. Wychowywały się jeszcze w czasach, kiedy ryby i dzieci głosu nie miały. Wychowanie w latach 70 i 80 było surowe. Wtedy każdy dorosły był autorytetem a zdanie dziecka nie było brane pod uwagę. Dlatego dużo częściej dochodziło do wykorzystywań. I uwierzcie, nie miało znaczenia czy dziecko powiedziało(by) że wykorzystuje je ksiądz, nauczyciel czy wujek Staszek. W każdym przypadku dziecko mogłoby dostać karę za wygadywanie bezeceństw i bajdurzenie. Teraz takie sytuacje są zupełnie inaczej postrzegane, ważne by informować swoje dzieci o zagrożeniach i wierzyć im.

Poza tym co Wam do tego w co kto wierzy? Część zawsze będzie chodziła do kościoła, będzie chrzciła swoje dzieci i tak dalej. Nawet w laickiej Francji czy coraz bardziej liberalnych Niemczech, część ludzi chodzi do kościoła chociaż chyba nie czują żadnej presji z zewnątrz. Kościoły nie upadną, przynajmniej za naszego życia. Nie łudźcie się. Pozdrawiam i zajmijcie się swoimi dziećmi zamiast siać panikę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja puszczę do komunii, bo chcę by dziecko miało wszystkie sakramenty jak ja. Wierzę w Boga i praktykuję. Księdza traktuję jak normalnego człowieka, jak lekarza, nauczyciela, wychowawcę na koloniach i tak dalej. Żadnemu nie ufam w stu procentach i uczulam dziecko na różne zachowania. Przecież nie będę izolować dziecka od wszystkiego, od ludzi dorosłych i nigdy nie zostawiać pod opieką żadnego. Nie puszczać do wujków, cioć, do koleżanek bo może tam je ktoś wykorzysta. Uważajcie, bo pedofil może być wszędzie, tam gdzie się tego najbardziej nie spodziewacie, zdarzają się nawet tak skrajne przypadki, ze wykorzystuje ktoś z rodziny, ojciec, dziadek. W związku z tym, każdego mamy z góry skreślać?

Bardzo jest mi szkoda osób z tego filmu. Powiem jeszcze coś, co chyba do tej pory nie zostało powiedziane. Wszystkie te osoby są już w ok. średnim wieku i starsze. Wychowywały się jeszcze w czasach, kiedy ryby i dzieci głosu nie miały. Wychowanie w latach 70 i 80 było surowe. Wtedy każdy dorosły był autorytetem a zdanie dziecka nie było brane pod uwagę. Dlatego dużo częściej dochodziło do wykorzystywań. I uwierzcie, nie miało znaczenia czy dziecko powiedziało(by) że wykorzystuje je ksiądz, nauczyciel czy wujek Staszek. W każdym przypadku dziecko mogłoby dostać karę za wygadywanie bezeceństw i bajdurzenie. Teraz takie sytuacje są zupełnie inaczej postrzegane, ważne by informować swoje dzieci o zagrożeniach i wierzyć im.

Poza tym co Wam do tego w co kto wierzy? Część zawsze będzie chodziła do kościoła, będzie chrzciła swoje dzieci i tak dalej. Nawet w laickiej Francji czy coraz bardziej liberalnych Niemczech, część ludzi chodzi do kościoła chociaż chyba nie czują żadnej presji z zewnątrz. Kościoły nie upadną, przynajmniej za naszego życia. Nie łudźcie się. Pozdrawiam i zajmijcie się swoimi dziećmi zamiast siać panikę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
44 minuty temu, Gość aga napisał:

A na wuj ta apostazja, musisz mieć na piśmie? Ja się nie wypisałam i nie chodze do kościoła nie ze względu na wiarę, tylko na księży. Nie ma dowodu, że Boga nie ma, a jakieś tam dowody że jest, istnieją. Księża nie przestrzegają zasad wiary, sa zepsuci do szpiku kości ale od Boga się nie wypiszę.

nie. Nie ma ani jednego dowodu na to, że Bóg istnieje.

