facet zaprasza kobietę na randje ta odmawia

czyja jest teraz kolej, ona powinna zaprosic czy on probowac jeszcze raz. Zakladajc ze jest zainteresowana. Prosze o opinie czy to w ogóle możliwe żeby kobieta wyszla z taką inicjatywą?

Nigdy nie zaprosiłem drugi raz. Z mojej strony czułbym się jak desperat, jedna odmowa mi w zupełności wystarczy.

Raczej nie jest zainteresowana skoro odmówiła, więc nawet nie próbuj ponownie, bo się tylko osmieszysz

Odniosłem się tylko do jednej kwestii więc powrócę jeszcze na chwilę... dlaczego zaproszenie przez kobietę niby nie wchodzi w grę? Czy my nadal żyjemy w średniowieczu? 

A skąd w ogóle przypuszczenie że jest zainteresowana skoro odmówiła??? Niektórym to chyba trzeba na papierze odmowę wystawić

6 minut temu, Gość ... napisał:

A skąd w ogóle przypuszczenie że jest zainteresowana skoro odmówiła??? Niektórym to chyba trzeba na papierze odmowę wystawić

zmieniła decyzje bo tak naprawdę chciala ale byl pewien problem, teraz go nie ma

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Odniosłem się tylko do jednej kwestii więc powrócę jeszcze na chwilę... dlaczego zaproszenie przez kobietę niby nie wchodzi w grę? Czy my nadal żyjemy w średniowieczu? 

No to Ci jeszcze raz wylożę jak krowie na rowie! Oczywiście, ze zaproszenie przez kobietę wchodzi w grę, tylko nie w Twoim przypadku, bo skoro Ci odmówiła to znaczy, ze nie jest tobą zainteresowana i ona cię na randkę na pewno nie zaprosi. Dotarło?

3 minuty temu, Gość zagwozdka napisał:

zmieniła decyzje bo tak naprawdę chciala ale byl pewien problem, teraz go nie ma

Aha, no to czekaj w takim razie

2 minuty temu, Gość zagwozdka napisał:

zmieniła decyzje bo tak naprawdę chciala ale byl pewien problem, teraz go nie ma

jesli krąży blisko ciebie a wtedy był powód odmowy a juz go nie ma - wiesz to od niej ze juz go nie ma ? jesli tak to mozesz ponowić, trzeci raz juz nie, a czy ona sama wprost zaprosi ? wątpie, jesli wyjaśniła przyczyne odmowy tak z sercem to oczekuje ponowego zaproszenia, mało która sama to zrobi  inna rzecz jesli cie zbyła i jest oficjalna, ale to raczej wiadomo  

1 minutę temu, Gość dfdd napisał:

jesli krąży blisko ciebie a wtedy był powód odmowy a juz go nie ma - wiesz to od niej ze juz go nie ma ? jesli tak to mozesz ponowić, trzeci raz juz nie, a czy ona sama wprost zaprosi ? wątpie, jesli wyjaśniła przyczyne odmowy tak z sercem to oczekuje ponowego zaproszenia, mało która sama to zrobi  inna rzecz jesli cie zbyła i jest oficjalna, ale to raczej wiadomo  

kręci się i szuka kontaktu ale chyba boi się zemsty czy coś.. rewanżu

8 minut temu, Gość zagwozdka napisał:

zmieniła decyzje bo tak naprawdę chciala ale byl pewien problem, teraz go nie ma

Jak można chcieć i odmówić??? Ja bym drugi raz się nie odważył, co więcej raczej bym unikał tej osoby. Skoro kobieta odmawia randki to nie jest zainteresowana.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak można chcieć i odmówić??? Ja bym drugi raz się nie odważył, co więcej raczej bym unikał tej osoby. Skoro kobieta odmawia randki to nie jest zainteresowana.

