Jak byś zareagowała gdyby facet zaproponował ci...

otwarty związek?

tzn on może bzykać na boku i ty też możesz...

zgodziłabyś się?

Zdecydowanie tak. Po wielu doswiadczeniach zyciiwych taki wlasnie zwiazek mialby dla mnie sens..

1 godzinę temu, Gość Lola114 napisał:

Zdecydowanie tak. Po wielu doswiadczeniach zyciiwych taki wlasnie zwiazek mialby dla mnie sens..

Zdecydowanie nie ale co kto lubi.

Nie. W tej materii jestem konserwatystką.

Facet ma być tylko i wyłącznie mój. Nie zniosłabym jakby obracał inne babki poza mną.

2 minuty temu, lonelyman napisał:

Zdecydowanie nie ale co kto lubi.

Wydaje mi się, że to pytanie jest do kobiet Ale ok, jestem tolerancyjna 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Wydaje mi się, że to pytanie jest do kobiet Ale ok, jestem tolerancyjna 

Ja też

Nie. Ja jego, on mój, kropka

Nie wiem. Zależy jaki facet. 

Nie, z prostego powodu. Albo jestem w związku i mamy się na wyłączność albo jestem sama i śpię z kim chcę i nie muszę prać jego gaci. 

Wg mnie facet, który chce takiego związku jest wygodny. Bzyka legalnie na boku a w domu ma współlokatorkę, która go oporządzi i jeszcze dupy da. Nie, dziękuję. Albo mam partnera albo kochanka. 

49 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie, z prostego powodu. Albo jestem w związku i mamy się na wyłączność albo jestem sama i śpię z kim chcę i nie muszę prać jego gaci. 

Wg mnie facet, który chce takiego związku jest wygodny. Bzyka legalnie na boku a w domu ma współlokatorkę, która go oporządzi i jeszcze dupy da. Nie, dziękuję. Albo mam partnera albo kochanka. 

Otóż to. A oni by chcieli mieć ciastko i zjeść ciastko. Cwanie. Ale pewnie jakieś naiwniary się godzą na takie ,,związki".