Dalibyście szansę dziewczynie która fizycznie się wam nie podoba??

Jeśli nawet miałabym najlepszy charakterze na świecie, ale byłaby np gruba czy brzydka z twarzy? Spróbowalibyście? 

Przed chwilą, Gość Kacper napisał:

Jeśli nawet miałabym najlepszy charakterze na świecie, ale byłaby np gruba czy brzydka z twarzy? Spróbowalibyście? 

Charakter*

Nie, bo rozpad byłby tylko kwestią czasu

Nie, bo rozpad byłby tylko kwestią czasu

Tak, bo taka jedna piękna dojrzala kobieta powiedziała mi że ma na mnie wysrane.

O ja bym chciał taka kobiete co by powiedziala mi ze ma na mnie wysrane mmmmmmmmm mlask.

Naprawdę któraś by chciała być służąca i darmowa dzivka przy której zamyka się oczy?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Naprawdę któraś by chciała być służąca i darmowa dzivka przy której zamyka się oczy?

Nie. Żadna mądra nie chce być. Dlatego też nie bierzemy brzydkich facetów. Nie ma nic bardziej ponizajacego niz dawać w siebie wchodzić nieatrakcyjnemu facetowi 

Ja w poczuciu odrzucenia wziąłem sobie brzydulkę z wielkim nosem, z krzywymi nóżkami i ssam jej indora. Za to ona mi służy i robi wszystko na pstryknięcie palcem, jak pies. 

Gdy jeszcze nie wiedziałem że jestem przegrywem to mi się podobały 2 takie o "nieoczywistej" urodzie. Gdybym potem nie zaniedbał swojego życia to kto wie jak by się to dalej potoczyło. 

3 minuty temu, Gość Piaskun napisał:

Ja w poczuciu odrzucenia wziąłem sobie brzydulkę z wielkim nosem, z krzywymi nóżkami i ssam jej indora. Za to ona mi służy i robi wszystko na pstryknięcie palcem, jak pies. 

Pewnie jakaś stara 55 plus

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Pewnie jakaś stara 55 plus

 

Trzydziecha, ale ma ten plus że była zdesperowana i chciała mnie starego dziadka  A 50+ mnie rzuciła. 

7 minut temu, Gość Piaskun napisał:

Ja w poczuciu odrzucenia wziąłem sobie brzydulkę z wielkim nosem, z krzywymi nóżkami i ssam jej indora. Za to ona mi służy i robi wszystko na pstryknięcie palcem, jak pies. 

Brawo ty  

Przynajmniej jej nie utopisz, bo nos ją utrzyma nad powierzchnią wody. 

5 minut temu, Gość gość napisał:

Przynajmniej jej nie utopisz, bo nos ją utrzyma nad powierzchnią wody. 

Korekta nosa kosztuje ok. 10 000 zl, zatem zawsze możecie swoim zasponsorowac zamiast śmiać sie jak ostatnie nieudaczniki. 

Jakim swoim? Ta 50+ co mnie rzuciła, miała śliczny, zgrabny, proporcjonalny nosek. 

4 minuty temu, Gość Taka jedna napisał:

Korekta nosa kosztuje ok. 10 000 zl, zatem zawsze możecie swoim zasponsorowac zamiast śmiać sie jak ostatnie nieudaczniki. 

Typowa baba: Daj mi kasę! 

6 minut temu, Gość Taka jedna napisał:

Korekta nosa kosztuje ok. 10 000 zl, zatem zawsze możecie swoim zasponsorowac zamiast śmiać sie jak ostatnie nieudaczniki. 

Nawet mniej. Zależy co trzeba zrobić.

4 minuty temu, Gość mąż napisał:

Typowa baba: Daj mi kasę! 

Ty nikomu nic nie musisz dawać. Tylko nie jęcz, ze masz kobiete z brzydkim nosem. Skoro ta z ładnym ciebie tknac nie chciała to ta z brzydkim najprawdopodobniej zrobiła to z desperacji. Typowy polski oferma nieudacznik. Tylko szydzic potraficie a nawet na zoperowanie nosa własnej kobiecie was nie stać. Masakra 

Na amputację indora też jej dasz? Ile ta kobieta sie musi nacierpieć     

Jak by tylko gruba byla to pewnie

Grubej nie. Brzydkiej z twarzy tak, jeśli byłaby zadbana.

1 godzinę temu, Gość Koneser napisał:

O ja bym chciał taka kobiete co by powiedziala mi ze ma na mnie wysrane mmmmmmmmm mlask.

taką co lubi kupke na faceta robić i siku to bym chciał , z ciałkiem najlepiej.

4 minuty temu, Gość ech napisał:

Grubej nie. Brzydkiej z twarzy tak, jeśli byłaby zadbana.

Gruba to jeszcze nie tak źle, zawsze może schudnąć, a z brzydką twarzą to wiele się już nie zrobi no chyba, że ma się dużo pieniędzy..

Kobieta musi się podobać. Pewnie dla jakichś desperatów bez szans na fajną kobietę nie jest to warunek konieczny, ale frustracja do końca życia gotowa i oglądanie się na ulicy za fajnymi laskami. I wieczne poczucie niespełnienia. 

Bezwzględnie tak, charakter jest najważniejszy i potrafi przykryć deficyty urody. Ciepłe brzydkie kobiety zawsze kogoś mają :).

Ładne lodowate - zostają starymi pannami.

Ja bym nie dala szansy mężczyźnie, który mi sie nie podoba wizualnie. Za jakie grzechy? Kilkudziesięciu musiałam w życiu splawic. Nie nie i jeszcze raz nie

A ja bym nie dała szansy facetowi tchorzliwemu nudnemu zaklamanemu i nielojalnemu który swoimi działaniami i przez swoje tchórzostwo i nielojalność doprowadził kobietę do ciężkiej depresji i samotności,który zdradzał latami prywatność kobiety,podszywał się pod innych i nie potrafił Jej bronić tylko z ukrycia dręczył...już wolałabym być gruba brzydka i sama 

Natomiast facet jaj sobie nie kupi jeśli ich nie ma

13 minut temu, Gość Kobieta napisał:

Ja bym nie dala szansy mężczyźnie, który mi sie nie podoba wizualnie. Za jakie grzechy? Kilkudziesięciu musiałam w życiu splawic. Nie nie i jeszcze raz nie

 Nawet jakby miał bardzo dobrą pracę i fajny pracowity dyszelek??  ;)