związek dwóch kobiet, zwątpienie

Cześć Jestem w homoseksualnym związku od prawie roku. Ostatnio zaczynam wątpić w swoje uczucia. Coraz częściej mam potrzebę bycia kobiecą, atrakcyjną, nie dla mojej partnerki, a dla siebie. Oglądam się za mężczyznami i podobają mi się oni w sposób seksualny, mojej kobiecie nie. Ja pragnę silniejszej i pewniejszej osoby, poczucia bezpieczeństwa, takiej silnej ręki... Nie wiem czy to dobre ujęcie. Chciałabym mieć wspólne dzieci. Bardzo bym chciała aby była facetem. Czuję się z tym rozdarta, nie chce jej zostawiać, kocham ją. Myślę o tym czy nie byłabym szczęśliwsza z mężczyzną. Czy możecie mi coś doradzić? 

A jaka ona jest kobieca czy meska? Ty jesteś bi czy jak??

Po ile macie lat

A co mamy ci doradzić? Chyba sama powinnaś wiedzieć czy bardziej ciągnie cię do kobiet czy do facetów.

7 godzin temu, Gość gosc napisał:

A jaka ona jest kobieca czy meska? Ty jesteś bi czy jak??

Bardziej kobieca 

6 godzin temu, Gość ... napisał:

Po ile macie lat

18

: ) czyli jestes bi...

52 minuty temu, PIJEjuz6PIWO napisał:

Boz... nienawidzę lesb!!

A co one Ci zrobiły placzku i marudo  w jednym????

16 minut temu, PIJEjuz6PIWO napisał:

dużo...., i nie mam zamiaru sie rozpisywac, ale wlasnie na podstawie wlasnych doswiadczen,nienawidze ich

No sluchamy. Jakaś lesbijka  odbiła Ci kobietę??? A może Cię odrzuciła???  Bo coś mi się wydaje że ściemniasz  

42 minuty temu, Gość Luuu napisał:

No sluchamy. Jakaś lesbijka  odbiła Ci kobietę??? A może Cię odrzuciła???  Bo coś mi się wydaje że ściemniasz  

Nienawidzi bo zazdrości ze kobieta może poderwac kobiete a ten ci/peusz pomimo chvja nie potrafi, nieudacznik skamlacy

4 godziny temu, delsarto napisał:

Bardziej kobieca 

Wolalabys zeby byla męska?

50 minut temu, Gość gosc napisał:

Wolalabys zeby byla męska?

Nie, akurat bardzo podoba mi się to jak wygląda. Chciałabym aby miała silniejszy charakter, może taki bardziej władczy. Nie mówię to o żadnych preferencjach łóżkowych, a o pewności siebie. Jestem bardzo pewna siebie i odważna, chcialabym kogoś równemu sobie, albo silniejszego. Chciałabym też żeby mogła mnie np.  podnieść, haha. 

3 godziny temu, Gość Luuu napisał:

A co one Ci zrobiły placzku i marudo  w jednym????

4 godziny temu, PIJEjuz6PIWO napisał:

Boz... nienawidzę lesb!!

Myślę, że nie warto generalizować, to zależy od człowieka,  a nie orientacji seksualnej jaki jest w stosunku do innych. Gdyby skrzywdziła cię osoba w okularach, to też nienawidziłbyś wsystkich w okularach? Nie uważasz, że to trochę ograniczające podejście do świata? 

Nie wiem czy mam jej o tym powiedzieć, że nie jest tym kim chciałabym by była. Pewnie bardzo ją to skrzywdziła, a nie chce jej stracić. Głupia sytuacja, nie wiem co już mam o tym myśleć. 

To nie jest miłość jeżeli chcesz kogoś zmienić, poza tym 18 lat to dzieci jeszcze

16 minut temu, Gość gosc napisał:

To nie jest miłość jeżeli chcesz kogoś zmienić, poza tym 18 lat to dzieci jeszcze

Nie chcę jej zmienić, chcialabym zmienić coś w niej. A co do wieku, to chyba ludzie właśnie na przełomie 16-18 lat najczęściej poznają partnera na całe życie. Tak mówią statystyki. 

Nie zmieniaj jej pod siebie. Powinnaś ja akceptowac za to jaka jest. Widać że na dłuższą metę przyzwyczajenie i sentyment Cię przy niej utrzyma bo zaczynasz szukac tego czego ona dac Ci nie może.

Lesbijki są obleśne wszystkie bez wyjątku, pieprzą się z kim popadnie,  faceci biorą takie ale na chwilę, nawet ci co są w związku to robią z takimi bo bezpieczniej bo pary z ust nie puszczą. Mój kolega to robił z taką i mówił że było tragicznie, mimo tego że loda mu ze spustem zrobiła to i tak był jego najgorszy seks w życiu.