A w Boga można wierzyć bez  żadnej religii. Religia katolika przykladowo, polega na wierze w doktryny. A doktryny zostały od początku do końca wymyślone przez ludzi. Przez tych właśnie łasych na kasę i wpływu hierarchów kościelneych. Ta religia stoi na falszywych fundamentach, wymyślili ją ludzie, którzy sami nie przestrzegali jej zasad. Po co więc w tym trwać? Nie można wierzyć w Boga na swój sposób? Z pominięciem rytuałów, kośiołów i szamanów zwanych klerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja puszczę do komunii, bo chcę by dziecko miało wszystkie sakramenty jak ja. Wierzę w Boga i praktykuję. Księdza traktuję jak normalnego człowieka, jak lekarza, nauczyciela, wychowawcę na koloniach i tak dalej. Żadnemu nie ufam w stu procentach i uczulam dziecko na różne zachowania. Przecież nie będę izolować dziecka od wszystkiego, od ludzi dorosłych i nigdy nie zostawiać pod opieką żadnego. Nie puszczać do wujków, cioć, do koleżanek bo może tam je ktoś wykorzysta. Uważajcie, bo pedofil może być wszędzie, tam gdzie się tego najbardziej nie spodziewacie, zdarzają się nawet tak skrajne przypadki, ze wykorzystuje ktoś z rodziny, ojciec, dziadek. W związku z tym, każdego mamy z góry skreślać?

Bardzo jest mi szkoda osób z tego filmu. Powiem jeszcze coś, co chyba do tej pory nie zostało powiedziane. Wszystkie te osoby są już w ok. średnim wieku i starsze. Wychowywały się jeszcze w czasach, kiedy ryby i dzieci głosu nie miały. Wychowanie w latach 70 i 80 było surowe. Wtedy każdy dorosły był autorytetem a zdanie dziecka nie było brane pod uwagę. Dlatego dużo częściej dochodziło do wykorzystywań. I uwierzcie, nie miało znaczenia czy dziecko powiedziało(by) że wykorzystuje je ksiądz, nauczyciel czy wujek Staszek. W każdym przypadku dziecko mogłoby dostać karę za wygadywanie bezeceństw i bajdurzenie. Teraz takie sytuacje są zupełnie inaczej postrzegane, ważne by informować swoje dzieci o zagrożeniach i wierzyć im.

Poza tym co Wam do tego w co kto wierzy? Część zawsze będzie chodziła do kościoła, będzie chrzciła swoje dzieci i tak dalej. Nawet w laickiej Francji czy coraz bardziej liberalnych Niemczech, część ludzi chodzi do kościoła chociaż chyba nie czują żadnej presji z zewnątrz. Kościoły nie upadną, przynajmniej za naszego życia. Nie łudźcie się. Pozdrawiam i zajmijcie się swoimi dziećmi zamiast siać panikę ;)

Osobiście bardzo nad tym ubolewam. Religia jest jak choroba psychiczna, zaraza przekazywana z pokolenia na pokolenia. Tak ja to widzę. Wiara w Boga, jak najbardziej jest OK, szeroko pojęta duchowość jest OK, ale religia jest jak gangrena, czyni więcej złego niż dobrego.A jeśli czyni tak wiele zła to lepiej żeby jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
9 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja puszczę do komunii, bo chcę by dziecko miało wszystkie sakramenty jak ja. Wierzę w Boga i praktykuję. Księdza traktuję jak normalnego człowieka, jak lekarza, nauczyciela, wychowawcę na koloniach i tak dalej. Żadnemu nie ufam w stu procentach i uczulam dziecko na różne zachowania. Przecież nie będę izolować dziecka od wszystkiego, od ludzi dorosłych i nigdy nie zostawiać pod opieką żadnego. Nie puszczać do wujków, cioć, do koleżanek bo może tam je ktoś wykorzysta. Uważajcie, bo pedofil może być wszędzie, tam gdzie się tego najbardziej nie spodziewacie, zdarzają się nawet tak skrajne przypadki, ze wykorzystuje ktoś z rodziny, ojciec, dziadek. W związku z tym, każdego mamy z góry skreślać?