życie nie jest czarno białe, trzeba umieć wybaczac a jak kobieta fajna to tym bardziej

1 minutę temu, Gość zagwozdka napisał:

życie nie jest czarno białe, trzeba umieć wybaczac a jak kobieta fajna to tym bardziej

racja, osoby które torpedują całkowicie wszystkie ewentualnosci nie sa szczerymi dobrymi doradcami, najgorsze tu jak panienka wymieni wady męża jakies powierzchowne a dostaje rady by go zostawiła 

Też mam fajną koleżankę którą zaprosiłem... odmówiła (a byłem przekonany, że tego nie zrobi) dlatego drugi raz bym się nie odważył, ale gdyby to ona mnie zaprosiła teraz zgodziłbym się bez chwili zastanowienia. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Też mam fajną koleżankę którą zaprosiłem... odmówiła (a byłem przekonany, że tego nie zrobi) dlatego drugi raz bym się nie odważył, ale gdyby to ona mnie zaprosiła teraz zgodziłbym się bez chwili zastanowienia. 

a gdyby kręciła się przy tobie, wypatrywala z utęsknieniem, smucila się ze nie zwracasz na nią uwagi? pewnie gdzieś w domu.plakala w poduszke, snila ci się, nie ruszalo by cie to?

a dlaczego miałaby odmawiać

4 minuty temu, brokeninside87 napisał:

a dlaczego miałaby odmawiać

bo takie sa kobiety czasem coś stuknie do głowy, a czasem rozumieją co tracą jak stracą

3 minuty temu, Gość zagwozdka napisał:

bo takie sa kobiety czasem coś stuknie do głowy, a czasem rozumieją co tracą jak stracą

może się przestraszyła, albo nie miała co włożyć 

32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak można chcieć i odmówić???

Kobieca logika, tego nie zrozumiesz.

4 minuty temu, brokeninside87 napisał:

może się przestraszyła, albo nie miała co włożyć 

To jutro podejdę do owej koleżanki i najpierw spytam czy ma co na siebie włożyć i czy może się mnie nie boi... po uzyskaniu tychże zapewnień spytam poraz kolejny czy się ze mną umówi... Oczyma wyobraźni widzę jak robię z siebie ...a

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To jutro podejdę do owej koleżanki i najpierw spytam czy ma co na siebie włożyć i czy może się mnie nie boi... po uzyskaniu tychże zapewnień spytam poraz kolejny czy się ze mną umówi... Oczyma wyobraźni widzę jak robię z siebie ...a

ja mam inną sytuację, minęło dużo czasu i się nie zniechęca, czuje że zależy jej

5 minut temu, Gość Gość napisał:

To jutro podejdę do owej koleżanki i najpierw spytam czy ma co na siebie włożyć i czy może się mnie nie boi... po uzyskaniu tychże zapewnień spytam poraz kolejny czy się ze mną umówi... Oczyma wyobraźni widzę jak robię z siebie ...a

3 minuty temu, Gość zagwozdka napisał:

ja mam inną sytuację, minęło dużo czasu i się nie zniechęca, czuje że zależy jej

każdemu się należy druga szansa

Ja mam np teraz cala karte kredytowa do splacenia w dwa miesiace wiec przymusowo oszczedzam ale nie chce mi sie tego tlumaczyc wiec odmawiam wszystkim pojscia na randke. faceci chca sie wykazac a i tak potem trzeba polowe placic wiec daruje sobie chwilowo temat a oni pewnie zdziwieni o co mi chodzi. Nawet jak ktos mi sie podoba tak jest wiec nie zawsze prawda jest tak oczywista na jaka wyglada. 

wystarczy ze panienka ma okres i juz odmówi  

Przed chwilą, Gość xxx napisał:

wystarczy ze panienka ma okres i juz odmówi  

ja w te dni mam właśnie większy apetyt itd.

15 minut temu, brokeninside87 napisał:

każdemu się należy druga szansa

Tygrys gdzie jest Leżak? Wieczorną już wypędziliście na stałe?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Tygrys gdzie jest Leżak? Wieczorną już wypędziliście na stałe?

nie wiem gdzie Leżak, też się martwię. 

a wieczi chyba nie wchodzi na kafe jak go nie ma, nie wiem, czym on ją aż tak triggeruje

4 minuty temu, brokeninside87 napisał:

nie wiem gdzie Leżak, też się martwię. 

a wieczi chyba nie wchodzi na kafe jak go nie ma, nie wiem, czym on ją aż tak triggeruje

no to jest dziwne z tym trzynastym bo ja czasami na samosię i kowbojki i dobrą mamę wchodziłem i on byl zawsze na kowbojkach i czasami na samosi nie bylo dnia zeby opuscil

może net mu się zepsuł