25 minut temu, Gość Gość napisał:

Lesbijki są obleśne wszystkie bez wyjątku, pieprzą się z kim popadnie,  faceci biorą takie ale na chwilę, nawet ci co są w związku to robią z takimi bo bezpieczniej bo pary z ust nie puszczą. Mój kolega to robił z taką i mówił że było tragicznie, mimo tego że loda mu ze spustem zrobiła to i tak był jego najgorszy seks w życiu.

Oj biedny czlowieczku Ty... współczuję Ci

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Lesbijki są obleśne wszystkie bez wyjątku, pieprzą się z kim popadnie,  faceci biorą takie ale na chwilę, nawet ci co są w związku to robią z takimi bo bezpieczniej bo pary z ust nie puszczą. Mój kolega to robił z taką i mówił że było tragicznie, mimo tego że loda mu ze spustem zrobiła to i tak był jego najgorszy seks w życiu.

Ty jesteś obleśny swoim ograniczeniem umysłowym. Człowieka oceniasz tylko przez pryzmat orientacji, jesteś na pewno też rasista, ksenofobem i innym goownem przez które polska jest sto lat za murzynami. Myślisz tylko o duupie a osoby homo tak samo jak inni ludzie maja inne sprawy, problemy, z ta różnica ze sypiaja ze swoja płcią. Moze powiesz ze hetero to wszyscy tacy cudowni, malo to patologi i plebsu? Sam/a sobie wystawiasz takie swiadectwo. Orientacji sie nie wybiera, chyba ze w skrajnych przypadkach np wiezięnie

Jak hetero sie roochaja na dyskotekach płacą za seks, wykorzystuja, robia dzieciaka a potem aborcja itp, to są cacy bo sa hetero .. kuurwa żałosny impotent umysłowy

20 godzin temu, delsarto napisał:

Cześć Jestem w homoseksualnym związku od prawie roku. Ostatnio zaczynam wątpić w swoje uczucia. Coraz częściej mam potrzebę bycia kobiecą, atrakcyjną, nie dla mojej partnerki, a dla siebie. Oglądam się za mężczyznami i podobają mi się oni w sposób seksualny, mojej kobiecie nie. Ja pragnę silniejszej i pewniejszej osoby, poczucia bezpieczeństwa, takiej silnej ręki... Nie wiem czy to dobre ujęcie. Chciałabym mieć wspólne dzieci. Bardzo bym chciała aby była facetem. Czuję się z tym rozdarta, nie chce jej zostawiać, kocham ją. Myślę o tym czy nie byłabym szczęśliwsza z mężczyzną. Czy możecie mi coś doradzić? 

Znajdź sobie dziewczynę bi i razem znajdźcie chłopaka.

Kiedyś jedną laska w lesbijskie parze proponowała mi zrobienie jej dzieciaka

Akward.

10 minut temu, PIJEjuz6PIWO napisał:

tak dokladnie, bylem szczesliwym facetem dopoki nie pojawila sie pewna lesba obok mojej panny, i ta mi ją odebrala, od tej pory niecierpie lesb i koniec kropka

Haha A były w tej  bajce smoki  ziejace  ogniem??? 

7 minut temu, PIJEjuz6PIWO napisał:

po co mialbym sciemniac? zastanow sie..., zreszta w tym przypadku to naprawde bardzo bym chcial aby to byla sciema

ja juz sie wypowiedzialem, po swoich doswiadczeniach, nienawidze lesb i koniec

Może zwyczajnie Twoja kobieta nie wiedziała czego chce... woli kobiety i już trudno żyje się dalej. Poboli i przestanie, a zachowujesz się jak smark 14lat

15 godzin temu, KermitZaba napisał:

Z obserwacji wiem, ze w takim wieku, bardzo często zawierane związki nie są na całe życie. Choć z drugiej strony to w smutne ze z taką lekkością wypowiadasz się, o tym ze oglądasz się za innymi, będąc w związku z osobą o której mówisz ze ją kochasz. A powiedź jak to się stało ze w ogóle wszedłąś w taką relację, z jej czy swojej inicjatywy, bo sposób w jaki się wypowiadasz trochę wskazywałby jak by to odbywało się z jej.

Wyszło to z mojej inicjatywy. Nie chodzi mi o to, że flirtuje z innymi chłopakami, czy mam konto na jakimś czacie randkowym, ale zwracam uwagę na facetów których mijam, np na ulicy. I wyobrażam sobie jakby to wyglądało.