Bardzo jest mi szkoda osób z tego filmu. Powiem jeszcze coś, co chyba do tej pory nie zostało powiedziane. Wszystkie te osoby są już w ok. średnim wieku i starsze. Wychowywały się jeszcze w czasach, kiedy ryby i dzieci głosu nie miały. Wychowanie w latach 70 i 80 było surowe. Wtedy każdy dorosły był autorytetem a zdanie dziecka nie było brane pod uwagę. Dlatego dużo częściej dochodziło do wykorzystywań. I uwierzcie, nie miało znaczenia czy dziecko powiedziało(by) że wykorzystuje je ksiądz, nauczyciel czy wujek Staszek. W każdym przypadku dziecko mogłoby dostać karę za wygadywanie bezeceństw i bajdurzenie. Teraz takie sytuacje są zupełnie inaczej postrzegane, ważne by informować swoje dzieci o zagrożeniach i wierzyć im.

Poza tym co Wam do tego w co kto wierzy? Część zawsze będzie chodziła do kościoła, będzie chrzciła swoje dzieci i tak dalej. Nawet w laickiej Francji czy coraz bardziej liberalnych Niemczech, część ludzi chodzi do kościoła chociaż chyba nie czują żadnej presji z zewnątrz. Kościoły nie upadną, przynajmniej za naszego życia. Nie łudźcie się. Pozdrawiam i zajmijcie się swoimi dziećmi zamiast siać panikę ;)

Bardzo dobrze napisałaś o tym wychowaniu dzieci. Ja właśnie wychowałam się w tych latach i mogę potwierdzić w 100 procentach. Dobrze ze czasy się zmieniły. Znam kilku cudownych księży którzy bardzo dużo robia dla ludzi. Niestety znam tez cwaniaków i podłych naciągaczy. Myśle ze wśród duchownych to takie zjawisko jak wśród innych grup społecznych. Tyle ze inni siedzą w więzieniach a księża na innych parafiach. Chociaż to tez nie tak do końca bo jest mnóstwo ofiar które bały lub cały czas boja się lub wstydzą przyznać do tego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja puszczę do komunii, bo chcę by dziecko miało wszystkie sakramenty jak ja. Wierzę w Boga i praktykuję. Księdza traktuję jak normalnego człowieka, jak lekarza, nauczyciela, wychowawcę na koloniach i tak dalej. Żadnemu nie ufam w stu procentach i uczulam dziecko na różne zachowania. Przecież nie będę izolować dziecka od wszystkiego, od ludzi dorosłych i nigdy nie zostawiać pod opieką żadnego. Nie puszczać do wujków, cioć, do koleżanek bo może tam je ktoś wykorzysta. Uważajcie, bo pedofil może być wszędzie, tam gdzie się tego najbardziej nie spodziewacie, zdarzają się nawet tak skrajne przypadki, ze wykorzystuje ktoś z rodziny, ojciec, dziadek. W związku z tym, każdego mamy z góry skreślać?

Bardzo jest mi szkoda osób z tego filmu. Powiem jeszcze coś, co chyba do tej pory nie zostało powiedziane. Wszystkie te osoby są już w ok. średnim wieku i starsze. Wychowywały się jeszcze w czasach, kiedy ryby i dzieci głosu nie miały. Wychowanie w latach 70 i 80 było surowe. Wtedy każdy dorosły był autorytetem a zdanie dziecka nie było brane pod uwagę. Dlatego dużo częściej dochodziło do wykorzystywań. I uwierzcie, nie miało znaczenia czy dziecko powiedziało(by) że wykorzystuje je ksiądz, nauczyciel czy wujek Staszek. W każdym przypadku dziecko mogłoby dostać karę za wygadywanie bezeceństw i bajdurzenie. Teraz takie sytuacje są zupełnie inaczej postrzegane, ważne by informować swoje dzieci o zagrożeniach i wierzyć im.

Poza tym co Wam do tego w co kto wierzy? Część zawsze będzie chodziła do kościoła, będzie chrzciła swoje dzieci i tak dalej. Nawet w laickiej Francji czy coraz bardziej liberalnych Niemczech, część ludzi chodzi do kościoła chociaż chyba nie czują żadnej presji z zewnątrz. Kościoły nie upadną, przynajmniej za naszego życia. Nie łudźcie się. Pozdrawiam i zajmijcie się swoimi dziećmi zamiast siać panikę ;)

A twoje dziecko wie, że podczas komunii nie będzie spożywało opłatka tylko najprawdziwsze ciało człowieka? Żyda, który przed 2 tys został zakatowany na krzyżu?

