Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona

co mam zrobic?

Polecane posty

Gość ona

Jesteśmy po ślubie 6 lat, mamy 2 dzieci ale ostatnio się sypie. On ma ciągle do mnie prezensje, nie mówi normalnie tylko krzyczy ze wszystko psuje bo pralka jakiś błąd pokazy wala  i już na mnie za zepaulam. Przeciez to nie moja wina, ze coś nie działało. Uważa że do niczego się nie nadaje, ze wszystkie są lepsze ode mnie bo  źle gotuję, bo nie umiem się zająć dzieckiem a on ich nawet ich nie weźmie no może na 5 minut po pracy i już mi oddaneje bo idzie gdzieś. Po drugie widziałam jak pisze że swoją była teraz już nie ale pisał znalazłam ich wiadomości na fb. Wypomina mi że wszystko to on kupił, ale nie widzi tego że ja za macierzyński płace rachunki, przedszkole i kupuję małemu pampersy, mleko kasza on kupi raz na jakiś czas słoiczek i ciągle mi wypomina że nie mam pieniędzy. Chętnie poszlabyn do pracy tylko co z małym dzieckiem. Chce otworzyć sklep ale macierzyński mam do lipca już mnie wytrYmuje tego psychicznie. Nie wiem może ja jestem jakaś inna może na rację ze inną sa lepsze nie wiem czy to normalnr w ziazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja

Jest magiczny środek - rozmowa, jeśli nie zadziała to jeszcze raz, a jeśli nadal nic się nie zmieni to kopnij dziada w tyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×