Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chorobliwie niesmiala.

Niesmiala ona niesmialy on, z tego dzoeci nie bedzie.

Polecane posty

Gość Chorobliwie niesmiala.

Jak skrocic dystans i przejsc na wyzszy level jesli jest chemia, ale nie ma odwagi z obu stron?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam to samo, jestem facetem a ty kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziecko jest z nasienia. Niech ci wyślę pocztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam to samo, jestem facetem a ty kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorobliwie niesmial

Jestem kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No to może się odnaleźliście. 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorobliwie niesmiala

Jestem kobieta z kompleksami. Czuje chemie i napiecie, ale boje sie otworzyc i skrocic dystans. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Chorobliwie niesmiala napisał:

Jestem kobieta z kompleksami. Czuje chemie i napiecie, ale boje sie otworzyc i skrocic dystans. 

 

 

No a ja to samo mógłbym napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorobliwie niesmiala

Wiem ze sie odnalezlismy, ale wszystko pojdzie w niepamiec bo ja  od 3 miesiecy trzymam dystans, a inna zobaczyla go trzeci raz moze i malo na niego nie wskoczyla mimo ze ma meza i 4 dzieci. Nie czuje sie zagrozona ale zazdrosna ze ona potrafi dzialac a ja nie umiem doposcic do siebie nawet milosci zycia. Nie wiem jak to sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorobliwie niesmiala

Boje sie nawet do niego przytulic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorobliwie niesmiala.

Po tym jak on za nia latal ostatnio w pracy, gdy tylko ona kiwnela palcem jestem w szoku. Nie wiem czy to jest jego celowa zagrywka by przekonac sie co do moich uczuc ale raczej nie.

Raczej chcial podbudowac swoje ego i byl na kazde jej skinienie. Nie od razu zalapalam "co tu sie odpierdala".

W pewnym momencie poczestowalam ich lodami zeby z nimi usiasc i wkrecic sie do rozmowy. Jak tylko usiadlam oni odeszli obydwoje i tylkp podziekowali za lody. To by wygladalo na mobbing albo raczej romans w pracy. Oczywiscie okazalam oscentacyjnie potem ze jestem zla i jak oni wchodzili do pomieszczenia to ja wychodzilam. Powiedzialam mu nawet w nerwach cos co moglo go zabolec bo sama czulam sie zraniona.

Na koniec pracy odszukal mnie i pyta "chyba nie jestes zla? Chodz przytul mnie" Oczywiscie nie zrobilam tego bo uznalam to za litosc z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Skąd wiesz, że to chemia obustronna, może tylko jest chemia z Twojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

Czuje jakies napiecie miedzy nami i przypadkowe dotkniecia jak sie mijamy na korytarzu czy w drzwiach, jak mi podaje telefon to zawsze mnie dotknie opuszkami, jest zestresowany przy mnie jak mi pomaga no i taaaki kochany. Zawsze staje w mojej obronie i smieje sie ze wszystkich sucharow. Ale jedno mnie rozwalilo..poszedl sobie kupic jedzenie do sklepiku i jak wrocil to wszedl prosto do mnie i mowi "potrzebujesz pomocy.. kupilem ciabatke jak chcesz". Usmiecha sie do mnie od ucha do ucha tak jak ja.Moze sama go prowokuje i sie nakrecam.

Moze to wszystko to moj wymysl, sama w to nie wierze bo jestem malo atrakcyjna, ale mam calkiem ladna twarz( opinia innych).

To jak mam niby sprawdzic czy chemia jest obustronna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edek

Gdyby mu na tobie zależało autorko, on nie biegałby za tamtą gdyż biegałby za tobą. Jeżeli jednak uważasz, że jego bieganie za tamtą to tylko kamuflaż to zaproś go do kina. Jeżeli chwyci ciebie za rękę będzie ok. Możesz też zaprosić go na drinka. Alkohol dodaje śmiałości. Jeżeli będzie ciebie przytulał, chwytał za dłoń i szukał pocałunku, będzie ok. Zmniejszenie dystansu gdy dwie osoby wzajemnie się sobie podobają to podstawa. Potem już jest tylko lepiej gdyż dopóki istnieje dystans, zdarzają się drętwe i sztywne sytuacje gdy zapada cisza podczas rozmowy. Po zmniejszeniu dystansu drętwo już nie jest. Można w każdej chwili się przytulić, pocałować czy trzymać za ręce. 

W sytuacji gdy nie ma wzajemnej fascynacji próba zmniejszenia dystansu spali na panewce. To będzie znak, że nie ma sensu tego ciągnąć. On nie będzie chwytał ciebie za dłoń a gdy ty spróbujesz chwycić go za rękę, on ją wyrwie. Pamiętam sytuację z czasów gdy miałem 18 lat. Podobała mi się pewna blondyna. To było na biwaku. Byłem tam z kolegą i dwiema koleżankami. Wypiliśmy po drinku. Wracając do namiotu chciałem przytulić blondynę. Ona od razu się wyrwała gdyż podobał się jej mój kumpel. Ten z kolei był zainteresowany tą drugą koleżanką. Było mi głupio. Potem była między nami drętwa atmosfera. Najchętniej opuściłbym ten biwak i pojechał do domu. Żałowałem, że tego nie zrobiłem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×