Nie czujesz się zakłopotana tym, że tak małe dziecko będzie się spowiadać przed obcym facetem? Będzie mu mówić o wszystkich swoich grzechać, a on być może będzie je wypytywał o szczegóły?

Nie czujesz się źle z tym, że temu małemu dziecku mówi się, że to własnie ono jest winne śmierci drugiego człowieka - Jezusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zofia

A ja byłam wykorzystywana seksualnie przez kolegów z klasy. Nikt do tej pory o tym nie wie bo wstydzę się do tego przyznać chociaż mam już prawie 40 lat. Podziwiam te osoby ze odważyły się stanąć twarzą w twarz z oprawca. Do dzisiaj nosze w sobie ten żal, nienawisc i obrzydzenie do samej siebie. Często tez się obwiniałam za ich zachowanie. Do dziś miewam koszmary i tzw flash backi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja puszczę do komunii, bo chcę by dziecko miało wszystkie sakramenty jak ja. Wierzę w Boga i praktykuję. Księdza traktuję jak normalnego człowieka, jak lekarza, nauczyciela, wychowawcę na koloniach i tak dalej. Żadnemu nie ufam w stu procentach i uczulam dziecko na różne zachowania. Przecież nie będę izolować dziecka od wszystkiego, od ludzi dorosłych i nigdy nie zostawiać pod opieką żadnego. Nie puszczać do wujków, cioć, do koleżanek bo może tam je ktoś wykorzysta. Uważajcie, bo pedofil może być wszędzie, tam gdzie się tego najbardziej nie spodziewacie, zdarzają się nawet tak skrajne przypadki, ze wykorzystuje ktoś z rodziny, ojciec, dziadek. W związku z tym, każdego mamy z góry skreślać?

Bardzo jest mi szkoda osób z tego filmu. Powiem jeszcze coś, co chyba do tej pory nie zostało powiedziane. Wszystkie te osoby są już w ok. średnim wieku i starsze. Wychowywały się jeszcze w czasach, kiedy ryby i dzieci głosu nie miały. Wychowanie w latach 70 i 80 było surowe. Wtedy każdy dorosły był autorytetem a zdanie dziecka nie było brane pod uwagę. Dlatego dużo częściej dochodziło do wykorzystywań. I uwierzcie, nie miało znaczenia czy dziecko powiedziało(by) że wykorzystuje je ksiądz, nauczyciel czy wujek Staszek. W każdym przypadku dziecko mogłoby dostać karę za wygadywanie bezeceństw i bajdurzenie. Teraz takie sytuacje są zupełnie inaczej postrzegane, ważne by informować swoje dzieci o zagrożeniach i wierzyć im.

Poza tym co Wam do tego w co kto wierzy? Część zawsze będzie chodziła do kościoła, będzie chrzciła swoje dzieci i tak dalej. Nawet w laickiej Francji czy coraz bardziej liberalnych Niemczech, część ludzi chodzi do kościoła chociaż chyba nie czują żadnej presji z zewnątrz. Kościoły nie upadną, przynajmniej za naszego życia. Nie łudźcie się. Pozdrawiam i zajmijcie się swoimi dziećmi zamiast siać panikę ;)

A twoje dziecko wie, że podczas komunii nie będzie spożywało opłatka tylko najprawdziwsze ciało człowieka? Żyda, który przed 2 tys został zakatowany na krzyżu?

Nie czujesz się zakłopotana tym, że tak małe dziecko będzie się spowiadać przed obcym facetem? Będzie mu mówić o wszystkich swoich grzechać, a on być może będzie je wypytywał o szczegóły?

Nie czujesz się źle z tym, że temu małemu dziecku mówi się, że to własnie ono jest winne śmierci drugiego człowieka - Jezusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosć
56 minut temu, Gość Lusia napisał:

I przez takie ciemnoty jak ty będą mówić ze w polszy 99% katolików i jeszcze dostawać większe subwencje od państwa bo przecież niemoty się nie wypiszą, wiec oficjalnie wszyscy katolicy 

 Miej pretensje do tych co dają, ja nie daję, a państwo robi co chce. Apostazja, sam nazwa jest obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×